Jak przekazała PAP mł. asp. Beata Gizowska, oficer prasowy kieleckiej straży pożarnej, na miejscu pracuje około 20 zastępów strażaków. Prowadzą akcję gaśniczą i zabezpieczają sąsiednie budynki, aby zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia.
Pożar nie został jeszcze zlokalizowany, a na miejscu wciąż unosi się chmura dymu. Strażacy monitorują poziom pyłów i jednocześnie apelują do mieszkańców okolicznych osiedli o zamknięcie okien.
Zgłoszenie o pożarze w hali magazynowej z farbami i lakierami przy ul. Wincentego Witosa w Kielcach wpłynęło do straży pożarnej przed godziną 20. Ogień objął całą halę o wymiarach 100 na 20 metrów. Dotychczas nie ma informacji o osobach poszkodowanych.(PAP)
W tym artykule:fakty, kielce, pożar, pożar w magazynie farb, straż pożarna
Zobacz kolejne:
Radny pyta o ilość rodzin zastępczych! Starosta: Pan radny otrzyma odpowiedź na piśmie!
Nie przegap:
Kradzieże, niewybuch, wypadek!
Dołącz do dyskusji