Do dyspozycji klientów są 6 dni w tygodniu. Od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-17.00, natomiast w soboty od 8.00 do 13.00. Mają długą historię. Działalność w branży motoryzacyjnej rozpoczęli bowiem jeszcze w latach 90-tych. Jednak pod obecną nazwą działają od blisko 2 lat.
– Od zawsze zarówno ja, jak i mój mąż byliśmy pasjonatami motoryzacji, zawsze interesowały nas samochody i chęć pomocy ludziom w ich naprawie, czy diagnostyce – wspomina Anna Gatkowska, właścicielka „Serwisu u Ani”. Jak podkreśla od samego początku chciała związać się z tą branżą. Ofertę warsztatu wzbogacili o sprzedaż auto części.
Na terenie warsztatu wymieniają klientom oleje silnikowe oraz wszystkie filtry, wymieniają olej w skrzyniach biegów, naprawiają usterki w zawieszeniu, czy układzie hamulcowym. Sprawdzają szczelność klimatyzacji, uzupełniają czynnik chłodzący oraz odgrzybiają chemicznie wnętrze pojazdu, a także ozonują.
– Jeżeli chodzi natomiast o auto części, klienci dostaną tu m.in.: elementy karoserii, zawieszenia i wiele innych oryginalnych części zamiennych do większości marek – podsumowuje Anna Gatkowska.
W codziennych zadaniach skupiają się głównie na doradztwie i wymianie oleju silnikowego oraz płynów eksploatacyjnych.
Stawiają na przyjazną atmosferę. Każdy klient traktowany jest przez nich indywidualnie. Zdają sobie sprawę, że nie każdy kierowca musi znać się lub pasjonować motoryzacją.
– Warto skorzystać z naszych usług przede wszystkim ze względu na profesjonalizm, staranne i dokładne wykonanie powierzonych serwisów w samochodach. A także ze względu na fachowe doradztwo oraz stosunkowo krótkie terminy realizacji napraw – zapewnia Anna Gatkowska.
Doskonale zna nawyki zmotoryzowanych Polaków.
– Zwykły kierowca jedzie do warsztatu samochodowego, gdy coś się przydarzy, coś ,,stuka w zawieszeniu”, czy zaświeci się jakaś kontrolka. Dwie wizyty w roku w warsztacie, są do zaakceptowania – przyznaje.
Najczęściej wizyty te spowodowane są sezonową wymianą opon (a ,,przy okazji” kierowcy decydują się na wymianę oleju silnikowego wraz z filtrami), a także koniecznością przeprowadzenia serwisu klimatyzacji.
W „Serwisie u Ani” przy zmianie opon mechanicy bezpłatnie sprawdzają zawieszenie i hamulce. Zwracają też uwagę na ewentualne wycieki i informują o tym właścicieli. Dzięki temu posiadacze pojazdu wiedzą w jakim stanie jest auto, którym jeżdżą codziennie oraz czy któryś z elementów wymaga wymiany.
Anna Gatkowska przestrzega także przed samodzielnym majsterkowaniem przy aucie.
– Bardzo ważne jest to, aby pamiętać, że jeżeli nie umiemy czegoś naprawić, to się za to nie bierzemy. Po to są warsztaty, żeby się tym zajmować. Samodzielne naprawy samochodów bez wiedzy o tym, jak to zrobić mogą się zakończyć tragicznie, może się okazać że w aucie nie zadziałają hamulce, które ktoś samodzielnie naprawiał – dodaje.
Bardzo często zdarzają się klienci, którzy dzwonią po pomoc i proszą o instruktaż ,,co teraz zrobić, bo chciałem naprawić, a popsułem jeszcze bardziej”. Często też pytają kiedy mogą przeprowadzić samochód do naprawy bo naprawiając jedno uszkodzili coś innego.
„Serwis u Ani” cieszy się bardzo dobrą opinią, wśród serwisów samochodowych w Ostrowcu Świętokrzyskim. Jaka jest recepta na sukces?
– Jak wszyscy wiemy dobra marka cieszy się dobrą opinią wśród klientów. Dobre opinie są wtedy, gdy nasi klienci są zadowoleni z wykonania i jakości usługi, a także z fachowego doradztwa. Każdy klient jest inny, problemy, z którymi przyjeżdżają też są różne, ale bardzo ważne jest to, aby każdego klienta wysłuchać i do każdego przypadku podejść indywidualnie – podsumowuje Anna Gatkowska.