Zarówno podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Urzędzie Gminy w Bałtowie z udziałem Agaty Wojtyszek, Wojewody Świętokrzyskiego, Andrzeja Kryja, Posła na Sejm RP, Huberta Żądło, wójta gminy Bałtów, a także Marcina Jabłońskiego, współwłaściciela Drogowca S.C. A. Jabłoński M. Jabłoński, a także jednego z wykonawców remontowanych dróg i konferencji wyjazdowej w Borcuchach i Okole, padło bardzo dużo słów uznania pod adresem działań, jakie od początku swojej kadencji podejmuje dla poprawy standardów życia mieszkańców Hubert Żądło – wójt gminy Bałtów.
– Dzisiaj będziemy dokonywać odbioru trzech zadań. Jest to: remont drogi gminnej Okół tzw. droga lipska, o długości 228 metrów. Kolejny odcinek to przebudowa drogi gminnej – odcinek pierwszy Ignacówka, Zapusty, to jest droga do granic województwa mazowieckiego, odcinek 700-metrowy oraz przebudowa drogi gminnej Bałtów, Górki, Borcuchy – również droga łącząca nas z województwem mazowieckim, powiatem lipskim i gminą Sienno. Ostatnia droga ma 1078 metrów długości. Gmina Bałtów w lutym łącznie otrzymała na usuwanie skutków klęsk żywiołowych rekordową kwotę bo aż 1 900 016 zł. na siedem zadań drogowych. Jednego zadania drogowe ze względu na sprawy własnościowe nie udało się wykonać, natomiast na sześć zadań udało się przeprowadzić postępowania, wyłonić wykonawców i wykonać te drogi. W dniu dzisiejszym kończymy sprawy formalne odbiorem tych dróg tzw. powodziówek, które zostały wykonane. Łącznie na terenie gminy Bałtów zostało wykonanych 5 km 300 metrów nowych dróg. Na skutek tego, że udało się szybko przeprowadzić przetargi osiągnęliśmy oszczędność na promesie i łącznie środki, jakie gmina przyjęła od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji za pośrednictwem pani wojewody, to jest 1 125 000 zł, czyli ponad 400 tysięcy oszczędności zwracamy z powrotem do budżetu państwa z oczekiwaniem, że w przyszłym roku, a być może jeszcze w tym roku, w kolejnych promesach gmina Bałtów się pojawi, jako gmina, która w sposób sprawny realizuje takie zadania. Średnio według kosztorysu kilometr drogi wynosił 288 tys, a po przetargach 208 tysięcy, czyli o ok. 80 tysięcy taniej w postępowaniach przetargowych udało się wykonać kilometr drogi – przypominał Hubert Żądło.
Nie zabrakło podziękowań dla Agaty Wojtyszek, Wojewody Świętokrzyskiego i parlamentarzystów z Ostrowca Świętokrzyskiego: Jarosława Rusieckiego, Senatora RP i Andrzeja Kryja, Posła na Sejm RP za wsparcie w pozyskiwaniu środków.
– Gdyby nie te środki gminy Bałtów nigdy nie byłoby stać finansowo na wykonanie tylu remontów w ciągu jednego roku – podsumował wójt gminy Bałtów.
Agata Wojtyszek podkreślała natomiast, że cieszy się z bardzo dobre współpracy z wójtem gminy Bałtów, a także dziękowała za wszystkie sugestie od wójta Huberta Żądło i mieszkańców gminy, co można jeszcze poprawić i jakie inwestycje zrealizować. Tłumaczyła także, że nie wszystko da się zrobić od razu, ale wspólnym działaniem można osiągnąć dużo więcej.
