Jak mówiła podczas konferencji prasowej Marzena Dębniak, starosta powiatu ostrowieckiego w tym roku złożony został wniosek do Prezesa Rady Ministrów o dofinansowanie z rezerwy budżetu państwa ostrowieckiego szpitala. Wsparcie pozwoliłoby na doposażenie placówki w określony sprzęt. Wniosek opiewał na kwotę 1 320 000 zł. Starostwo Powiatowe w Ostrowcu Św. otrzymało ostatecznie milion złotych. Do planowanych zakupów z własnego budżetu Starostwo dołoży 250 tysięcy złotych.
– W tym roku szpital zostanie wzbogacony o sprzęt wysokiej klasy na sumę 1 250 000 zł – podkreślała Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki. Podziękowała także posłowi Andrzejowi Kryjowi za pomoc w poparciu starań starostwa o uzyskanie dofinansowania.
– To dzięki jego zaangażowaniu i inicjatywie otrzymaliśmy te pieniądze – mówiła Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki.
Andrzej Kryj dodał, że sprawa ostrowieckiego szpitala jest mu szczególnie bliska.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
– W swojej pracy poselskiej kwestia szpitala jest dla mnie jedną z najważniejszych dlatego starałem się wesprzeć ten wniosek złożony przez powiat ostrowiecki. Wniosek, który oznacza, że w szpitalu będziemy mieli zamontowany bardzo dobrej klasy sprzęt, który umożliwi zwiększenie oferty leczniczej tej placówki – wyjaśniał poseł. Podziękował także za poparcie Zbigniewowi Koniuszowi, Wojewodzie Świętokrzyskiemu, a także premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i Krzysztofowi Kubowowi – szefowi Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów.
– Dzięki temu dzisiaj możemy cieszyć się z tego, że te pieniądze do szpitala trafią, że po przeprowadzeniu procedur przetargowych ten milion złotych zostanie zmaterializowany w postaci wysokiej klasy sprzętu – dodał Andrzej Kryj. Podkreślał także, że nie są to pierwsze środki, które trafią do ostrowieckiego szpitala w wyniku jego aktywności. Zapewniał, że wciąż będzie wspierał Zespół Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Św.
– Pan poseł wyjął mi z ust, to co w tej sprawie jest chyba najważniejsze, to jest to, że jeżeli trzeba spory polityczne, niesnaski idą na bok, bo najważniejsza jest sprawa publiczna, sprawa dobra naszych obywateli, szczególnie społeczeństwa lokalnego, naszych mieszkańców powiatu ostrowieckiego, wszystkich pacjentów tego szpitala. Nie ma znaczenia kto jakie ma przekonania, kto się rządzi, jakimi ideami, szpital jest otwarty i potrzebny wszystkim – tłumaczył Andrzej Gruza, dyrektor ZOZ w Ostrowcu Św.
Wyjaśniał, że pieniądze z rezerwy budżetu państwa przeznaczone zostaną na różnoraki sprzęt.
– 1 250 000 to jest dużo pieniędzy. My już od dłuższego czasu borykam się z pewnymi trudnościami, dotyczącymi niedoinwestowania naszej centralnej sterylizacji. Mamy bodajże od dwóch lat nakaz sanepidu, który zobowiązuje nas do końca bieżącego roku dokończyć inwestycję pod nazwą: centralna sterylizacja. Brakuje nam tam dwóch myjni przelotowych, które są warte 250 tysięcy złotych i myjni ultradźwiękowej na kwotę 30 000 zł – wyliczał dyrektor.
Podkreślił, że z oddziałem okulistyki wiąże duże nadzieje na rozwój. Brakuje jednak sprzętów, które będą pozwalały uruchomić poradnię specjalistyczną, o ile zgodę wyrazi na to NFZ.
– Drugą sprawą jest aparat OCT z modułem angio OCT. To sprzęty, które służyć będą do operacji bardziej skomplikowanych niż zaćmy, na gałce ocznej. Dzięki sprzętowi będzie możliwość uruchomienia nie tylko poradni, ale będzie także możliwość ubiegania się o pozyskanie akredytacji na szkolenie młodych lekarzy okulistów. Czyli będziemy mogli pozyskiwać rezydentów. Te sprzętowe warunki są konieczne do spełnienia, żeby mieć poradnie, jak i szkolić specjalistów – tłumaczył Andrzej Gruza.
Na oddział chirurgii urazowo-ortopedycznej trafi artroskop, który będzie służył do operacji kolan.
– W tej chwili doraźnie korzystamy z artroskopu wypożyczonego, od tej pory będziemy mieli swój. To jest sprzęt bardzo potrzebny, tych operacji na kolana wykonujemy bardzo dużo.To są nota bene operacje opłacalne, więc warto w to inwestować – wyjaśniał.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Zakupiony zostanie także moduł hemodynamiczny do pomiaru rzutu serca, który będzie bardzo przydatny do leczenia pacjentów w ciężkich stanach na oddziale intensywnej opieki medycznej.
Przetarg na zakup urządzeń zostanie ogłoszony w przeciągu najbliższych dwóch tygodni.
– Szpital jest tym wspólnym dobrem, aczkolwiek dobrem kosztownym. Mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że od ubiegłego roku od jesieni, do dnia dzisiejszego wpłynęło około 18 mln żywej gotówki do szpitala z różnych źródeł. W tym również strata za ostatnie lata, którą pokryliśmy w pełnej wysokości to jest 13 800 000 zł. Więc proszę zauważyć jaki to był duży wysiłek. W tej chwili dokładamy do tej dotacji celowej 250 tysięcy złotych. Szpital się zmienia. Ja nie chcę mówić jakby na dzień dzisiejszy jeszcze wszystkiego, ale będą jeszcze może mniejsze dotacje w tym roku. Zmieniło się otoczenie szpitala, zmienia się jego wygląd na poszczególnych oddziałach to nie jest koniec – zapewniała Marzena Dębniak.
Podkreślała, że sprzęt, który zostanie zakupiony, nie jest wybrany przypadkowo. Wskazali go pracownicy szpitala.
