Znajdź nas na

FAKTY

Lech Łodej: Chcemy, aby ten teren znów zatętnił życiem! Gmina Kunów ma pomysł na zagospodarowanie ruin po byłej walcowni!

Nietulisko Duże, sołectwo w gminie Kunów słynie z monumentalnych ruin, osadzonych wzdłuż drogi krajowej nr 9. Nie ma dnia, żeby przy pozostałościach po dawnej walcowni nie zatrzymywali się turyści, którzy pytają o historię tego miejsca. Niestety do niedawna nie były wizytówką gminy. – Po latach wiele spraw udało się nam uporządkować. Po skomunalizowaniu terenu, na którym znajdują się ruiny myślimy o dalszym rozwoju. Docelowo chciałbym, aby po uzyskaniu zgody od konserwatora zabytków powstały tam: tężnia solankowa, ruchoma makieta pokazująca pracę zakładu, ścieżki spacerowe wokół, ale również w podziemiach, a także ogród botaniczny. Wszystko w myśl hasła: wierni tradycji, otwarci na nowoczesność. To miejsce powinno znów zatętnić życiem – mówi Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie.

Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie na tle ruin po byłej walcowni w Nietulisku Dużym fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Do niedawna ruiny po byłej walcowni profili drobnych i blach grubych w Nietulisku Dużym, choć przyciągały turystów z różnych stron Polski, odstraszały też od zwiedzania. Obiekt ten stanowił kiedyś etap ciągu fabryk nad rzeką Kamienną, projektu zainicjowanego przez Stanisława Staszica. Niestety przez kilka ostatnich lat „ginął” w wysokich trawach i zakrzaczeniach. Nie był też najlepszą wizytówką gminy Kunów. Przez lata ruiny walcowni nie miały też odpowiedniej opieki ze strony gminy i powiatu.  

– Kiedyś były własnością Skarbu Państwa. Częścią tych terenów zarządzał powiat, resztą – gmina. Ciężko było wówczas dojść do porozumienia. Ciągle pojawiały się „przepychanki” kto ma kosić i dbać o to miejsce. Gdy już oficjalnie zarządzamy tym obiektem, zajęliśmy się gruntownym czyszczeniem zabudowań z wysokich traw, pokrzyw, krzewów. Docelowe prace zostały już uruchomione, a efekt widać gołym okiem – mówi Lech Łodej.

Dodaje, że gmina ma pomysł jak docelowo zadbać i zagospodarować ruiny, aby maksymalnie  wyeksponować ich wartość historyczną i piękno dla turystów. Burmistrz podkreśla, że ma świadomość iż potrzeba  czasu, żeby miejsce to doprowadzić do porządku. Teren, na którym znajdowała się walcownia ma około 12 ha,  z czego ta najlepiej zachowana część ruin zajmuje powierzchnię ok 9 ha. 

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Jesteśmy w stałym kontakcie z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Mamy pozwolenie na prace, które wykonujemy, czyli:  odchwaszczanie, konserwację, oczyszczanie z aktów wandalizmu, zabezpieczenie murów przed dalszą erozją. Opracowaliśmy także ekspertyzę techniczną, na którą otrzymaliśmy blisko 30 000 zł właśnie od konserwatora. Marzy nam się utworzenie jedynego takiego w okolicy, a może nawet i w Polsce – muzeum na otwartym powietrzu.   Jeśli zgodę wyrazi konserwator, chcielibyśmy, aby tuż obok ruin powstała tężnia solankowa, ogród botaniczny. Wśród ruin zaplanujemy natomiast  alejki spacerowe, podesty i mostki,  z których podziwiać będzie można piękno tego miejsca. W planach mamy także oczyszczenie podziemi, żeby można było dostać się do ich wnętrza i na własne oczy zobaczyć infrastrukturę i mechanizmy działania. Tuż obok ruin stanie sporych rozmiarów makieta, pokazująca pracę walcowni w jej najlepszych czasach. To będzie miejsce, na terenie którego organizować będziemy koncerty, eventy,  wydarzenia promujące to miejsce, tak aby teren ten zaczął żyć na nowo – wylicza Lech Łodej.

Dodaje, że gmina zmienia także plan zagospodarowania przestrzennego, tak, aby byłe boisko przyszkolne przekształcone zostało na teren budowlany. 

– Aż prosi się, aby powstała tam restauracje z parkingiem dla turystów i przyjezdnych gości. To wszystko jest przed nami i nie zajmie nam to roku, ale kilka lat. Od czegoś trzeba jednak zacząć – podsumowuje burmistrz. 

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Przypomnijmy, że Stanisław Staszic będąc dyrektorem Wydziału Przemysłu i Kunsztów Królestwa Kongresowego opracował plan budowy państwowego przedsiębiorstwa górniczego, przemysłu żelaza i materiałów budowlanych. Do jego realizacji znakomicie nadawała się zasobna w surowce mineralne i lasy ziemia świętokrzyska. Ten obszar stał się miejscem realizacji gospodarczych planów Staszica – powstało Staropolskie Zagłębie Przemysłowe. W latach 1816-1824 rozpoczęto realizację planu uprzemysłowienia doliny rzeki Kamiennej. Na kompleks autorstwa Karola Knake, powstały w latach 1834-1836 składały się:  zbiornik wodny, kanał i budynek walcowni, osiedle mieszkaniowe oraz zabudowania fabryczne. Zbudowane  z kamienia obiekty zakładu posiadały staranną architekturę o klasycystycznej formie. Wyposażenie walcowni stanowiły: dwa ciągi walcarek, nożyce do cięcia blach, tokarnia. Było ono napędzane, jedną z pierwszych w Królestwie Polskim  turbin wodnych i wielkiego śródsiębiernego koła wodnego.

Zakład zatrudniał 150 osób i wyrabiał 4800 ton żelaza walcowego rocznie. Produkcję w walcowni przerwała powódź, która miała miejsce w 1903 roku. Najpierw zniszczyła zalew w Brodach, a następnie odcięła walcownię w Nietulisku Dużym od zasilania. Zamknięcie obiektu nastąpiło w 1905 roku, tworząc z niego muzeum techniki na otwartym powietrzu.

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Popularne

Budynek, w którym mieści się Starostwo Powiatowe w Ostrowcu Świętokrzyskim fot. Marzena Gołębiowska/naOSTRO.info Budynek, w którym mieści się Starostwo Powiatowe w Ostrowcu Świętokrzyskim fot. Marzena Gołębiowska/naOSTRO.info

Zarząd Powiatu Ostrowieckiego ustalił wysokość dodatków motywacyjnych m.in. dla dyrektorów szkół średnich!

FAKTY

Zarząd Powiatu Ostrowieckiego ustalił wysokości dodatku funkcyjnego dla dwóch dyrektorów szkół średnich! Różni je 2250 zł!

FAKTY

W przyszłym tygodniu rozpoczną się prace związane z remontem dk 9 w Nietulisku Dużym!

FAKTY

Kolejna tragedia nad wodą! 19-latka utonęła w Zalewie Kieleckim!

FAKTY

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this