– Rezerwy wolnych łóżek są niewielkie. Miejsca, które przygotowujemy, są natychmiast zajmowane. Tylko w ciągu weekendu w szpitalach przybyło nam 150 osób. Tymczasem wcześniej w ciągu tygodnia było to 250 osób. To dla naszego województwa trudna sytuacja – powiedział PAP Zbigniew Koniusz, Wojewoda Świętokrzyski.
Zaznaczył, że kolejne miejsca dla chorych są przygotowane w szpitalach w Busku Zdroju i Skarżysku Kamiennej.
– Od środy 40 kolejnych łóżek zostanie przygotowanych w szpitalu w Skarżysku Kamiennej. Niewykluczone, że w sobotę cały tamtejszy szpital zostanie przekształcony w jednoimienny. Kolejne 20 łóżek jest dostępnych w Specjalistycznym Szpitalu +Górka+ w Busku Zdroju – zaznaczył.
Wojewoda dodał, że cały czas trwa rekrutacja personelu do szpitala tymczasowego w Targach Kielce, gdzie zajętych jest już 53 z 56 miejsc. – Cały czas próbujemy rekrutować personel, aby powiększyć szpital tymczasowy o kolejne moduły. Personel średni jest osiągalny. Szukamy personelu wśród rezydentów i ambulatoryjnej opieki medycznej – powiedział.
Docelowo szpital przygotowany może być do przyjęcia 300 osób. Otwarcie kolejnych modułów będzie możliwe, jeśli uda się zrekrutować dodatkową kadrę do obsługi pacjentów. Najbardziej poszukiwani są lekarze specjaliści: interniści, anestezjolodzy i pulmonolodzy.
W szpitalach woj. świętokrzyskiego spośród 1609 łóżek zajęte są 1402. Z poniedziałkowych danych Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego wynika ponadto, że w regionie przygotowano 170 respiratorów, z czego 155 jest w użyciu.
W ostatnich dniach wzrasta także liczba hospitalizacji osób spoza regionu. W woj. świętokrzyskim leczonych jest około 30 osób m.in. ze Śląska.
Minionej doby w woj. świętokrzyskim potwierdzono 551 nowych zakażeń koronawirusem, zmarło 13 osób. Wykonano 2394 testy. (PAP)
Autor: Wiktor Dziarmaga