– Tenis ziemny to gra dla każdego. Gdy zaczynałem swoją przygodę z tym sportem grałem z dwoma zaprzyjaźnionymi zawodnikami. Podobnie jak w przypadku szachów mogli przewidzieć moje ruchy, a ja – ich. Dlatego tak wielką frajdę sprawia mi gra w lidze. Nie wiem na jakiego zawodnika trafię, muszę być czujny, a to sprawia, że podnoszę też poziom swojej gry i uczę się nowych umiejętności – przekonuje Rafał Lipczyński, członek Zarządu OST Winner. Dodaje, że warto spróbować swoich sił, biorąc udział w IX sezonie Ligi Tenisa O.S.T. „Winner”. Te największe rozgrywki tenisowe w regionie, jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne, rozpoczną się już 1 kwietnia.
Tytułu z ubiegłego roku broni czołowy zawodnik Polskiej Ligi Tenisa – Zbigniew Dąbrowski z Ostrowca Świętokrzyskiego. Wcześniejsze siedem edycji wygrał Maciej Nowak, aktualny wicemistrz Polski w kategorii +45, kilkukrotny mistrz Polski nauczycieli.
– Zawodnicy są podzieleni na 3 klasy rozgrywkowe: ekstraklasę, I ligę i II ligę. W deblu mamy eskstraklasę i I ligę. Obowiązuje system awansów i spadków. Każdy tenisista rozpoczyna od najniższego poziomu. W lidze może wziąć udział każdy. Najmłodsza zawodniczka ligi singlowej miała 13 lat, najstarszy uczestnik 73 lata – wyjaśnia Rafał Lipczyński.
Co roku w lidze bierze udział ok. 80 osób. Są to zarówno mieszkańcy Ostrowca Św., jak i Waśniowa, Ożarowa, Opatowa, Kielc, Daleszyc, Starachowic, czy Sandomierza.
– Mecze można rozgrywać na dowolnym korcie zaakceptowanym przez obydwu tenisistów. W razie sytuacji spornej gramy na kortach O.S.T. Winner w Nietulisku Dużym w gminie Kunów. Mecze odbywały się już w Ostrowcu Św. , Nietulisku Dużym, Kielcach, Cedzynie, Ożarowie, Lipsku, Warszawie, a nawet w Hajduszoboszlo na Węgrzech – wyjaśnia Rafał Lipczyński.
Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu : 604249683 ( w dni robocze kontakt po 15.30).