– Pan wójt wspomniał o tych drogach, które są realizowane w tym roku, ale chciałam zaznaczyć, że gmina Bałtów po raz pierwszy sięgnęła po środki na usuwanie skutków tych niekorzystnych zjawisk atmosferycznych, które nawiedzają nasze tereny, to są gradobicia, ulewy, deszcze nawalne i po nich zwykle ta infrastruktura drogowa ulega uszkodzeniu. W roku ubiegłym wójt sięgnął po raz pierwszy po te środki, w 2016, 2017 takich potrzeb nie było. Ciesze się, że być może też nie było trudnych sytuacji atmosferycznych w związku z tym. W tym roku mogliśmy wspierać gminę Bałtów w wysokości 80 procent wartości zadania, to jest bardzo ważne, bo 20 procent gmina musi tutaj z własnych środków dołożyć do realizacji remontu drogi. Myślę, że warto też nadmienić, że województwo świętokrzyskie w ubiegłym roku też skorzystało z tego programu na kwotę 87 milionów. To była rekordowa liczba. W tym roku ten rekord już pobiliśmy, o ile można tak mówić, ale to jest właśnie ta ścisła współpraca pomiędzy samorządem, wojewodą i rządem, bo Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji reaguje na te nasze potrzeby i w tym roku mamy już 99 milionów zł. To jest kwota dedykowana dla samorządów. W tym roku po raz drugi udało się nam pomóc samorządom natychmiast po takim zjawisku jakim był nawalny deszcz, który zniszczył drogi w wielu miejscach, tak, że wymagały one remontu natychmiastowego. Nie mogły czekać rok lub dwa, bo tak się czasami niestety dzieje, że po tych nawalnych deszczach nie da się natychmiast pomóc, ale też ta droga nie wymaga często takiego natychmiastowego remontu. Niestety są takie sytuacje, gdzie droga została zawalona całkowicie lub zerwany został most. W ubiegłym roku poprosiliśmy o taką pomoc i w tym roku również. Na początku sierpnia przekazałam promesy na kwotę 15 milionów zł właśnie na ten cel, na cel klęsk, które miały miejsce w maju i czerwcu bieżącego roku i te zadania już są realizowane – tłumaczyła Agata Wojtyszek, Wojewoda Świętokrzyski.
Przyznaje, że gdy rozpoczęła swoją prace, jako wojewoda podjęła decyzję, że wszystkie oszczędności, które zostaną z promes, a o których mówił podczas konferencji Hubert Żądło, wracają do wojewody. Zgodził się na to także Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Dziś każdy kolejny samorząd z przygotowanej listy, jeśli jest gotowy na realizacje zadania, otrzymuje zaoszczędzone środki. Dzięki temu samorządy wiedzą już na początku roku jak ta lista wygląda, w którym momencie mogą liczyć na ewentualne wsparcie i te zadania realizują.
– Powiat ostrowiecki w ramach infrastruktury drogowej otrzymał łącznie ponad 20 000 633 zł, to jest duża kwota i ciesze się, że ta współpraca się dobrze układa z wieloma gminami, tak jak tutaj z gminą Bałtów – wzorowo. Tak bym sobie życzyła. Panie wójcie bardzo dziękuję i jesteśmy do dyspozycji z panem posłem, tam gdzie jest to możliwe będziemy wspierać – zapewniała wojewoda.
Ze współpracy zadowolony jest także Andrzej Kryj, Poseł na Sejm RP.
– To co dziś ma miejsce pokazuje właśnie tę bardzo dobrą współpracę pomiędzy administracją rządową, a samorządem. My jako parlamentarzyści staramy się o to, aby środki którymi dysponuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, aby środki, które są w rezerwach budżetu państwa, były jak największe i rzeczywiście wtedy, kiedy trwają prace w Sejmie nad budżetem, to staramy się podkreślać to, iż te środki są bardzo dobrze wykorzystywane i tu gmina Bałtów może być takim przykładem. Pani wojewoda mówiła też o wielu innych samorządach czy to z terenu powiatu ostrowieckiego, czy całego województwa. Jeden z polityków totalnej opozycji powiedział kiedyś, że Prawo i Sprawiedliwość nie potrafi współpracować z samorządami. Takie chwile jak ta dzisiejsza pokazują, że po prostu te słowa nie miały absolutnie pokrycia w rzeczywistości. Kiedy spojrzymy na to, jakie pieniądze kierowane są na likwidację skutków klęsk żywiołowych, jak duże środki trafiają z Funduszu Dróg Samorządowych, jak bardzo szybko pani wojewoda i jej pracownicy reagują na te potrzeby, to widzimy, że naprawdę celem działań rządu RP, celem parlamentarzystów jest to, aby jak najbardziej wychodzić naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom społecznym. Kiedy w 2015 roku obejmowaliśmy władzę w Polsce i kiedy później pani wojewoda została najważniejszym przedstawicielem rządu w terenie, to myślę, że zaległości, jeśli chodzi o tzw. „powodziówki” były bardzo duże, że kilka lat wstecz nie były jeszcze te problemy rozwiązane. Udało się nam to wszystko wyprostować i w tej chwili myślę, że można powiedzieć – nie ma już zaległości jak za naszych poprzedników. To pokazuje ogromną sprawność działania Urzędu Wojewódzkiego i służb podległych pani wojewodzie. Jeżeli Parlament, Rząd, pani wojewoda i samorządowcy myślą o tym, że trzeba jakiś problem rozwiązać i jest synergia, to wtedy są tak pozytywne efekty jak w przypadku gminy Bałtów, czego gratuluję bardzo serdecznie panu wójtowi Hubertowi Żądło. To jest kolejny taki miły akcent, kiedy wspólnie z panią wojewodą możemy brać udział w takim święcie lokalnej społeczności, bo dla mieszkańców poszczególnych wsi dobra droga ułatwia dojazd do sklepu, do lekarza, do szkoły i na pewno jest bardzo oczekiwana – podsumował Andrzej Kryj, Poseł na Sejm RP z Prawa i Sprawiedliwości.
