O tym skąd pochodzi porcelana i jak dużo czasu minęło zanim trafiła do Europy, a także jakie legendy z nią związane przekazywano z pokolenia na pokolenie, na czwartkowych warsztatach (16 lipca) zorganizowanych w ODS Malwa, opowiadała Agnieszka Barańska. Spotkanie z najmłodszymi mieszkańcami powiatu ostrowieckiego odbyło się w ramach cyklu Ostrowieckiego Uniwersytetu Dziecięcego, zorganizowanego przez Centrum Krajoznawczo-Historyczne imienia profesora Mieczysława Radwana.
– Jestem bardzo zadowolona z warsztatów. Zainteresowanie było spore. Jest to pierwsza odsłona tegorocznego Ostrowieckiego Uniwersytetu Dziecięcego i zajęć, które centrum przygotowywuje. Pomimo, że dzisiejsze zajęcia odbywały się z grupą, zapraszamy także osoby indywidualne. Potrzebne są jednak wcześniejsze zapisy, abyśmy wiedzieli na ile osób się przygotować – wyjaśniała tuż po zajęciach Agnieszka Barańska i zapewniała, że następne zajęcia odbędą się jeszcze w tym miesiącu.
Tym razem najmłodsi uczestnicy warsztatów usłyszą historię sakralnej perełki z gminy Bodzechów – Kościoła Świętego Mikołaja w Szewnie. Nie zabraknie także części warsztatowej.
– Dzieci zazwyczaj nie znają historii swojego regionu. Jeżdżą z rodzicami, ze swoimi szkolnymi klasami, gdzieś daleko. Znają legendy warszawskie, legendy krakowskie, ciekawe czy znają legendy świętokrzyskie? Będziemy mieć też takie zajęcia o Górze Witosławskiej, o tamtejszej kaplicy, gdy będziemy nawiązywać do legend. Historia naszego regionu jest bardzo ważna, jeśli kiedyś wyjadą do innych zakątków kraju, świata,ważne, żeby wiedziały co powiedzieć o swojej najbliższej okolicy, żeby miały świadomość skąd pochodzą – dodaje Agnieszka Barańska.
Podkreśla, że ceni sobie współpracę z najmłodszymi mieszkańcami powiatu ostrowieckiego i Ostrowca Św..
– Dzieci są odważne, zadają pytania, są ciekawe świata, mniej wstydliwe, niż osoby dorosłe – tłumaczy Agnieszka Barańska. Tym razem czekała na nie także niespodzianka. Do domów mogły bowiem zabrać efekty swoich prac – ręcznie robione filiżanki.
– Mam nadzieję, że będą im przypominać o zajęciach. Wiem, że dzieci mają niezwykłą wyobraźnię, a ich prace są niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju. Nikt na świecie drugiej takiej filiżanki na pewno nie ma, jak te, które powstały na naszych warsztatach – dodaje Agnieszka Barańska.
Tadeusz Krawętkowski, członek Zarządu Centrum Krajoznawczo-Historyczne imienia profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Świętokrzyskim podkreśla, że tego typu inicjatywy mają pupularyzować wiedzę o regionie wśród najmłodszych mieszkańców powiatu ostrowieckiego.
– „Siła historii”, to projekt, na którym zależało nam od dawna. Chcieliśmy wrócić do historii lokalnej, a przede wszystkim nauczyć się wyciągać z niej wnioski. Dlatego chcemy popularyzować historię naszego regionu. Zawsze nam zależało na tym, żeby wrócić do historii tej nam najbliższej, historii naszego miasta i powiatu ostrowieckiego.Nasz region to nie tylko Góry Świętokrzyskie. Dziś rozmawialiśmy o Ćmielowie i porcelanie, o jednym z naszych lokalnych skarbów, którym nasza ziemia może się cieszyć i z którego powinniśmy być dumni. Swego czasu, będąc w Toruniu przechodziłem obok jednego sklepu na którego wystawie znajdowała się porcelana z Ćmielowa z 1930 roku. Serwis bagatela 200 tysięcy za cały komplet. Unikat bez ubytków, pomimo burzliwych dziejów naszego kraju się zachował. Porcelana ćmielowska przekazywana była na inne tereny w formie daru. Ta tradycja zachowała się do dziś. Cieszę się że przybyła do nas dziś taka fajna grupka młodych ludzi – podsumował Tadeusz Krawętkowski.
