Wczoraj (6 października) kilka minut przed godziną 20.00 dyżurny ostrowieckiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 75-letniego mężczyzny. Z przekazanych przez członków rodziny informacji wynikało, że senior o godzinie 07.00 wyjechał na rowerze z domu z zamiarem udania się na grzybobranie w kierunku Nowej Dębowej Woli. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna nie posiadał przy sobie telefonu. Zaniepokojona rodzina, obawiając się o zdrowie 75-latka, który mimo zapadającego zmroku nie wrócił do domu, postanowiła o jego zaginięciu poinformować ostrowieckich stróżów prawa. Jak zawsze policjanci sprawę potraktowali bardzo poważnie.
Natychmiast rozpoczęto poszukiwania 75-letniego grzybiarza. Mundurowi udali się na teren kompleksu leśnego wskazanego przez najbliższych zaginionego. Niespełna trzy godziny od zgłoszenia policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, na pograniczu województwa świętokrzyskiego i mazowieckiego znaleźli seniora. Mężczyzna stracił orientację i nie potrafił znaleźć drogi powrotnej do domu. Stróże prawa udzielili mu pierwszej pomocy i przekazali pod opiekę rodzinie.
Mundurowi apelują!
Okres jesienny to czas kiedy w poszukiwaniu ,,najlepszych grzybów” zapuszczamy się w odległe i nie do końca znane nam rejony. Dlatego też musimy być do tego przygotowani. Zabierzmy ze sobą ciepłe ubranie, jedzenie oraz termos z ciepłą herbatą. Koniecznym elementem, który zabieramy powinien być także telefon! Dzięki temu jeśli się zgubimy, będziemy mogli wezwać pomoc. Przekażmy te informacje seniorom z naszej rodziny i dopilnujmy ich, aby się do tego stosowali. Podeszły wiek, pogoda czy zmęczenie mogą sprawić, że nie będziemy w stanie odnaleźć drogi do domu, nawet z pozoru znanego nam miejsca. Nie zwlekajmy też w tego typu sytuacjach z powiadamianiem służb ratunkowych. Alarmujmy od razu, każda minuta może być bardzo cenna podczas akcji poszukiwawczych.