Wszystkie trzy firmy wykonujące remonty dróg wywiązały się z zadania, a jak przyznał Hubert Żądło gmina jest zadowolona z efektów tych prac. Szczęśliwi są także mieszkańcy gminy Bałtów, którzy na remont dróg musieli często czekać nawet i 40 lat.
– W imieniu mieszkańców gminy Bałtów, okolicznych miejscowości, chcielibyśmy serdecznie podziękować za ten odcinek, na który czekaliśmy czterdzieści lat! Prosimy panią wojewodę, aby pomagała jak tylko może naszemu wójtowi, bo nasza gmina jest trochę zaniedbana, ale dzięki pani pomocy i temu, co robi wójt widzimy, że się wiele rzeczy zmienia na lepsze. Dziękujemy, bo do tej pory byliśmy traktowani mówiąc krótko: kiepsko. Jedni byli faworyzowani, drudzy nie mieli siły przebicia. Nie może być tak, że np. tylko jeden mieszkaniec czerpie korzyści, a reszta jest nieważna. Nie tylko my mamy dostęp do tej drogi, ale i mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego także tędy jeżdżą. Droga jest dla nas ważna jest dlatego, że tu rolnicy mają ciężki sprzęt. Ile tu sprzętu było zepsutego… Mógłbym długo wymieniać. Jak miałem jechać do gminy, czy do kościoła, to puszczałem dzieci ciągnikiem najpierw, a potem sam jechałem, żeby mnie w razie czego wyciągały. To daje pogląd na to jak ta droga wcześniej wyglądała – wspominał Józef Pytlak, który wraz z Teresą Pająk, sołtysem Borcuchów i Grzegorzem Zielińskim, byłym sołtysem cieszyli się z nowej drogi.
Nową drogę w Borcuchach wykonało Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp. z o.o. z Ostrowca Świętokrzyskiego. Droga jest 2 warstwowa, składa się z 4 cm warstwy wiążącej i 4 centymetry warstwy ścieralnej.
Kolejnym odebranym dziś oficjalnie odcinkiem drogi był ten w Okole. Tam mieszkańcy na nową drogę czekali nieco krócej, bo 10 lat.
Wykonawcą drogi jest Drogowiec S.C. A. Jabłoński M. Jabłoński z Ostrowca Świętokrzyskiego.
– Została wykonana nawierzchnia wiążąca oraz ścieralna. Po obu stronach drogi zostały wbudowane koryta ściekowe oraz wykonane pobocza z kruszywa. Jest to odcinek długości 700 metrów bieżących – tłumaczył Marcin Jabłoński, właściciel Drogowca.
Ten 700 metrowy odcinek drogi dla mieszkańców Okołu znaczy bardzo wiele.
– Bardzo chwalimy pana wójta za to, że wreszcie zrobił nam tę drogę. Chodziliśmy za nią już do poprzedniego wójta, ale bezskutecznie. Droga była niezrobiona. Udało się. Droga jest dla nas ważna, bo mamy tam swoje gospodarstwa. Jeździmy w pole, teraz mamy żniwa, przed nami wykopki. Wcześniej było ciężko się minąć, wyjechać ciężki sprzętem, często się zakopywaliśmy. Zdecydował się nam pan Hubert Żądło pomóc. Zrobił nam piękną drogę. Za to jesteśmy bardzo wdzięczni. O wiele za długo na tę drogę czekaliśmy – przyznaje Elżbieta Wyroda, mieszkanka Okołu.
Takie samo zdanie na temat poprzedniego stanu drogi ma Nina Walczyk, sołtys Okołu.
– Droga wyglądała katastrofalnie. Woda wypłukiwała kamienie. Wszystko spływało na dół. Po deszczu była tragedia – dodaje.
Hubert Żądło na tym nie poprzestaje, przyznaje, że w trosce o podniesienie komfortu życia mieszkańców stara się o pozyskanie kolejnych środków rządowych.