Do zdarzenia doszło w sobotę (3 czerwca) rano. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego koneckiej jednostki, podczas prowadzonych działań mających na celu eliminowanie z drogi nietrzeźwych kierujących, w miejscowości Barycz dokonywali kontroli trzeźwości. Kierujący pojazdem marki Citroen widocznie zaniepokoił się widokiem radiowozu i w celu uniknięciem kontroli zaczął wykonywać manewr cofania, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z Audi, którym kierowała trzeźwa 64-latka. Kierujący francuskim autem, ani myślał tłumaczyć swojego zachowania i salwował się ucieczką.
Funkcjonariusze drogówki ruszyli w pościg za kierującym. Po kilku kilometrach dróg leśnych nieopodal miejscowości Komaszyce zatrzymali kierującego, który swoją jazdę zakończył w… rzece. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Zatrzymany 26-latek trzeźwieje w policyjnym areszcie. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.