Choć mieszkańcy Przeuszyna na plac rekreacyjny czekają od lat, niewiele brakowało, a mogliby czekać kolejnych kilka lub kilkadziesiąt. Podczas sesji Rady Miejskiej w Ćmielowie, jaka odbyła się 29 czerwca w porządku obrad znalazła się uchwała w sprawie wyrażenia zgody na nabycie nieruchomości gruntowej, położonej w miejscowości Przeuszyn, gm. Ćmielów, składającej się z działki ewidencyjnej o nr 11/6 o powierzchni 0, 1616 ha”.
Uwagi i pytania do projektu uchwały miał Michał Szczęsny, radny z Klubu „Gmina Ćmielów od Nowa”.
– Pani przewodnicząca ja chciałem postawić wniosek o zdjęcie tego punktu z porządku obrad z tego względu, że ta cena 16 arów 50 000 zł dosyć spora, a nie wiadomo jeszcze co z tym budynkiem. Jeśli to jest do rozebrania, to gmina poniesie koszty dość duże. Także proponowałbym jeszcze to przedyskutować, przemyśleć – mówił Michał Szczęsny.
Głos zabrał Dawid Gawłowski, kierownik Referatu Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta i Gminy w Ćmielowie, podkreślając, że komisja rozwoju wstępnie wyraziła chęć zakupu nieruchomości, a Gmina za jej zgodą, poniosła już koszty jej podziału. Dodał, że z rozmów z nieformalnego spotkania z właścicielem gruntu wynika, że jest to cena zaporowa. Zapewnił, że działka jest działką budowlaną. Są tam niezbędne media: prąd i woda. To, co powstanie w tym miejscu będzie konsultowane z mieszkańcami.
– Jeśli nie zgodzimy się na nabycie w takiej kwocie, wówczas całkiem prawdopodobne, że nie nabędziemy jej w ogóle, ale to już pozostawiam do decyzji radnych – mówił Dawid Gawłowski.
Andrzej Bonarek, radny reprezentujący mieszkańców Przeuszyna przypomniał, że radni debatowali już wcześniej w tej sprawie. Dodał, że działka, jeśli zostanie zakupiona przez gminę, będzie zagospodarowana na potrzeby miejscowości. Przypomniał, że podjęte kroki doprowadziły do tego, że zostały przeprowadzone czynności, umożliwiające zakup.
– Podejrzewam mieszkańcy też oczekują i liczą na to, że uda się podczas dzisiejszego posiedzenia podjąć tę uchwałę. Żeby można było czynić dalsze kroki na tej działce – mówił Andrzej Bonarek.
Ewelina Cieślikowska z Klubu Radnych Joanny Suski „Radni dla ludzi” podkreśliła, że temat poruszany był podczas jednego z posiedzeń Komisji rozwoju gospodarczego i porządku publicznego, a także na posiedzeniu wszystkich komisji stałych Rady Miejskiej w Ćmielowie.
– Później po posiedzeniu tej komisji temat był również głosowany na posiedzeniu wszystkich komisji stałych rady miejskiej – dodała Ewelina Cieślikowska.
Jacek Bryła z Klubu Radnych Joanny Suski „Radni dla ludzi” apelował z kolei, że jeżeli jest to zakup na cele społeczne, który ma służyć mieszkańcom Przeuszyna, radni nie powinni blokować zakupu.
– Powiedzieliśmy „A”, trzeba powiedzieć i „B”. Cena jest może i wysoka, ale jest to dobre miejsce – tłumaczył Jacek Bryła.
Andrzej Bonarek podkreślił, że zagospodarowania działki to kwestia przyszłości. Dodał, że pierwotnie cena nieruchomości gruntowej wynosiła 100 000 zł, udało się tę cenę „zbić” do 50 000 zł. Przypomniał, że mieszkańcy Przeuszyna od lat borykają się z brakiem świetlicy, a taka okazja zakupu działki może się już nie powtórzyć.
– Takie kwestie jak możliwości, potrzeby miejscowości, powinny być popierane i to bez jakiejś dyskusji – podsumował Andrzej Bonarek.
