Nie wiadomo jeszcze kiedy ruszy remont przebiegającej przez Ostrowiec Świętokrzyski drogi wojewódzkiej nr 754. Wiadomo natomiast, że będzie to jedna z największych, o ile nie największa, inwestycja ostatniej dekady. Wartość kontraktu wynosi bowiem 137 milionów złotych. Mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego, kierowcy, a także piesi poruszający się zniszczonymi, pełnymi nierówności chodnikami, czekali na nią od lat.
Przebudowa obejmuje rozbudowę 2 km odcinka drogi wojewódzkiej nr 754, przebiegającego przez ulice Mieczysława Radwana, Okólną oraz Aleję 3 Maja, aż do mostu na rzece Kamiennej. W miejscu obecnego obiektu powstanie zupełnie nowy most. W ramach inwestycji powstaną także funkcjonalne skrzyżowania z drogami powiatowymi i gminnymi, nowe parkingi, sygnalizacja świetlna, ścieżki rowerowe i chodniki. Nie ucierpią kasztanowce przy Alei 3 Maja, które są pomnikami przyrody, ani pomnik przy ulicy Okólnej, który zostanie jedynie przesunięty.
Jednak zanim to nastąpi niezbędne są ustalenia związane z wprowadzeniem objazdów. W przestrzeni publicznej od kilku już tygodni pojawiają się bowiem różnego rodzaju propozycje i spekulacje, od tymczasowej przeprawy w formie mostu pontonowego, po rozpoczęcie remontu od ulicy Mieczysława Radwana. Jak przyznaje Jerzy Wrona, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg w Kielcach remont i wprowadzenie tymczasowej organizacji ruchu, będzie dużym wyzwaniem logistycznym. Dodaje, że na jutro (środa, 9 listopada) zaplanowano spotkanie robocze z projektantem tymczasowej organizacji ruchu, a także inżynierem projektu z firmy Mota-Engil Central Europe.
– Zapoznam się z propozycjami jakie mają odnośnie projektu objazdów. Otrzymałem pismo od Marzeny Dębniak, starosty powiatu ostrowieckiego, a także pismo, pod którym podpisał się Dominik Smoliński, wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego z różnymi pytaniami i propozycją włączenia się do uzgodnień odnośnie objazdów. W najbliższym czasie zaproponuję spotkanie, na które zaproszę wszystkie środowiska zainteresowane przebudową drogi wojewódzkiej nr 754, także lokalne władze, aby w tym, tak ważnym temacie, mogło wypowiedzieć się jak najwięcej osób – tłumaczy Jerzy Wrona.
Przypomina, że projekt tymczasowej organizacji ruchu musi zostać pozytywnie zaopiniowany przez wszystkie uprawnione do tego instytucje i samorządy. Przyznaje, że sam ma kilka pomysłów, jak chociażby próba tymczasowego „odblokowania dla ruchu” na czas objazdów ulicy Składowej w Ostrowcu Św., po wcześniejszym uzgodnieniu warunków z właścicielami tego terenu. Jerzy Wrona przypomina również, że klub radnych miejskich z Prawa i Sprawiedliwości w 2019 roku zaproponował budowę mostu przez rzekę Kamienną, na przedłużeniu ulicy Leona Chrzanowskiego. Gmina mogła wówczas sięgnąć po środki z programu rządowego w wysokości 80 procent. Dziś most albo byłby wybudowany, albo jego budowa byłaby na ukończeniu. Niestety za projektem uchwały głosowało wówczas tylko 6 radnych z Klubu Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwni byli: Stanisław Choinka, Marek Giemza, Kamil Kutryba, Mariusz Łata, Bożenna Morycińska, Andrzej Pałka, Aron Pietruszka, Joanna Pikus, Irena Renduda-Dudek, Włodzimierz Sajda, Włodzimierz Stec, Kamil Stelmasik, Daniel Strojny, Marta Woźnicka-Kuzdak, Karol Wójcik i Artur Zawadzki. Od głosu wstrzymał Marcin Marzec.
Pisaliśmy o tym tutaj:
– Odkąd opracowywany był projekt na przebudowę drogi wojewódzkiej nr 754, wiadomym było, że w którymś momencie most wzdłuż Alei 3 Maja będzie wyłączony z ruchu, bo musi być rozebrany. Na przygotowanie się do tej inwestycji gmina Ostrowiec Św. miała ładnych parę lat. Nie zrobiono nic w tym temacie. Nie zgodzono się na propozycję budowy mostu na rzece Kamiennej na przedłużeniu ulicy Leona Chrzanowskiego, pomimo że projekt ten znalazł się w studium komunikacji dla Ostrowca Św. już w 1992 roku i skorzystać można było z dofinansowania z Programu rządowego „Mosty dla Regionów”. Drugą sprawą jest ulica Składowa, której tymczasowe otwarcie ułatwiłoby przemieszczanie się z ulicy Żabiej na ulicę Onufrego Zagłoby – wyjaśnia Jerzy Wrona.
Do tematu wrócimy.
Norbert Skrok
9 listopada, 2022 at 10:12
Niech mieszkancy Ostrowca zapamietaja nazwiska radnych ktorzy byli przeciw budowie mostu na Kamiennej trzy lata temu.Panie i panowie z Komitetu WW Jaroslawa Gorczynskiego.Chcieli zrobic jak zawsze na zlosc PIS a przez swoja nienawisc zrobili na zlosc kierowcom .Przez 2 lata miasto bedzie stac w gigantycznych korkach.Kierowcy beda tracic czas, zdrowie i palic wiecej paliwa, tym samym zwiekszajac zatrute powietrze w miescie.Wstyd i hanba dla tych pozal sie Boze radnych !