Dariusz Tumulec, dyrektor naczelny Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim tłumaczy, że w tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra dla całego działu diagnostyki laboratoryjnej.
– Nigdy nie było takiej sytuacji, zawsze niejako dosprzętowiane były z puli WOŚP-u oddziały szpitalne, sprzęt bezpośrednio do diagnostyki pacjenta. Pamiętajmy, że w tej chwili diagnostyka w 50 procentach opiera się na szybkiej, sprawnej diagnostyce laboratoryjnej. Ostatnie trzy lata covidowe pokazały, jak ważne jest posiadanie nowoczesnych urządzeń, który pozwalają na bardzo szybkie diagnozowanie chorych – mówił podczas wczorajszej (25 stycznia) konferencji prasowej Dariusz Tumulec.
Dodał, że w związku z niedzielnym finałem WOŚP-u ostrowiecka placówka zdecydowała się na organizację bezpłatnego przesiewowego badania pacjentów w kierunku Wirusowego Zapalenia Wątroby typu C.
– Nigdy tego typu akcja nie była w Ostrowcu organizowana, a ja powiem tylko, że dzięki bardzo dobrej współpracy z Kliniką Chorób Zakaźnych z Kielc, nam tylko przypadkiem, w ubiegłym roku udało się u czterech pacjentów, z do tej pory nie rozpoznanym WZW typu C zdiagnozować i przesłać do dalszego leczenia, a z dwójką z tych pacjentów mamy stały kontakt, bo oni przychodzą się do nas dializować. Są to ludzie, podkreślam, wyleczeni – tłumaczy Dariusz Tumulec.
Dodaje, że w tej chwili odsetek wyleczenia wirusowego zapalenia wątroby typu C sięga 97 procent. przy lekach, które są do dyspozycji. Jest to niebywale podstępna choroba, która przez okres 5, 10 lat może nie dawać żadnych objawów. Chory nie wie o tym, że choruje, a w momencie, kiedy trafia do szpitala, może być już chorym z marskością wątroby.
– Zapraszamy wszystkich odwiedzających, personel szpitala dyżurny, który w tym dniu będzie w pracy. Będzie zorganizowany specjalny punkt przy wejściu, gdzie każdy kto będzie chciał, będzie mógł wykonać sobie bezpłatnie badanie. Jest to test szybki, kasetkowy, przesiewowy z kropli krwi. Nie dający oczywiście absolutnie żadnych powikłań. Wynik dostępny jest w ciągu kilku minut. Jeżeli uda nam się złapać nie daj Boże tylko jedną osobę, która miałaby przewlekłe WZW typu C, a o tym nie wie, to mamy w tym momencie można powiedzieć ogromny sukces, dlatego, że takiego pacjenta jesteśmy w stanie już wyleczyć i potencjalnie uratować mu życie. Stąd myślę, że taka akcja na początek, ponieważ akurat ona bardzo ładnie komponuje się nam z tegoroczną Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy – tłumaczy Dariusz Tumulec.
Zapewnia, że tego typu akcji w ostrowieckim szpitalu będzie jeszcze więcej.
O tym, że na oddziały ostrowieckiego szpitala trafił już sprzęt zakupiony przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy mówi Krzysztof Galara, kierownik Oddziału Otolaryngologii w Wielospecjalistycznym Szpitalu w Ostrowcu Św.
– Jest to sprzęt bardzo pomocny przy badaniu małych pacjentów. Jest to videoendoskop do nosa i nosogardła. Bardzo mała średnica obiektywu, dzięki temu możemy kilkumiesięczne dzieci badać. W naszym szpitalu wykonujemy zabiegi u małych pacjentów od piątego roku życia operujemy migdałki gardłowe u dzieci. Jest to nieliczny oddział, w którym się robi te zabiegi. Niestety nie robimy ich tyle, ile chcielibyśmy, bo mamy problemy z anestezjologiem. Tutaj też byłaby potrzeba rozszerzenia naszej działalności, jeżeli byłby łatwiejszy dostęp do bloku operacyjnego – wyjaśnia Krzysztof Galara.
Dodaje, że to już drugi endoskop, który został podarowany szpitalowi przez WOŚP. Trzy lata temu trafił endoskop z dużą średnicą obiektywu, który wykorzystywany jest w diagnostyce dorosłych.
W ostrowieckim szpitalu po raz pierwszy pojawi się puszka WOŚP-u, do której będzie można składać datki.
– To wszystko, co wrzucimy do tych puszek de facto wróci do nas – podsumowuje Dariusz Tumulec.