Jeszcze w „starym roku” dyżurny ostrowieckiej jednostki Policji otrzymał informację, że na ul. Księcia Józefa Poniatowskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim doszło do kolizji drogowej. Jak wynikało z relacji zgłaszającego kierujący pojazdem marki Fiat podczas wykonywania manewru cofania uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. W trakcie patrolu miasta, policjanci z ostrowieckiej drogówki na ul. Sandomierskiej zauważyli włoskie auto, którym najprawdopodobniej poruszał się sprawca kolizji. Mężczyzna pomimo użytych przez stróżów prawa sygnałów dźwiękowych i świetlnych nadal kontynuował jazdę. Mundurowi ruszyli w pościg. Po kilku minutach dogonili uciekiniera, który jadąc łamał przepisy ruchu drogowego. Po zatrzymaniu okazało się, że za kierownicą Fiata siedział 55-letni ostrowczanin, który był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości i niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.