Niedziela, 7 kwietnia była ostatnim dniem turnieju ćwierćfinałowego o awans do gry w półfinale II Ligi Siatkówki Kobiet. Ostrowieckie siatkarki SMS KSZO Ostrowiec Św. rozegrały swój ostatni mecz z drużyną MUKS SOS Poprad Stary Sącz, przegrany przez ostrowczanki 0:3. Nie ma to jednak znaczenia, ponieważ zawodniczki z SMS KSZO Ostrowiec Św. awans do półfinału wywalczyły już w sobotę, wygrywając drugi turniejowy mecz z SST Lubcza Racławówka 3:0.
– Mecz z drużyną ze Starego Sącza był spotkaniem pomiędzy zespołami, które we wcześniejszych meczach zapewniły sobie awans do 1/2 baraży o II ligę kobiet – mówi Rafał Dytkowski trener drużyny SMS KSZO Ostrowiec Św.
Mecz mimo wyrównanej walki w pierwszym secie do stanu 22:22 zakończył się pewnym zwycięstwem MUKS SOS Poprad Stary Sącz. Wcześniej wywalczony awans pozwolił trenerowi na umożliwienie gry wszystkim zawodniczkom zgłoszonym do turnieju.
Wynik meczu z drużyną ze Starego Sącza spowodował, że do półfinału SMS KSZO Ostrowiec wejdzie z drugiego miejsca. O komentarz podsumowujący cały turniej poprosiliśmy Rafała Dytkowskiego, trenera SMS KSZO Ostrowiec Św.
– Naszym głównym celem było jak najlepsze zaprezentowanie się w tym turnieju przeciwko bardziej doświadczonym zespołom z SST Lubcza Racławówka, TPS Szóstka Biała Podlaska oraz Popradem Nowy Sącz .W konfrontacji tej zawodniczki SMS KSZO wypadły bardzo dobrze, wygrywając dwa pierwsze mecze bez straty seta. W całym turnieju zaprezentowały bardzo ambitną i bardzo poprawną grę. Realizowały założenia przedmeczowe i nakreśloną przez trenerów taktykę. Cieszę się bardzo, że właśnie na ten turniej trafiły z formą i sprawiły tyle radości sobie i wszystkim kibicom, którzy śledzili ich zmagania w hali sportowej SMS – podsumowuje Rafał Dytkowski.
Jokerem w barażach okazała się Wisła Warszawa
