Dzięki działaniom Danuty Fijas, skarbnika gminy Kunów, w 2023 roku samorząd zyska blisko 4 miliony złotych.
– Środki, o których mówimy to część wyrównawcza subwencji ogólnej, czyli ta część subwencji, która przeznaczona jest dla gminy. W naszym przypadku została ona zwiększona na rok 2023 o kwotę 3 910 678 zł. Zauważyłam, że Zakład Gospodarki Komunalno-Mieszkaniowej w Kunowie w swojej deklaracji podatkowej wykazywał infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, jako infrastrukturę, która była zwolniona od podatku uchwałą rady miejskiej. Oznacza to, że skutki obniżenia podatków ponosi gmina, sama rezygnując z dochodów. Tym samym nie należała się jej subwencja. Ponieważ miałam już do czynienia z podobną sytuacją, napisałam wniosek do Regionalnej Izby Obrachunkowej, ponieważ uważałam, że to zwolnienie podatkowe powinno wynikać z ustawy. Ciężar podatków przechodzi wówczas na państwo, a gmina otrzymuje rekompensatę w postaci subwencji – wyjaśnia Danuta Fijas.
Regionalna Izba Obrachunkowa potwierdziła przypuszczenia skarbnik. W związku z tym deklaracje podatkowe skorygowane zostały od 2016 roku i dzięki temu gmina zyskała w 2023 roku zwiększoną subwencję za lata, gdy traciła na tej formie rozliczania podatkowego. Każdy kolejny rok do budżetu gminy przynosić będzie ok. 600 000 zł.
– Wystarczyło zmienić tylko formę rozliczenia podatku, nie przez uchwałę rady, a ustawę i zyskaliśmy na tym duże pieniądze. Środki te będziemy mogli przeznaczyć na inwestycje, na każdy wydatek gminy. Jest to dla nas zdecydowanie korzystniejsza forma rozliczenia. Cieszę się, że mamy takiego doświadczonego skarbnika, który wciąż szuka możliwości, na których zyskać może gmina, a tym samym jej mieszkańcy. Pani Danuta Fijas to prawdziwy fachowiec i skarb dla naszej gminy. Środki, które zyskamy dzięki jej spostrzegawczości i skrupulatnej pracy, przydadzą się nam zwłaszcza w tym trudnym czasie, który zapoczątkowała pandemia koronawirusa, później wojna na Ukrainie, a dziś wiążący się z tym wzrost cen – podsumowuje Lech Łodej.