Pierwsza połowa spotkania, w wykonaniu zespołów III- ligowych wyglądała bardzo podobnie. Dobra gra w obronie, stwarzanie groźnych sytuacji mogło się podobać. Podobnego zdania jest Marcin Wróbel, trener zespołu KSZO1929 Ostrowiec Św.
– Mecz w naszym wykonaniu stał na wysokim poziomie, szczególnie w pierwszej połowie, gdzie ta nasza gra była poukładana i mądra – mówi Marcin Wróbel. – Stwarzaliśmy groźne sytuacje podbramkowe. To, co szwankuje, to skuteczność, ale wiemy o tym nie od dziś i pracujemy nad tym, żeby zdecydowanie poprawić ten element gry. Chcemy żeby skuteczność wróciła i żebyśmy strzelali bramki – podsumowuje.
Druga połowa zaczęła się równie dobrze, jak pierwsza. Zmiany w grze drużyny KSZO1929 Ostrowiec Św. doprowadziały do utraty bramek.
– Błędy w szeregach defensywnych spowodował utratę pierwszej bramki. Później niefrasobliwość przy rzucie wolnym i przeciwnik strzelił na 0:2 no i przegraliśmy mecz – tak komentuje drugą połowę trener ostrowieckiej drużyny.
Jak podsumowuje całe spotkanie?
– Jestem zadowolony ze sparingu, widać już naszą mądrość w grze. Mam w miarę szeroką kadrę i kilku juniorów, którzy też dostają swoją szansę, mają już swoje minuty gry w piłce seniorskiej. Na tym to wszystko polega, aby nie skupiać się tylko na wynikach w sparingach, bo cel mamy inny. Chcę żeby do kadry trafiali coraz młodsi zawodnicy, żeby zdobywali cenne doświadczenie – dodaje.
Zespół KSZO1929 Ostrowiec Św wystąpił w dwóch jedenastkach:
KSZO (I połowa): Frątczak – P. Cheba, Marcin Grunt, Mężyk, D. Cheba – Łokieć, Smuczyński, Puton, Rogoziński, Kapsa – Michał Grunt.
KSZO (II połowa): Pietrasik – Jedlikowski, Dybiec, Mężyk (65′ Kutera), Ziółkowski – Kapsa (65′ Wróbel), Madej, Burzyński, Miłek, Dynarek – Brociek.