Koło Gospodyń Wiejskich z Piasków Brzóstowskich zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, nie zwalnia tempa. Dzięki inicjatywie „Piaskowych Babek” świetlica wiejska wzbogaciła się o nowe meble kuchenne.
– Otrzymaliśmy w tym roku dotację z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Na nasze koło wyniosła ono 4 000 zł, ponieważ jej wysokość uzależniona jest od ilości członków. Postanowiłyśmy, że za te środki zakupimy meble kuchenne, żeby w tej świetlicy zrobić kącik kuchenny. Słowa dotrzymałyśmy – mówi Sylwia Ziółkowska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Piaskach Brzóstowskich.
Dodaje, że Koło ma podpisaną umowę użyczenia lokalu z gminą Ćmielów. Świetlica wiejska mieści się w budynku, który kiedyś był w całości zamieszkały przez lokatorów. Ewelina Cieślikowska, członkini KGW w Piaskach Brzóstowskich i radna Rady Miejskiej w Ćmielowie przypomina, że wygospodarowano w nim dwa pomieszczenia na świetlicę, w których odbywają się m.in spotkania sołeckie, Dzień Kobiet, czy „Mikołajki” dla dzieci. Dzięki jej inicjatywie jesienią ubiegłego roku w świetlicy wiejskiej pojawiło się także ogrzewanie.
– Wystosowałam pismo do gminy z prośbą o zamontowanie ogrzewania. Głównie w trosce o naszych najmłodszych mieszkańców. Gmina rozpatrzyła mój wniosek pozytywnie. Zamontowano dwie kurtyny. Koszt ich zakupu nie był duży, bo wyniosło to zaledwie 1200 zł. Jesienią, czy zimą mamy się już gdzie spotykać, nie musimy się też martwić, że zaproszone na jakąś imprezę dzieci – zmarzną – dodaje Ewelina Cieślikowska, która jest także jednym z dwóch opiekunów świetlicy.
W czwartek w mniejszym z pomieszczeń zamontowany został zestaw mebli kuchennych.
– Mamy trzy szafki wiszące, trzy stojące do tego dwukomorowy zlewozmywak. Zainwestowałyśmy środki z dotacji, abyśmy mogły spotykać się wspólnie w jednym miejscu i razem przygotowywać produkty na kiermasze, na festyny, czy imprezy organizowane w gminie. Dotychczas wyglądało to tak, że każda piekła, czy przygotowywała coś we własnym domu, a potem trzeba było zrobić objazd po domach, żeby to zebrać. Marzy nam się, abyśmy już wspólnie mogły się spotykać w jednym miejscu i działać dla dobra naszego sołectwa i jego mieszkańców – tłumaczy Sylwia Ziółkowska.
Deklaruje, że Koło będzie się starało systematycznie doposażać świetlicę w sprzęt niezbędny do funkcjonowania Koła.
O „Piaskowych Babkach” pisaliśmy także tutaj: