Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów przypomina, że na terenie gminy brakowało wcześniej działań na płaszczyźnie pomocy społecznej.
– Jak w każdym społeczeństwie, także i u nas są osoby niepełnosprawne. Należy o te osoby zadbać. Po tym, jak uzyskaliśmy informację, że możemy pozyskać środki z ministerstwa, a także po rozmowach z mieszkańcami, z osobami, które na co dzień zajmują się pomocą społeczną, nie czekaliśmy, złożyliśmy wniosek. Udało się nam i otrzymaliśmy dofinansowanie – wyjaśnia wójt.
Wójt przyznaje, że pierwotnie wraz z radnymi zastanawiał się nad utworzeniem Warsztatów Terapii Zajęciowej, jednak po przeanalizowaniu możliwości finansowania, możliwości gminy, a także lokalu wybór padł na Środowiskowy Dom Samopomocy.
– Środowiskowy Dom Samopomocy to długo wyczekiwany punkt na mapie naszej gminy. Tym projektem dajemy drugie życie zabudowaniom po byłej Szkole Podstawowej w Wólce Bałtowskiej. Tym samym pokazujemy, że potrzeba było kilka miesięcy czasu, wytężonej, zgodnej i rzetelnej pracy, po to, aby osiągnąć rzeczowy efekt – przypomina wójt.
Przypomnijmy, że promesa na Środowiskowy Dom Samopomocy w Wólce Bałtowskiej wręczona została 24 czerwca przez Alinę Nowak, wiceministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Uroczystość odbyła się wówczas w Urzędzie Gminy w Bałtowie.
– Środki, jakie otrzymaliśmy zostaną przez nas właściwie wykorzystane. Budynek niewiele odbiega celem, jaki wcześniej pełnił, od aktualnego przeznaczenia, czyli Środowiskowego Domu Samopomocy, jednak ponad 100 tysięcy złotych to był koszt niezbędnych remontów – dodaje Hubert Żądło.
W budynku trwają intensywne prace.
– Nie zmieniamy architektury wewnątrz budynku. Prace, które prowadzimy wewnątrz, jak szpachlowanie ścian, malowanie, mają na celu odświeżenie budynku. Na posadzce w kuchni pojawią się płytki, w innych pomieszczeniach – panele, wcześniej na podłodze znajdowały się zniszczone wykładziny – wylicza wójt.
Pomieszczenia wyposażone zostaną także w niezbędny sprzęt. Część wyposażenia została już zakupiona w korzystnej cenie, dzięki temu udało się wygenerować oszczędności.
– Zwrócimy się do Urzędu Wojewódzkiego z zapytaniem czy właśnie za te oszczędności możemy zakupić dodatkowe wyposażenie, między innymi narzędzia do prac ogrodowych. Chcemy aktywizować podopiecznych Domu, aby swoją terapię odbywały także poprzez pracę. Marzy nam się mała przydomowa działeczka, żeby warzywa, uprawiane przez pensjonariuszy, mogły być później wykorzystywane w kuchni. Planujemy także utworzenie kilku kojców dla piesków. W naszej gminie zdarzają się porzucone czworonogi, trzeba im często stwarzać domy tymczasowe, żeby mogły znaleźć nowych właścicieli. Wiemy, że kontakt ze zwierzętami uspokaja, chcemy takie elementy dogoterapii wprowadzić także i u nas – wyjaśnia wójt.
W Środowiskowym Domu Samopomocy w Wólce Bałtowskiej miejsce znajdzie 20 dorosłych osób osoby z upośledzeniem umysłowym, jak również z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Ośrodek czynny będzie od 7.00 do 15.00. To także nowe miejsca pracy, dla kadry, która zatrudniona zostanie w ośrodku.
Hubert Żądło dodaje, że budynek jest na tyle duży, że z jednego z pomieszczeń, które nie zostało objęte projektem i dofinansowaniem utworzona zostanie świetlica wiejska. Zapewnia, że nie będą to duże prace. Pomieszczenie zostanie odświeżone, powstanie także osobne wejście do budynku.
Elementy zabawowe, które znajdują się aktualnie na placu przy byłej szkole w Wólce Bałtowskiej przeniesione zostaną do Szkoły Podstawowej w Bałtowie.