Gdy większość z nas kończy przedświąteczne porządki i zaczyna przygotowywać wigilijne i świąteczne potrawy, bez których nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodzenia, pan Krzysztof, mieszkaniec Ćmielowa marzy, aby wrócić do swojego domu. 17 grudnia wszystko co posiadał stracił w pożarze. Sprzęty gospodarstwa domowego oraz te codziennego użytku zostały zalane wodą w wyniku akcji ratunkowej.
– Pan Krzysztof to lokalny patriota. Nie chce opuszczać naszej gminy, nie chce wyjeżdżać z Ćmielowa. Inicjatorem akcji pomocowej dla naszego mieszkańca jest pan Mirosław Rogoziński, radny Rady Powiatu Ostrowieckiego. Utworzono Komitet Pomocowy, w skład którego weszli: pani Zofia Syta, pani Joanna Borkowska, pan Zbigniew Czarnecki, a także pan Mirosław Rogoziński. Wczoraj na naszym facebook-owym profilu pojawił się już apel z prośbą o pomoc dla pana Krzysztofa, wraz z numerem konta, na które wpłacać można środki, które pomogą mu wrócić do rodzinnego domu – mówi Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa.
Dodaje, że pomagać można również poprzez przekazywanie materiałów budowlanych, które posłużą do odbudowy domu. Wystarczy wykonać telefon do gminy i przekazać informację o ilości materiału i jego rodzaju.
– Ten pożar to przede wszystkim ogromna tragedia człowieka. Pan Krzysztof tymczasowo ulokowany został w hotelu, należącym do spółdzielni mieszkaniowej w Ćmielowie. Nie chciał wyjeżdżać z naszego miasta, całym sercem jest z nim związany. I to serce naprawdę się ściska, gdy patrzy na się na tę tragedię, która rozegrała się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Pan Krzysztof ma bardzo ambitne plany odremontowania domu. Na pewno trzeba zacząć od budowy komina, od którego zaczął się pożar. Ten mieszkaniec ze łzami w oczach opowiadał, jak bardzo chce zostać w Ćmielowie. . O ludzkim sercu nie świadczy zasobność portfela, ale to, że potrafimy i chcemy pomagać.Otwórzmy więc nasze serce, liczy się każda złotówka. Myślę, że ludzi dobrej woli jak zawsze w Ćmielowie nie zabraknie – mówi Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa.
Inicjator akcji, Mirosław Rogoziński nie ma wątpliwości, że pan Krzysztof na pomoc zasługuje. Mężczyzna ma pierwszą grupę inwalidzką. Otrzymuje niewielkie pieniądze, ale gospodaruje nimi jak może.
– Otrzymał już zasiłek celowy, z którego większość wpłacił na subkonto, które otworzyliśmy z dopiskiem „Pomoc dla Krzysztofa – pożar”. Mamy również wsparcie od księdza proboszcza z Ćmielowa. 8 stycznia będziemy kwestować przy naszym ćmielowskim kościele i zbierać środki na odbudowę domu pana Krzysztofa. Chcielibyśmy, aby udało się mu odbudować dom, aby mógł do niego wrócić. Budynek nie jest duży. Wierzę, że przy pomocy ludzi o dobrych sercach uda się go wyremontować – mówi Mirosław Rogoziński.
Poniżej numer konta, na który wpłacać można środki dla pana Krzysztofa.