Dyrekcja ostrowieckiego szpitala ma plan na „załatanie” braków w personelu medycznym. Ratunkiem mogą okazać się pracownicy zza wschodniej granicy.
– Przed chwilą wyszedłem ze spotkania z przedstawicielem agencji, która zatrudnia pracowników medycznych ze Wschodu, a konkretnie z Ukrainy. Nasza rozmowa była na razie rozmową wstępną tzw. intencyjną. W ciągu dwóch trzech dni dopracujemy szczegóły i będziemy starali się zatrudnić personel medyczny z Ukrainy – wyjaśnia Adam Karolik, dyrektor do spraw medycznych.
Będa to lekarze specjalności, na których deficyt cierpi ostrowiecki szpital: anestezjolodzy, interniści, neonatolog, czy radiolog.
– Chcemy też zatrudnić pielęgniarki ze Wschodu w ilości 15-20 osób. Są to wszystkie osoby które spełniają wymogi, sprowadzone są przez tę agencję, zgodnie z rozporządzeniami rządowymi. Te osoby w ciągu 2, 3 miesięcy, a może nawet i szybciej wsparłyby największe braki na naszym rynku medycznym – wyjaśnia Adam Karolik, dyrektor do spraw medycznych.
Dodaje, że są to osoby znające język polski.
Stabilizuje się też sytuacja w szpitalu. Zakażonych pacjentów jest 18, 13 – podejrzanych, jeden pacjent przebywa pod respiratorem. Jak zapewnia Adam Karolik jest to najmniejsza liczba takich pacjentów od października ubiegłego roku.
W szpitalu, decyzją wojewody świętokrzyskiego, zmniejszona została liczba łóżek covidowych, a także zakresy pracy poszczególnych oddziałów.
– I tak od poniedziałku, 15 lutego zniesiony jest trzeci poziom leczenia pacjentów z covidem na oddziale neurologii, kardiologii z wyłączeniem zawału serca, na oddziale pulmonologii. Pozostawione mamy 25 łóżek do leczenia covidu na tzw. 2 poziomie i 15 miejsc tzw. buforwych do obserwacji wstępnej pacjenta – tłumaczy dyrektor.
Nieobecnych jest 30 pielęgniarek, a także kilkunastu pracowników innych działów medycznych. Przyszpitalny punkt szczepień wciąż szczepi pacjentów. W ubiegłym tygodniu zaszczepiono 400 nauczycieli z powiatu ostrowieckiego.
– To szczepienie poszło bardzo sprawnie. I tu chcę się pochwalić, nasz szpital jako pierwszy w Polsce rozpoczął szczepienie nauczycieli. Mamy takie potwierdzenie z Agencji Rezerw Materiałowych – wyjaśnia Adam Karolik.
W najbliższym czasie szczepieni będą policjanci z powiatu ostrowieckiego. Chęć zaszczepienia zadeklarowało wstępnie 182 policjantów. Wciąż szczepieni są pacjenci z grup senioralnych, zarejestrowanych przez system zewnętrzny. 450 osób z grupy 0 wciąż nie została zaszczepiona szczepionką Pfizer. Adam Karolik potwierdza także, że nastąpiło zakłócenie dostawy drugiej dawki szczepionki 450 osób.
– Ta dostawa też niestety została odwołana – wyjaśnia.
Pacjent
18 lutego, 2021 at 17:31
To czysta granda. Zatrudniać jakiś pseudomedykow z poza UE, bez prawa wykonywania zawodu w Polsce , bez dobrej znajomości języka, bez nostryfikacji dyplomu. Ostrowieccy lekarze i pielęgniarki powinni sie postawić tym niedorzecznym planom bo to stwarza zagrożenie dla ich pracy i zdrowia pacjentów.
Natomiast obecna sytuacja jest „efektem ” działań poprzednich dyrekcji, szczególnie dyrektora G. za czasów którego odeszło z tego szpitala do innych miast wielu lekarzy z Ostrowca ( najczęściej młodych) którym były rzucane kłody nogi głównie pod kątem możliwości kształcenia, a teraz jest płacz.