Jak przekazał w piątek PAP Zbigniew Rękas, zastępca prezesa Regionalnej Izby Obrachunkowej w Kielcach, kolegium RIO podjęło uchwałę, w której stwierdziło nieważność uchwały sejmiku ws. nieudzielenia absolutorium dla zarządu województwa świętokrzyskiego.
W uzasadnieniu wskazano, że uchwała była przyjęta „przy uwzględnieniu podstaw, których nie można zakwalifikować jako związanych z wykonaniem budżetu”.
Zaznaczył, że od decyzji RIO przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Brak absolutorium otwierał sejmikowi możliwość głosowania w sprawie odwołania zarządu. Drugą przesłanką do przeprowadzenia takiego głosowania jest brak wotum zaufania. W tym wypadku zarząd województwa świętokrzyskiego również nie uzyskał akceptacji rady. W tej sprawie stwierdzeniem ważności uchwały zajmuje się wojewoda świętokrzyski.
Zgodnie z ustawą o samorządzie nieudzielenie przez sejmik wotum zaufania zarządowi województwa jest równoważne ze złożeniem wniosku o jego odwołanie. Sejmik może odwołać władze regionu większością co najmniej 3/5 głosów ustawowego składu gremium, w przypadku sejmiku świętokrzyskiego potrzeba na to przynajmniej 18 głosów. Do głosowania może dojść najwcześniej za dwa tygodnie.
Pod koniec czerwca w sejmiku województwa doszło do zmian układu sił. Zawiązała się nowa koalicja utworzona przez radnych PSL, KO, Bezpartyjnych Samorządowców, Lewicy i Nowej Demokracji TAK.
Grupa najpierw odwołała z funkcji przewodniczącego Andrzeja Prusia (PiS), w jego miejsce powołując radnego PSL Arkadiusza Bąka. Następnie nie udzieliła zarządowi wotum zaufania i absolutorium.(PAP)
wdz/ jann/
