Piotr Węglewicz: Zakładam, że kwota jakiej będzie nam brakowało w tym roku będzie na poziomie 2,5/ 3 milionów! Czy ostrowiecki MOSiR to skarbonka bez dna?

Jak już informowaliśmy w porządku obrad nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego znalazł się projekt uchwały zmieniający uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu Gminy Ostrowiec Świętokrzyski na 2022 r., a w nim zapis o zapewnieniu środków w kwocie 300 000 zł na wydatki związane z funkcjonowaniem MOSIR-u. 

Zmiany zaproponowane przez projektodawcę wzbudziły sporo pytań wśród radnych. 

– Czy były podjęte jakiekolwiek kroki w celu zdobycia środków zewnętrznych np. szukanie reklamodawców? Czy to się robi, czy się nie robi, żeby pomóc swojej sytuacji – pytał m.in. radny Włodzimierz Stec.

Piotr Węglewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ostrowcu Św. podkreślał, że MOSiR stale czyni  starania, jeśli chodzi o pozyskanie sponsorów. 

– Szczerze mówiąc nie jest to łatwa rzecz. Mamy trochę sponsorów, jeśli chodzi o baseny kryte, jest tam trochę reklam. Mamy doświadczenie, biorąc pod uwagę Biegi Niepodległości, w związku z tym z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest to bardzo trudne przedsięwzięcie i rzeczywiście te dochody są mizerne – twierdził Piotr Węglewicz. 

Głos zabrał również radny Jerzy Wrona, który pytał o analizy dotyczące obniżenia kosztów funkcjonowania. 

– Podczas dyskusji na jednej z poprzednich sesji na temat MOSiR-u była dyskusja na temat możliwości pozyskiwania reklamodawców i w wyniku tej dyskusji również podsłuchałem taką informację, że niektóre podmioty starały się o umieszczenie reklam na terenie MOSiR-u i jednak po prostu nie doczekały się zgody. Prosiłbym o wyjaśnienie pana dyrektora czy rzeczywiście były takie sytuacja i czy Pan dyrektor spotkał się  z taką sytuacją, ewentualnie kto za ustawianie reklam na terenie MOSiRu odpowiada i czy rzeczywiście takie zjawisko wystąpiło. Jeżeli wystąpiło to prosiłbym o przeanalizowanie tej sprawy, żeby rzeczywiście można było trochę tych dochodów generować. W świetle drożejącej energii czy są analizy prowadzone przez jednostkę, dotyczące możliwości obniżenia tych kosztów, czy ewentualnie jakieś są pomysły inwestycyjne, które należałoby rozważyć z ołówkiem w ręku – mówił Jerzy Wrona.

Piotr Węglewicz przyznał, że nie kojarzy sytuacji, w której odmówiłby komuś możliwości reklamy, a ośrodek cały czas prowadzi analizy, szukając oszczędności. 

Przypomnijmy, że zgodnie z oświadczeniem majątkowym z 4 kwietnia 2022 roku Piotr Węglewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ostrowcu Świętokrzyskim w roku 2021 zarobił  141 151,52 zł. To zdecydowanie więcej niż w roku 2020 (oświadczenie z  26 kwietnia 2021 roku) kiedy to zarobił 108 549,03 zł. 

– Nie kojarzę takiej sytuacji, żebyśmy kiedykolwiek komuś odmówili. Pamiętam taką sytuację sprzed lat, ale to było związane z Ustawą, konkretnie chodzi o to, że była to firma tytoniowa i dlatego nie mogliśmy tego typu reklamy umieścić na naszym obiekcie. Jeśli chodzi o analizy i oszczędności – cały czas analizujemy, tak jak państwo widzieliście w strategii miasta był tam m.in. nasz plakat umieszczony, odnośnie kosztów energii elektrycznej, jaka cena była na koniec, tam jest chyba podany rok 2019 i obecny rok. W związku z tym jest tam też podana ilość zużytej energii i ta ilość zużytej energii różni się kilka procent. Ja może powiem dwa zdania więcej. Jeśli chodzi o samą Rawszczyznę, to część z państwa, która przychodzi na obiekt przede wszystkim widzi basen.  Natomiast głównym sercem pływalni jest stacja uzdatniania wody, na której praca trwa 24 na dobę. Wszystkie urządzenia funkcjonują 24 na dobę. Jeśli chodzi o naszą stację uzdatniania wody produkujemy więcej wody w ciągu doby niż wynosi zapotrzebowanie dla wszystkich mieszkańców w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jest to ilość ok. 12 0000 metrów sześciennych wody, która musi przejść przez filtry, potem musi być zachlorowana, a obniżone musi być ph, w związku z tym jest to taka ilość. Miejskie wodociągi wydobywają na dobę na poziomie 9, 10 tysięcy metrów sześciennych wody dla mieszkańców, w okresie świątecznym jest to 12, 13 tysięcy – wyjaśniał Piotr Węglewicz, dodając, że jeśli chodzi o oszczędności   w ciągu ostatnich 3 lat MOSiR składał wnioski do ministerstwa sportu, dopiero ten ostatni zyskał pozytywną opinię, choć każdy dotyczył tego samego. Przyznane środki posłużą na wymianę oświetlenia na pływalni Rawszyzczna ze źródeł metalohalogenkowych na źródła led-owe. 

– Także to będa znaczne oszczędności jeśli chodzi o oświetlenie hali basenowej. Prócz tego jesteśmy włączeni do programu, trzy nasze obiekty: Rawszczyzna, hala sportowo-widowiskowa oraz zespół boisk przy ulicy Kolejowej do programu związanego z fotowoltaiką – dodał dyrektor MOSIR-u.     

