Przypomnijmy, że do tego tragicznego zdarzenia doszło w marcu ubiegłego roku, wówczas to ciało syna i żony odnalazł po powrocie z pracy – ostrowczanin.
W śledztwie zebrano obszerny materiał dowodowy, na który składają się przede wszystkim wyniki czynności prowadzonych na miejscu zdarzenia, zeznania świadków, wyniki sekcji zwłok, czy opinie biegłych, a w tym poprzedzone specjalistycznymi badaniami śladów zabezpieczonych na miejscu zdarzenia.
– Postępowanie zostało umorzone, co do zabójstwa chłopca, z uwagi na to, iż osoba podejrzewana o dokonanie takiego czynu – zmarła. W sprawie doprowadzenia 39-latki do targnięcia się na własne życie wobec ustalenia, iż czynu nie popełniono – powiedział nam Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Śledczy ustalili, że 39-latka najpierw pozbawiła życia swojego 10-letniego syna, a następnie skutecznie targnęła się na własne. Do zdarzenia doszło wewnątrz zamkniętego mieszkania i bez udziału innych osób. Brano pod uwagę kilka wersji przebiegu zdarzenia, ale zebrany materiał dowodowy jednoznacznie je wyeliminował.
– To jaką decyzje końcową podejmuje prokurator wynika z materiału dowodowego. Jeżeli materiał dowodowy daje podstawy do postawienia komukolwiek zarzutów, to się takie zarzuty stawia, jeśli nie, to takie postępowanie się umarza – tłumaczy Daniel Prokopowicz.
Postanowienie o umorzeniu śledztwa zostało wydane 7 stycznia i nie jest prawomocne.
Statystycznie co 52 minuty 1 osoba w Polsce próbuje odebrać sobie życie. Według statystyk 60 proc. z tych prób kończy się zgonem.