W sobotę (19 marca) tuż po godzinie 18.00, uwagę policjantów z ostrowieckiej drogówki zwrócił motocyklista. Mężczyzna poruszał się drogą wojewódzką W751 na obwodnicy Nowej Słupi bez kasku na głowie. Kierowca jednośladu zignorował wyraźne sygnały do zatrzymania się, dawane przez policjantów. Mundurowi udali się za nim w pościg, używając przy tym sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Ostatecznie uciekiniera udało się zatrzymać po kilku minutach w Starej Słupi. Nieodpowiedzialnym kierującym motocyklem marki Yamaha okazał się 36-letni mieszkaniec gminy Nowa Słupia. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2,5 alkoholu. Ponadto nie posiadał on uprawnień do kierowania, a motocykl, którym się poruszał był niezarejestrowany, nie posiadał aktualnego przeglądu technicznego oraz obowiązującego ubezpieczenia.
Swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem 36-latek popełnił nie tylko liczne wykroczenia ale i dwa przestępstwa, za które zapewne odpowie przed sądem. Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli ustawodawca przewidział karę więzienia do lat 5.