Stanisław Choinka dopytywał z kolei ile MOSiR zapłaci za energię elektryczną. Okazuje się, że w stosunku do ubiegłego roku od 50 do 53 procent więcej. Poprzedni dostawca energii różnicował energię w zależności od taryf. Zgodnie z informacją przekazaną przez dyrektora MOSIR-u teraz wszystkie taryfy mają równe kwoty. Wzrosły również pozostałe media. Przekłada się to na utrzymanie terenów zielonych, dostawy chemii basenowej, przyjazdy serwisantów etc. 

Jak przyznał Piotr Węglewicz budżet wykonany jest w 60 procenach. 

– Na dzień dzisiejszy mamy wykonanie na poziomie 60 procent budżetu. Zakładam, że kwota jaka będzie nam brakowało w tym roku będzie na poziomie 2,5, 3 milionów – stwierdził dyrektor MOSiR-u.

Marcin Marzec dopytywał z kolei czy zdaniem dyrektora  środki, które zostaną przesunięte na funkcjonowanie MOSiR-u (300 000 zł) będą  wystarczające  w tym roku budżetowym, czy pojawią się inne podobne uchwały w tym roku. 

Niestety na to pytanie Piotr Węglewicz odpowiedzieć nie zdążył, gdyż głos zabrał Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Św. 

– Pani przewodnicząca tak żeby uściślić pytanie, to jak już do prezydenta, prezydent może przekierować do pana dyrektora i tu jest momentami takie mam wrażenie jakbym był na sali przesłuchań i nic  z tego nie wynika, i wybory się zaczęły. Więc to jest taka dygresja z mojej strony. Wyszli goście, nie chciałem zabierać głosu przy gościach z zewnątrz, ale wstyd mi jest i przepraszałem gości z zewnątrz reprezentujących państwo Polskie, rząd Polski za to co musieli brać tutaj udział. Było mi to naprawdę mało przyjemne. Natomiast co do dyskusji o tutaj MOSIR-ze to myślę, że to jest tylko kropla w morzu i w zależności od tego jaka będzie pogoda, jakie będzie  zużycie energii będziemy musieli niestety dopłacać. Pan dyrektor powiedział jasno i wyraźnie, wiem, że tutaj niektórzy nie chcą słuchać i uprawiają populizm, ale padło przed chwilą, że brakuje dwa, dwa i pół miliona złotych, więc jak dajemy 300 (tysięcy przyp. red.)  to łatwo obliczyć, że do końca roku brakuje 2 200 000 zł. Naprawdę momentami jak słucham tej dyskusji, to nie chcę się już wyrażać, ale po prostu przykro mi jest to słuchać. Ja już nie chce dzisiaj dobijać państwa tematem rozmów na szczeblach rządowych i to co się dzieje w Polsce i to co dzisiaj chowacie głowy w piasek i udajecie, że nie widzicie problemu. Jeszcze się wrócę do poprzedniego wątku. No to ja też powinienem zapytać: czemu państwo polskie nie sprowadziło tego miału po 300 zł, tylko dzisiaj jest sprowadza po 1900. Łatwo jest takie pytania zadawać. No po prostu dyskusja sprowadzona do poziomu nie powiem czego – mówił prezydent. 

Czy prezydent próbuje strofować radnych i wchodzić w kompetencje rady miasta? Przypomnijmy, że zgodnie z polskim prawem władzę uchwałodawczą sprawuje rada gminy (radni), prezydent zaś to organ władzy wykonawczej. Radni mają prawo do dyskusji i zadawania pytań, co reguluje m.in. Statut Gminy Ostrowiec Św. 

– Pani przewodnicząca, panie prezydencie tak, żeby uspokoić całą sytuacją. Ja,  bo może to  też pana zdenerwowało, pytałem się o dodatkowych reklamodawców. Jednym  z tych reklamodawców, który nie został przyjęty byłem ja – wyjaśnił Włodzimierz Stec. 

Głos zabrał również Aron Pietruszka, który w swojej wypowiedzi powtórzył słowa prezydenta.

– Samymi reklamami tej dziury spowodowanej wzrostem cen energii, nie załatamy. Chowana jest głowa w piasek, a nasze jednostki samorządu typu MOSiR, czy jednostki kultury borykają się z problemami . A problemem są drożejące media. I tu jest problem. Ile tych reklam pan dyrektor musiałby strzelić na basenie,  na  MOSIR-ze żeby te  300 000 zarobić? To by zamiast basenu byśmy nie wiem workami ekologicznymi może byśmy potem  sobie worki szyli, o tak  – powiedział Aron Pietruszka. 

– Zgadzam się z panem całkowicie. Nie róbmy nic –  skwitował Włodzimierz Stec. 

Za projektem  uchwały zmieniającej uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu Gminy Ostrowiec Świętokrzyski na 2022 r. głosowało 12 radnych : Stanisław Choinka, Marek Giemza, Kamil Kutryba, Mariusz Łata, Andrzej Pałka, Aron Pietruszka, Joanna Pikus, Irena Renduda-Dudek, Włodzimierz Sajda, Kamil Stelmasik, Marta Woźnicka-Kuzdak, Artur Zawadzki.

Przeciwko głosował Marcin Marzec.

Wstrzymali się: Renata Duda, Artur Głąb, Dariusz Kaszuba, Grażyna Maj, Wodzimierz Stec, Karol Wójcik, Jerzy Wrona.