Przypomnijmy, że w ubiegłym roku na oficjalnej stronie Urzędu Miasta w Ostrowcu Św. prezydent zachęcał do korzystania z basenów w ten sposób:
– Już wkrótce rozpocznie się lato i czas wakacji, które przyjdzie nam przeżyć w trudnym czasie pandemii. Mimo to cieszę się, że możemy po raz trzeci już zaprosić wszystkich do korzystania z atrakcji kompleksu odkrytych basenów na „Rawszczyźnie”. Rawka Od Nowa to nasza piękna wizytówka, którą docenili już mieszkańcy Ostrowca i Regionu oraz niezależne gremia przyznając tytuł Modernizacja 2018 roku. Jako miasto dołożyliśmy wszelkich starań by zapewnić wszelkie możliwe wymogi bezpieczeństwa. Teraz czekamy tylko na piękną, słoneczną pogodę oraz na amatorów wypoczynku nad wodą. Korzystających prosimy o zachowanie zasad higieny. Życzę udanego, bezpiecznego wypoczynku oraz niezapomnianych, pięknych wspomnień” Bilety kosztowały wówczas: normalny – 12,00 zł, ulgowy – 10,00 zł.
„W tamtym roku bilet 12 zł teraz 20 zł podwyżka 80%skandal powinny być chociaż po te 15”, „Inwestycja wymaga dokładania do niej nawet przy 20 PLN za bilet?”, „Będzie o połowę mnie ludzi nie wyjdzie im ta podwyżka”, „80%procent podwyżki za bilet nie stać mnie , będę chodziła bardzo rzadko”, „Filozofów w mieście full, tematyka związana z ceną wejściówki na basen a barany się mędrkują a co jeden to głupszy od drugiego. Skoro jest problem, więc dyskutujemy jak to rozwiązać, a baran jak to baran, udaje mądrale byle pisać niekoniecznie na temat. Oczywiście, że 2 dychy to na Ostrowiec dość drogo, dwie osoby dorosłe plus dwie pociechy to 8 dych na dzień dobry i to jeszcze nie na cały dzień. Zjeść lody, wypić kawę lub kupić zapiekanki w tamtejszym barze to dwie stówy pójdzie lekką ręką. Mym zdaniem dość ostre przegięcie pały przez dyrekcję MOSiR-u. Z księżyca ten cennik nie spadł, Ostrowiec to nie Warszawka gdzie ludzie trochę więcej zarabiają i wydają. Ktoś mądrze napisał, że żerują na dzieciach bo rodzic czy dziadek dziecku nie poskąpi. A może zainwestować w dmuchany basenik, usytuować go na działce i happy, niestety ale malusińscy z blokowisk na to nie mają szans bo gdzie rozłoży ….na balkonie? jeszcze trzeba ten balkon mieć. Nieładnie ze strony dyrekcji ośrodka sportowego.” „za 4 godz. ponad 70 zł, licząc całą rodzinę. Trochę drogo. Trzeba szukać alternatywy” – to tylko niektóre z krytycznych komentarze pod adresem tegorocznych, jak podkreślają internauci – wysokich, cen biletów za możliwość skorzystania z basenów zewnętrznych na ostrowieckiej Rawszczyźnie. Choć znaleźli się i tacy, którzy bronili podwyżek: „Myślę że przy tych zarobkach to raczej symboliczną opłata. Przecież utrzymanie kosztuje”, „Rodzinne są tańsze. Jest cennik na stronie. Dwoje pracujących i 2×500+ i nie stać będzie na wydanie paru dyszek za cały dzień? Dobre!”.
Ostrowczanie pytali także czy wraz z podwyżką cen za bilety wzrosły pensje Piotra Węglewicza, dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Źródło: BIP UM Ostrowiec Św.
Według oświadczenia majątkowego z 26 kwietnia 2021 roku w minionym roku, z tytułu umowy o pracę zarobił 108 546,03 zł. Do tego 4 720 zł z tytułu umowy zlecenia. To dokładnie tyle samo, co przed rokiem (oświadczenie majątkowe z 17 kwietnia 2020 roku).
W walucie polskiej Piotr Węglewicz zgromadził 28 237, 21 złotych, w walucie obcej 2,77 EURO, posiada także fundusze inwestycyjne na kwotę 71 166, 28 zł.
Ma dwa mieszkania: jedno o powierzchni 58,60 metrów kwadratowych i wartości 190 000 zł (własność) i 56 metrów kwadratowych i wartości 500 000 zł (własność), do tego działkę rekreacyjną o powierzchni 3.600 metrów kwadratowych wraz z domem letniskowym o powierzchni 48 metrów kwadratowych o wartości 70 000 zł (działka wraz z domem) – współwłasność, ⅙ spadku, majątek odrębny.
Posiada samochód Volvo XC60 z 2011 roku o wartości 55 000 zł, a także kredyt hipoteczny w Deutsche Banku na zakup mieszkania – do spłaty pozostało mu 60 989, 62 EURO, kredyt konsumpcyjny na remont mieszkania w Deutsche Banku, do spłaty zostało 13 906,56 zł, a także dwie karty kredytowe o łącznym limicie do 19 000 zł.
