Wojda (KO) została w niedzielę wybrana na stanowisko prezydenta Kielc. W drugiej turze uzyskała 56,54 proc. głosów, wygrywając z kandydatem PiS Marcinem Stępniewskim (43,46 proc.)
W poniedziałek podczas konferencji na kieleckim rynku Wojda powiedziała, że ma „38 256 powodów, aby się dziś spotkać i podziękować”. Tyle osób oddało na nią głos w niedzielnym głosowaniu.
Wojda powiedziała, że chce prowadzić politykę otwartą i bliską mieszkańcom. Zwróciła się do kielczan z apelem o „współtworzenia przyszłości Kielc”. „To szalenie ważne, abyśmy obudzili w sobie aktywność, uwierzyli, że każdy i każda ma moc sprawczą, że miasto, to nasza wspólna wartość” – powiedziała.
Prezydentka-elektka pogratulowała także wyniku swojemu konkurentowi Marcinowi Stępniewskiemu, a jego wyborców poprosiła o „cierpliwość, otwartość, żebyśmy sobie wspólnie dali szansę”. „Będę stać na straży spokoju, dialogu i być osobą, która potrafi się unieść ponad wszelkie kontrowersje i nie dawać się sprowokować, żebyśmy wspólnie mogli odbudować miedzy sobą zaufanie” – powiedziała.
Zapewniła, że jej program, „to nie były puste obietnice”, ale „deklaracje i najważniejszym zobowiązaniem w jej życiu”. „Od 6 maja bierzemy się bardzo ciężko do pracy, żeby wdrożyć wszystkie nasze plany” – powiedziała, ponieważ to prawdopodobnie wtedy zostanie oficjalnie zaprzysiężona na urząd prezydenta miasta.
Wojda poinformowała także, że jednym z jej zastępców będzie Łukasz Syska, który ma się zajmować rozwojem gospodarczym Kielc i „nadawać miastu nowy impuls rozwojowy”. Wojda przyszłego wiceprezydenta recenzowała jako „niezwykle doświadczonego i merytorycznie przygotowanego” m.in. w zakresie funduszy europejskich, wsparcia przedsiębiorców i współpracy z biznesem.
Syska to były dyrektor w Świętokrzyskim Centrum Innowacji i Transferu Technologii; jest także związany z Fundacją Rozwoju Przemysłu.
Wojda zaznaczyła, że jest „otwarta na współpracę z wieloma środowiskami”, także w kontekście obsadzenia stanowisk o charakterze politycznym. „Natomiast na wszystkie inne stanowiska będziemy ogłaszać konkursy i wybierać najlepszych ludzi, którzy będą mogli służyć naszemu miastu” – zaznaczyła.
Nowa prezydentka Kielc zapowiada, że jednymi z pierwszych decyzji, jakie będzie chciała zrealizować, będzie „lekka” reorganizacja struktur urzędu miasta. „Chciałabym nakreślić cele rozwojowe, a nie podzielać konkretne obszary do zarządzania” – powiedziała, dodając, że zmiany będą miały na celu „uwolnić potencjał i by pracownicy dostali możliwość interdyscyplinarnej pracy nad wzywaniami, które nas czekają”.
Oprócz tego Wojda zamierza podjąć szybkie decyzje dotyczące Targów Kielce, „dając im wsparcie w podjęciu wyzwań inwestycyjnych”. Podczas kampanii przedstawiany był pomysł dokapitalizowania kieleckiego ośrodka wystawienniczego, w związku z organizacją Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. Wojda zwróciła uwagę, że – ze względu na sytuację międzynarodową – wydarzenie ma strategiczne znaczenie. Chodzi także o wycofanie się miasta z pobierania dywidendy od Targów Kielce.(PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga