– Ubolewamy nad sytuacją, która jest aktualnie na Ukrainie i sprzeciwiamy się jej. Wojna niczemu dobremu nie służy. Ruchy, które są w Obwodzie Kaliningradzkim oraz słowa polityków rosyjskich na pewno nie napawają nas optymizmem. W wojnie nie bierze udziału tylko wojsko, ale bardzo ważny głos ma także każdy cywil. Jesteśmy rozbrojonym narodem. Nie trzeba też mówić, że dostęp do broni w naszym państwie jest bardzo ciężki. Wiemy też, że w Obwodzie Kaliningradzkim są rozmieszczone rakiety Iskander. Rakiety, które mogą przenosić głowice nuklearne. Na pewno nie służy to niczemu dobremu. Oczywiście jesteśmy przeciwnikami wojny, mamy nadzieje, że do niej nie dojście, ale jak wiemy dobrze zorganizowany naród powinien być na każdą ewentualność przygotowany – mówi Mateusz Pękalski z Ruchu Narodowego.
Jak dodaje wraz z przedstawicielami ostrowieckiego Koła Ruchu Narodowego jest zdania, że w każdym powiecie mniejszym lub większym powinna znaleźć się strzelnica, a mieszkańcy powinni być poinformowani o tym, w jakim stanie znajdują się schrony przeciwlotnicze i jak są przygotowane na ewentualność wojny.
Krzysztof Chlewicki dodaje, że konflikt zbrojny na Ukrainie pokazał jak wielki udział w walkach mają cywile, zwykli mieszkańcy Ukrainy, którzy sięgnęli po broń i walczą z rosyjskim najeźdźcą. Powoływał się na źródła, które podają, że nawet 30 proc. armii ukraińskiej stanowią kobiety.
– Widać po tym, że nieprzecenioną siłę stanowią zwykli cywile, którzy wstąpili do wojska, którzy walczą z rosyjskim agresorem. Udział przeszkolonych w zakresie obsługi broni czy zachowań wojskowych wśród cywili ma nieprzecenioną wagę. Cieszymy się, że powstał Wojska Obrony Terytorialnej i że w Ostrowcu Św. też jest taka jednostka, jednakże to nie wystarczy w naszej ocenie, aby w pełni zabezpieczyć ludność cywilną przed ewentualnym atakiem ze wschodu – tłumaczył Krzysztof Chlewicki.
Dodał, że wielokrotnie przejeżdżał w pobliżu schronu, znajdującego się na terenie „starej huty”, który jego zdaniem znajduje się w opłakanym stanie, a swego czasu stanowił schronienie dla osób bezdomnych.
– Stąd też petycja do władz powiatu i miasta, aby podjęli działania, mające na celu budowę na terenie Ostrowca Św. strzelnicy służącej do nabywania oraz doskonalenia umiejętności strzeleckich i obsługi broni palnej przez mieszkańców powiatu ostrowieckiego, uczniów w ramach zajęć z przysposobienia obronnego jak z również żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, Policji i innych organizacji, czy stowarzyszeń strzeleckich. Budowa tej strzelnicy również ma sens i znaczenie dlatego, że jak zapowiedział minister Czarnek od nowego roku szkolnego, będziemy mieć w szkołach zajęcia z przysposobienia obronnego i uczniowie szkół ponadpodstawowych będą mieć zajęcia na strzelnicy – wyjaśnia Krzysztof Chlewicki, który przypomina, że w latach 60-tych pojawiły się takie propozycje,aby usytuować ją w pobliżu nowego zakładu huty, jednak koncepcja ta nie doczekała się realizacji.
Przedstawiciele ostrowieckiego Koła Ruchu Narodowego w swojej petycji zwracają się także do władz miasta i powiatu o podjęcie uchwał inicjujących działania w zakresie przeszkolenia chętnych cywilów w zakresie obsługi broni, a także udzielenia pierwszej pomocy ze szczególnym uwzględnieniem realiów konfliktu zbrojnego, jak również zainicjowanie kontroli magazynów obrony cywilnej – schronów – pod względem kompletności i przydatności zgromadzonych materiałów, służących do realizacji zadań, wynikających z przepisów dotyczących obrony cywilnej.
– Moja taka sugestia, może podpowiedź dla włodarzy, aby skorzystali z pomocy dowódców naszej jednostki WOT. Z tego co wiemy schrony są w tej chwili we władaniu naszego ostrowieckiego OTBS-u. Nie wiem czy on ma tak do końca kompetencje i zdolności, aby te schrony przystosować do warunków wojennych, które, nie daj Boże, mogłyby nastąpić. Jednocześnie prosimy też głównie pana prezydenta Jarosława Górczyńskiego, aby udzielił nam informacji publicznej, odnośnie wykazów tych schronów które istnieją na terenie Ostrowca Św. oraz jaka jest szacunkowa liczba mieszkańców, którzy mogą znaleźć schronienie w tych schronach – tłumaczył Krzysztof Chlewicki.
Pod petycją udało się zebrać ponad 100 podpisów, zbierane były na terenie miasta, jak również poza powiatem ostrowieckim. Jak zapewniają inicjatorzy akcji wciąż można jeszcze składać podpisy.
Lewica
25 kwietnia, 2022 at 15:14
A gdzie kuce???