Decyzja o wymordowaniu polskich jeńców przetrzymywanych na terenie ZSRR zapadła 5 marca 1940 roku uchwałą Biura Politycznego KC WKP(b).
22 marca 1940 roku, padł tajny rozkaz numerem 00350 „O rozładowaniu więzień NKWD USRR i BSRR”. W oparciu o niego z początkiem kwietnia wyruszył pierwszy kierowany do Katynia transport z obozu w Kozielsku.
Łącznie wiosną 1940 roku rozstrzelano co najmniej 21 768 obywateli Polski, w tym ponad 10 000 oficerów wojska i policji. Wśród zamordowanych strzałem w tył głowy byli także mieszkańcy naszego powiatu i miasta.
Przy ul. Sandomierskiej w Ostrowcu Św., na placu koło kościoła pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Ostrowcu Świętokrzyskim znajduje się pomnik Ofiar Zbrodni Katyńskiej, który przechodniom przypomina o tej brutalnej zbrodni.
Wczoraj (w sobotę, 13 kwietnia) o godz. 18.00 w kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego przy ulicy Sandomierskiej została odprawiona uroczysta Msza Św. w intencji Ojczyzny oraz w intencji Ofiar Zbrodni Katyńskiej i Katastrofy Smoleńskiej.
– Nie chcą tej prawdy mówić nie tylko we współczesnej Rosji, ale o zgrozo w wielu innych miejscach na świecie, w tym w Polsce. Bo ciągle Katyń jest znakiem sprzeciwu. Katyń jest fundamentem odnoszenia się do kłamstwa katyńskiego. Bo są środowiska, są ludzie w Polsce, którzy próbują racjonalizować prawdę. Co to znaczy? Przyznają: był Katyń, było ludobójstwo, ale też jest i nasza prawda. My też walczyliśmy o wolną, ludową ojczyznę. Tylko, że ta wolna, ludowa ojczyzna była budowana na kłamstwie katyńskim, na bagnetach Armii Czerwonej, na bagnetach tych żołnierzy, tych przywódców państwa komunistycznego Rosji, którzy przynieśli zniewolenie Polsce – przypominał ksiądz proboszcz kanonik dr Józef Grochala. – Musimy dawać świadectwo tego, że jest jedna prawda. Gdyby tak nie było, to ten czyn, trud żołnierzy policjantów, pograniczników byłby daremny. Bo oni zginęli za wojną ojczyznę, a ci którzy przyszli z bagnetami, zabrali nam niepodległość, wymordowali elity narodu polskiego – dodał ksiądz proboszcz.
Kiedy 3 kwietnia 1940 rozpoczęto likwidację obozu w Kozielsku, znajdowała się w nim elita wojska i narodu polskiego, w tym 4 generałów, 1 kontradmirał, około 100 pułkowników i podpułkowników. Przetrzymywano tam około 300 majorów, 1000 rotmistrzów i kapitanów, 2500 podporuczników i poruczników oraz 500 podchorążych. Wśród kadry oficerskiej znajdowało się też około 200 lotników i 50 marynarzy (dane pochodzą z portalu ciekawostkihistoryczne.pl)
– Tych 48 żołnierzy, policjantów pograniczników, to są ludzie stąd, którzy tutaj na terenie naszego powiatu, albo się urodzili, albo służyli, albo ich los zetknął z Ostrowcem Świętokrzyskim, to są nasi rodacy, to są ludzie z naszej krwi, którzy oddali swoje życie tam, na Golgocie Wschodu, zamordowani strzałem w tył głowy prze oprawców z NKWD z komunistycznego państwa sowieckiego. Oni walczyli o wolną, niepodległą ojczyznę i tam ich życie zabrano. Okłamywano Polskę i Polaków czym był Katyń. I dlatego dzisiaj w wolnej Polsce, jesteśmy im i nam samym winni pamięć, bo tylko na fundamencie prawdy można budować przyszłość i w historii, i w gospodarce, i w życiu społecznym – podsumował Jarosław Rusiecki, Senator RP.
Podczas uroczystości upamiętniających zbrodnię katyńską wieńce złożyli m.in: Jarosław Rusiecki, Senator RP, Marzena Dębniak, Starosta Powiatu Ostrowieckiego, Piotr Dasios, wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego, radni powiatowi: Emilia Łupina, Zbigniew Duda, Paweł Walesic, Janusz Gołdyn z Klubu Prawa i Sprawiedliwości, Agnieszka Rogalińska, Małgorzata Bień. Małgorzata Sobieraj i Piotr Maj z KWW Jarosława Górczyńskiego, radni miejscy: Grażyna Maj, Dariusz Kaszuba, Artur Głąb z Prawa i Sprawiedliwości oraz Włodzimierz Sajda z KWW Jarosława Górczyńskiego a przede wszystkim przedstawiciele rodzin katyńskich.
Współorganizatorem uroczystości był Społeczny Komitet Budowy Pomnika Katyńskiego.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info