3000 sztuk maseczek za ok. 10 tysięcy złotych trafi do najstarszych mieszkańców gminy Kunów. To oni są bowiem najbardziej narażeni na zakażenie i negatywne konsekwencje zdrowotne związane z pandemią koronawirusa.
– Maseczki, w pierwszej kolejności trafią do osób powyżej 60 roku życia. Tych, które najbardziej narażone są na zakażenie koronawirusem. Oprócz zakupionych maseczek, wiele osób w gminie, zaangażowało się w ich szycie – wyjaśnia burmistrz.
I tak w Dołach Biskupich maseczki szyje tamtejsze Koło Gospodyń Wiejskich z radną miejską, Marią Pająk na czele, w Bukowiu – szyje je sołtys, rada sołecka i Zespół „Bukowianie”, w Biechowie – Zofia Wesołowska, która jest częścią zespołu Kunowianie, radna z Nietuliska Małego – Teresa Łucka, Klub Kobiet Kreatywnych, pracownicy biblioteki, czy Senior+.
– Szycie się rozkręca w naszej gminie. Za miesiąc lub dwa wszyscy będą mieli maseczki za darmo, w całej gminie. Niestety wygląda na to, że prędko z nich nie zrezygnujemy. Zasugerował to Minister Zdrowia podczas ostatniej konferencji prasowej – dodaje Lech Łodej.
Podkreśla, że jako burmistrz cieszy się, że w gminie jest tak duży odzew ze strony mieszkańców, którzy chętnie szyją maseczki.
– Gmina ma ustawowy obowiązek pomagać mieszkańcom. To oni płacą podatki i dzięki nim gmina funkcjonuje. Cieszy to, że znikoma jest roszczeniowość, a bardzo duża pomoc i chęć wsparcia nas – urzędników w działaniu. To nakręca pozytywnie do działania w tym trudnym czasie epidemii – dodaje Lech Łodej.
To nie koniec dobrych wiadomości. W czwartek, 16 kwietnia w trosce o zdrowie mieszkańców przeprowadzona została dezynfekcję przystanków na terenie gminy roztworem podchlorynu sodu według zaleceń inspekcji sanitarnej. Jak zapewnia burmistrz akcja będzie przeprowadzana cyklicznie.
– Mając świadomość, że na przystankach znajduje się duża liczba osób w określonym przedziale czasowym, z różnych miejsc, niekoniecznie muszą to być mieszkańcy gminy Kunów, nikt nie zagwarantuje, że ktoś z tych osób nie jest zakażony. Obserwując dobre działania ościennych gmin, wzorujemy się na tym. Mamy Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, mamy dobrą załogę. Wyposażyliśmy też pracowników w odpowiedni sprzęt i zabezpieczenia – dodaje burmistrz.
Gmina zakupiła niezbędny sprzęt, jak kombinezony ochronne, przyłbice, maski FFP3, rękawice nitrylowe wzmocnione, opryskiwacz mobilny spalinowy, środek dezynfekujący. Stężenie roztworu zostało sprawdzone testerem i uzgodnione z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Ostrowcu Św.
– Cieszę się, że w ten sposób możemy zabezpieczyć naszych mieszkańców. Na pewno akcję będziemy powtarzać i wykonywać ją cyklicznie – zapewnia Lech Łodej.