Dokumentację techniczną na budowę kanalizacji na terenie miejscowości Okół, Wólka Bałtowska i Kolonia Wólka Bałtowska wykonał jeszcze poprzedni wójt gminy Bałtów. Udało mu się także zdobyć pozwolenie na budowę, jednak przez długie lata brakowało na to zadanie środków. W tym roku kończyło się także pozwolenie na budowę kanalizacji.
– Podjęliśmy pewne działania, żeby to zadanie nam „nie uciekło”. Na jednej z sesji rady gminy w Bałtowie, w której uczestniczył także senator Jarosław Rusiecki, dowiedzieliśmy się od niego o planach na utworzenie pilotażowego narodowego programie wspierającego pozaaglomeracyjne miejscowości, w których brakuje kanalizacji. Już wtedy „zapaliło mi się światełko”, że trzeba tego tematu pilnować. I tak też się stało. Pojawiła się informacja w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, że trwa nabór na tego typu zadania. Jednak początkowo zakładano, że będzie na nie przeznaczone ok 10 mln zł na całe województwo świętokrzyskie – przypomina Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów.
Nie zrażając się tym złożył wniosek do WFOŚiG o udzielenie pożyczki na budowę kanalizacji w Okole. Jako pierwsza w Polsce gmina Bałtów otrzymała dofinansowanie z nowego Ogólnopolskiego Programu Gospodarki Wodno Ściekowej poza granicami aglomeracji ujętych w „Krajowym Programie Oczyszczania Ścieków Komunalnych”.
– W ostatnim czasie byłem niezmiernie zaskoczony, że udało się nam uzyskać kwotę, jaka początkowo była przeznaczona na niemal całe województwo. Kwota dofinansowania do naszego zadania wynosi bowiem 8 744 000 zł. Pożyczka jest w połowie umarzalna. 4 300 000 to „żywa gotówka”, jaką otrzymała gmina Bałtów.
Całość gwarantuje nam wykonanie tej inwestycji, reszta spłaty jest rozłożona na 15 lat. Jest też minimalne oprocentowanie. Gmina nie musi pozyskiwać zatem drugiego kredytu. Finansowanie jest zapewnione, a z dochodów oczyszczalni spłacimy pożyczkę – tłumaczy wójt.
Termin realizacji zadania przewidziano na lata 2020-2022. Procedura przetargowa powinna ruszyć w połowie przyszłego roku.
– Kanalizację musimy wykonać w ciągu najbliższych dwóch lat. W liczbach przedstawia się to następująco: 700 przyłączy, 184 gospodarstwa. Projekt obejmie ponad 700 osób. Jest to niezwykle ważne dla tej miejscowości, bo jest tam zwarta zabudowa. Małe podwórka, ciężkie dojazdy dla samochodów, które wywożą nieczystości, a do tego sąsiedztwo rzeki Kamiennej. Niewątpliwie wpłynie to na ochronę środowiska – dodaje Hubert Żądło. Przypomina także, że koszty przyłączy są kosztami kwalifikowanymi, mieszkańcy nie będą musieli wydać na nie nawet złotówki. Drugiej takiej szansy nie będzie, ponieważ środki z projektów unijnych, według informacji, jakie posiada wójt, mogłyby pojawić się dopiero w 2025 roku.
To, że gmina troszczy się o środowisko zauważyli także w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach. Hubert Żądło odebrał z rąk przedstawiciela WOŚiGW nagrodę i podziękowanie za szeroką działalność w zakresie ochrony środowiska.
Przypomina także, że pomimo, iż gmina otrzymała środki ma określone moce przerobowe.
– Będzie nam bardzo ciężko, a wręcz wydaje się nam niemożliwe utrzymanie dwóch dużych projektów – rewitalizacji Bałtowa i kanalizacji w Okole w jednym czasie przy zadłużeniu jakie ma gmina. Trzeba będzie wybrać to, na co mamy faktyczne środki, a przede wszystkim kierować się dobrem mieszkańców i gminy. Na kanalizację mamy namacalne środki finansowe – podsumowuje wójt.