Wiemy jak zmieniły się stawki podatków i opłat lokalnych w gminie Bałtów. Podatek od nieruchomości dla prowadzących działalność gospodarczą do tej pory wynosił 16 zł. Aktualnie wynosi 19 zł.
– Dla przykładu jest to stawka niższa o dwa złote niż w Ostrowcu Świętokrzyskim – dodaje Hubert Żądło.
Nieznacznie, bo zaledwie o 6 groszy wzrósł także podatek od prowadzenia działalności gospodarczej za grunty jak np. parkingi z 69 na 75 groszy.
Wójt przypomina także, że gdyby wraz z Henrykiem Cichockim, zastępującym Radę Gminy w Bałtowie nie podjęli decyzji o podatku rolnym, obowiązywałaby stawka ministerialna za kwintal żyta czyli 58 zł. Pierwotnie wynosiła 36 zł i była też jedną z najniższych w okolicy. Aktualnie podatek rolny wyższy jest zaledwie o 3 zł i wynosi 39 zł.
– Nie ma niższych stawek w powiecie – podsumowuje Hubert Żądło.
Dodaje także, że zorganizował przetarg na energię elektryczną, w tamtym roku kosztowała ona 22 grosze, teraz 32 gr.
– Żeby zabezpieczyć oświetlenie uliczne, a także oświetlenie obiektów administracyjnych musiałem gdzieś poszukać środków. Wprowadziliśmy tzw. opłatę miejscową. Wynosi ona 2 zł od turysty, który na terenie gminy przebywa co najmniej jedną dobę. Aby wprowadzić taką opłatę miejscową, trzeba spełnić odpowiednie warunki w danej miejscowości: warunki krajobrazowe, przyrodnicze, które mają małe rezerwaty przyrody. Opłatę miejscową mogą wprowadzać miejscowości nieuznawane za uzdrowiska, ale odwiedzane przez turystów – przypomina Hubert Żądło. 80 procent tej kwoty wpłynie do gminy, 20 zaś pozostanie w portfelach przedsiębiorców, świadczących usługi noclegowe.
– Daliśmy maksymalnie 20 procent za inkaso dla tych, którzy prowadzą gospodarstwa, aby zachęcić ich do zbiórki, ponieważ to nie obciąża ich, tylko osoby, które przyjeżdżają. W związku z obowiązująca ustawą o gospodarowaniu odpadami, odpady, które są wytworzone na terenie gminy, typu kosze przy placach, przy zatokach autobusowych, przy obiektach użyteczności publicznej, czy też rowach, za ich utylizację musi zapłacić gmina. Śmieci pojawiają się także z tytułu wzmożonego ruchu turystycznego. Nie sięgamy opłatą do kieszeni osób prowadzących agroturystykę tylko do przyjezdnych – podsumowuje wójt.
Przypomina także, że skoro według rankingów gminę Bałtów odwiedza 400 tysięcy turystów rocznie, to gdyby wpłynęło do budżetu 20 tys zł, to będzie to kwota satysfakcjonująca. Wcześniej taka opłata nie funkcjonowała.
– Do tej pory było tak, że prywatne podmioty potrafiły o siebie zadbać, natomiast samorząd nie umiał dbać o siebie. Mamy ponad 40 miejsc, które się zarejestrowały w gminie, jako miejsca noclegowe. Powstają wciąż nowe i musimy zacząć z tego korzystać – dodaje wójt.
W gminie Bałtów nie ma podatku od nieruchomości.
– Jesteśmy ograniczeni jakimś dochodem do gminy. Wiem, że podatek od mieszkań byłby obciążeniem dla naszych mieszkańców, dlatego wolę sięgnąć do kieszeni przyjezdnych, którzy do nas przyjeżdżają, tym bardziej, że nie są to duże kwoty. Moja dbałość o budżet nie polega tylko na podnoszeniu podatków, ale i weryfikacji umów, które się kończą, zmieniając stawki czynszu. Skończyła się umowa najmu ośrodka zdrowia, podniosłem stawkę o 100 procent, ale i tak są one małe. Te stawki, które obowiązywały nie pozwalały nam nawet na prawidłowe utrzymywanie budynków. Teraz będe też weryfikował stawki najmu takich budynków jak młyn i innych działek, należących do gminy – tłumaczy Hubert Żądło.
Obniżony został podatek od środków transportowych, aby zatrzymać na terenie gminy firmy transportowe.
– Zależy nam na tym, aby zachować równowagę finansową. Nie chcemy też kosztów przerzucać tylko na przedsiębiorców. Uważam, że stawki, które zaproponowaliśmy nie są zbyt wysokie – podsumowuje wójt.
14 zł od osoby zapłacą mieszkańcy za wywóz śmieci.
– To więcej niż w ubiegłym roku, ale i zasady się zmieniły w sposobie naliczania opłaty . Poprzednio mieliśmy 13 zł od osoby – dodaje Henryk Cichocki.
Hubert Żądło przypomina także, że gmina boryka się z trudną sytuacją finansową, która jest wynikiem m.in decyzji podjętych przez poprzednie władze, ale jak zapewnia wraz z Henrykiem Cichockim robi wszystko, aby wyprowadzić finanse na prostą.
Sesja budżetowa w gminie Bałtów odbędzie się pod koniec stycznia.
Chota
14 stycznia, 2020 at 19:51
Z niecierpliwością czekamy na podatek od oddychania i za pierdnięcie.