Znajdź nas na

FAKTY

Zaczęło się od obietnicy! Dziś pierwszy etap kanalizacji w Okole jest już na finiszu!

Dobiegają końca prace przy pierwszym etapie kanalizacji w Okole. I choć jeszcze dwa lata temu polityczni oponenci Huberta Żądło, wójta gminy Bałtów nie wierzyli w powodzenie tej inwestycji, dziś jej pierwszy etap jest już na ukończeniu. – To była moja obietnica wyborcza, jak i radnych z Okołu: Zdzisława Mierzejewskiego i Jerzego Dunala. Dziś możemy powiedzieć, że dotrzymujemy danego słowa – mówi wójt i dodaje, że zakończenie prac planowane jest przed czasem, bo z końcem października. Wkrótce ogłoszony zostanie także przetarg na kolejny etap kanalizacji.

Prace podczas pierwszego etapu kanalizacji w Okole. Prace wykonywała forma Santex. fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Inwestycja jest na ukończeniu. Mamy praktycznie 90 procent zaawansowania, jeżeli chodzi o wykonanie kanalizacji na tym etapie. Wykonaliśmy blisko 5 kilometrów sieci głównej, zamontowaliśmy przepompownię,  aktualnie skupiamy się na tym ostatnim odcinku, czyli na 800 metrach sieci głównej, a następnie przyjdzie czas na prace odtworzeniowe i porządkowe – wyjaśnia Paweł Szymaszek, kierownik budowy z firmy Santex.

Dodaje, że prace nie należały do najłatwiejszych, wszystko przez teren, a także niezwykłe odkrycia, jakich dokonali w czasie prac budowlanych. 

 – Warunki gruntowo-wodne nie były najlepsze , część terenów biegnie przy samej rzece, więc konieczne były odwodnienia wykopów. Natrafiliśmy także na ludzkie szczątki, prowadzone były przez to prace archeologiczne – wspomina kierownik budowy. 

Spotkanie z przedstawicielami firmy Santex w Urzędzie Gminy w Bałtowie
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Zakończenie prac planowane jest jednak przed terminem,  bo już pod koniec października.

A zaczęło się od obietnicy, która padła na jednym ze spotkań przedwyborczych w Okole. 

– Mieszkańcy Okołu od lat domagali się kanalizacji. O jej braku mówili podczas spotkań przedwyborczych, w których uczestniczyłem z radnymi z mojego komitetu. Zapewniłem wówczas, że jeśli mieszkańcy obdarzą nas zaufaniem, dotrzymamy słowa.  Była to obietnica wyborcza, zarówno moja, jak i radnych:  Zdzisława Mierzejewskiego i Jerzego Dunala, a także Wacława Tobisa. Od chwili, gdy zostałem wójtem, rozpocząłem poszukiwanie środków na sfinalizowanie tego zadania. Oczywiście jeszcze  przed referendum byłem atakowany przez poprzednich radnych i to z Okołu, że gminy nie będzie stać na kanalizację, a już na pewno nie znajdą się na nią środki – wspomina Hubert Żądło.

Okazało się jednak, że dla chcącego nie ma nic trudnego. 

Spotkanie z przedstawicielami firmy Santex w Urzędzie Gminy w Bałtowie
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Parłem do przodu. W końcu pojawił się projekt w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej  w Kielcach, dotyczący budowy kanalizacji poza aglomeracjami miejskimi. Złożyliśmy wniosek, uzyskaliśmy dofinansowanie, które pierwotnie wynosiło 9 mln zł. Niestety ze względu na dramatyczną sytuację finansową, jaką zastałem po poprzednikach, Regionalna Izba Obrachunkowa w Kielcach   nie zezwoliła na taki zakres inwestycyjny. Zmniejszyliśmy więc zakres prac o połowę. Z  4 600 000 zł uda się wykonać ją za 2 800 000 zł – przypomina wójt.

W pierwszym etapie do kanalizacji „podpiętych”  zostanie  89 gospodarstw,  a sama sieć główna ma ponad 5 km długości plus przyłącza kanalizacyjne i jedna przepompownia.

Aby wykonać pierwszy etap kanalizacji gmina Bałtów musiała uzyskać zgodę od Wód Polskich, a także Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach. Projekt kanalizacji, wykonany był przed  przebudową drogi wojewódzkiej, w międzyczasie powstały nowe numery działek, na których nie było zgody na zajęcie pasa drogowego. Gmina musiała wpłacić wadium za pierwszy etap – ponad 36 000 zł. Sporo czasu zajęła więc część dokumentacyjna. 

Prace wykonuje firma Santex
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Po drodze były też  wejścia prac  na teren dawnych cmentarzysk. Sporo musieliśmy uzgodnić z zakładem energetycznym.  W badaniach geologicznych  nie było podwyższonego poziomu wód gruntowych. Wykonawca musiał odwodnić teren, aby mógł wykonać  niezbędne prace. Mieliśmy zajęcie działek z nieistniejącej już Agencji Rynku Rolnego.  Ostatecznie działki przekazane zostały Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Świętokrzyskiego w Kielcach. To był ogrom pracy dla mnie, jak i pracowników urzędu. Pracy, której z zewnątrz nie widać, a trzeba było ją wykonać –  wyjaśnia wójt.  

Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Pomimo sporej ilości „papierkowej roboty” na tym jednak nie poprzestał. 

– Szukałem środków na drugi etap inwestycji. Złożyłem wnioski do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych przy wsparciu parlamentarzystów: posłów Andrzeja Kryja i Anny Krupki, a także senatora – Jarosława Rusieckiego. W sumie uzyskaliśmy 4  250 000 zł  środków rządowych. Kosztorys opiew na ponad 6 milionów, ale liczymy, że w tym rozstrzygnięciu przetargu też uda się„ zejść z kosztów” – tłumaczy wójt. 

Otwarcie kopert zaplanowano na 30 września. Hubert Żądło dodaje, że drugi etap  inwestycji będzie bardziej zaawansowany. Powstanie bowiem aż 5 nowych przepompowni, w sumie 14 km kanalizacji, do której podłączonych zostanie ponad 100 domów. 

Zakończenie prac planowane jest w październiku.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Realizacja tej  inwestycji była i jest  bardzo ważna z wielu powodów. Po pierwsze aspekt ekologiczny, blisko jest bowiem  rzeka, a zabudowa jest bardzo gęsta. Zwiększył się też ruch na rynku nieruchomościami. Sprzedawane są pustostany, szybko znajdują się na nie chętni. Przez co mamy  nowych mieszkańców w Okole. W tym roku wydaliśmy już 37 warunków zabudowy na samo mieszkalnictwo jednorodzinne w gminie. Oby ta dobra passa trwała – podsumowuje wójt.  

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this