Milena Żelazowska ze Szkoły z Pasją, a także opiekun zajęć świetlicowych dodaje, że tego typu warsztaty pobudzają wyobraźnie najmłodszych.
– Myślę, że to na pewno bardzo ciekawe doświadczenie dla dzieci. Coś nowego. Mogą się trochę dowiedzieć na temat porcelany. Całkiem niedaleko, bo w pobliskim Ćmielowie, mamy fabrykę porcelany, więc myślę, że to taki ciekawy wstęp przed zwiedzaniem tego miejsca. Tydzień upływa nam także pod znakiem języka angielskiego, a jak język angielski to i herbatka „five o’clock”. Więc przy okazji również porcelana. W naszej szkole bardzo często organizujemy zajęcia kreatywne dla dzieci, rozwijamy ich pasje, ich zainteresowania. Staramy się żeby dzieci odkrywały same siebie i swoje pasje. Dzieci są bardzo zainteresowane warsztatami, mają przy tym frajdę i mogę się „wyżyć artystycznie”. Także chłopcy podeszli do tematu bardzo poważnie. Być może ta filiżanka ma być prezentem dla kogoś bliskiego – podsumowuje Milena Żelazowska.
Zadowolona z zajęć była m.in. Blanka Cukierska.
– To jest fajne, że można wyrazić swoje emocje na kawałku porcelany. Wykonując wzór na mojej filiżance wzorowałam się na pomyśle mojej mamy. Też malowała takie kwiatki. Resztę sama wymyśliłam. Dowiedziałam się też dużo o historii porcelany. Teraz będę na nią patrzeć w innych sposób – podsumowała Blanka Cukierska.
Adam Walczyk swoją filiżankę ozdobił złotymi gwiazdkami.
– Ciężko było pomalować ją w gwiazdki. Dam ją mojemu tacie. Dowiedziałem się dużo na temat porcelany. Zaciekawiło mnie to, że przez prawdziwą porcelanę przenika światło. Posprawdzam teraz w domu – komentuje Adam Walczyk.
A Aleksander Walczyk dodaje:
– Swoją filiżankę przygotowałem dla mamy. Jest różowo-niebieska. Wzór sam wymyśliłem, kiedyś robiłem coś podobnego w Paint-cie. Ciężko jest ozdobić taką filiżankę. Trudno jest zachować kontury, żeby farba się nie rozlewała – dodaje.
Zapewnia, że z chęcią będzie uczestniczył w kolejnych tego typu warsztatach.
Przypomnijmy, że projekt „Siła historii” swoją inspirację czerpie ze słów Kamila Cypriana Norwida – „Historia jest siłą”. To szereg przedsięwzięć kulturalnych o charakterze regionalnym, których główną siłą napędową jest historia i dziedzictwo kulturowe ziemi świętokrzyskiej, ze szczególnym naciskiem na ziemię ostrowiecką. Projekt realizowany będzie przez siedem miesięcy na terenie powiatu ostrowieckiego. Obejmie on przygotowanie i zrealizowanie 10 spacerków krajoznawczo-historycznych dla osób indywidualnych lub grup zorganizowanych, pięć audycji o tematyce regionalnej i pięć wykładów z zakresu lokalnej historii, wydanie dwóch numerów pisma regionalnego, a także zajęcia w ramach Ostrowieckiego Uniwersytetu Dziecięcego.
Galeria foto: Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info