Do porządku obrad wprowadzono zmianę w sprawie wycofania punktu w sprawie wyrażenia zgody na nabycie nieruchomości gruntowej, położonej w miejscowości Przeuszyn, gm. Ćmielów, składającej się z działki ewidencyjnej o nr 11/6 o powierzchni 0, 1616 ha”. Za wycofaniem uchwały głosowali: Katarzyna Nikodem, Michał Szczęsny, Halina Wójtowicz i Krystyna Zdonek. Przeciwko wycofaniu uchwały głosowali: Andrzej Bonarek, Jacek Bryły, Ewelina Cieślikowska, Zbigniew Kolasa i Piotr Paszyński. od głosu wstrzymali się: Dariusz Maruszczak i Jerzy Sykała.
Uchwała została odrzucona.
Decyzją 5 radnych uchwała w sprawie wyrażenia zgody na nabycie nieruchomości gruntowej, położonej w miejscowości Przeuszyn, gm. Ćmielów, składającej się z działki ewidencyjnej o nr 11/6 o powierzchni 0, 1616 ha została j podjęta. Za podjęciem uchwały głosowali: Andrzej Bonarek, Jacek Bryła, Ewelina Cieślikowsa, Zbigniew Kolasa i Piotr Paszyński, przeciwko uchwale zagłosowali Katarzyna Nikodem i Michał Szczęsny, od głosu „wstrzymali się” – (Dariusz Maruszczak, Jerzy Sykała Halina Wójtowicz i Krystyna Zdonek).
Głos w sprawie zabrała również Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa, która nie uczestniczyła w sesji, która odbyła się 29 czerwca.
– Przeuszyn to piękna miejscowość, niektórzy twierdzą, że zapomniana, ale myślę, że za mojej kadencji mieszkańcy poczują, że ktoś o nich pamięta i działa z myślą o nich. Wspólnie z powiatem finansujemy przebudowę drogi powiatowej właśnie w tej miejscowości. Mieszkańcy wreszcie będą bezpieczni, doczekają się chodnika. Idąc do przodu podjęłam działania nakierowane na pozyskanie działki, która posłużyć mogłaby do wspólnej integracji mieszkańców tego sołectwa. W tym celu odbyłam z nimi spotkanie. Pytałam jaką działkę mamy zakupić i w którym miejscu. Mieszkańcy wskazali, że należy odkupić działkę od parafii na obrzeżach Przeuszyna. Wystąpiliśmy więc z pismem do kurii o nieodpłatne przekazanie tego terenu. Nie było takiej zgody. Nie ma też zgody na zakup działki. Musieliśmy poszukać rozwiązania zastępczego, które służyłoby mieszkańcom – mówi Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa.
Wybór padł na działkę, znajdującą się w centrum Przeuszyna, tuż przy blokach mieszkalnych.
– To teren należący do osoby fizycznej, gdzie jest możliwość sprzedaży tego terenu. Idąc do mieszkańców, wsłuchałam się w ich głos. Dziś budynek, znajdujący się na tej działce, to ruina. Taki nieciekawy widok z okien mają mieszkańcy tej części sołectwa. Jednocześnie w rozmowach ze mną podkreślali, że w centralnym miejscu sołectwa, obok swoich domów, nie chcą świetlicy, obawiając się hałasu. Chcieliby za to miejsce rekreacyjne z ławeczkami, zielenią, małą architekturą. Taką małą oazę do wspólnej integracji. Ubolewam, że jako gmina nie możemy zakupić zabytkowego dworku w Przeuszynie. Zgłosili się bowiem spadkobiercy – wyjaśnia burmistrz.
Dodaje, że na uwagę zasługuje fakt, w jaki sposób radni Rady Miejskiej w Ćmielowie głosowali na sesji w punkcie poświęconym zakupowi nieruchomości w Przeuszynie.
– Bardzo mnie to zdziwiło, ponieważ akurat podczas sesji, jaka się odbywała, byłam nieobecna. Był taki moment, że przeprowadzono nawet głosowanie w sprawie wycofania punktu dotyczącego nabycia nieruchomości w Przeuszynie. Na szczęście wniosek został odrzucony. Za wycofaniem tego punktu z porządku obrad głosowali: Katarzyna Nikodem, Michał Szczęsny, Halina Wójtowicz i Krystyna Zdonek. Pani Katarzyna Nikodem reprezentuje Klub „Gmina Ćmielów od Nowa”, czy chciałaby zatem, aby gmina pozostała po staremu? Dobrze, że głos rozsądku radnych przeciwnych temu pomysłowi, nie pozwolił zdjąć tego punktu z porządku obrad. W większości byli to radni z mojego Klubu, którzy pracują z myślą o ludziach i dla ludzi. W ślad za tym podjęto uchwałę o nabyciu nieruchomości. Przeciwni temu pomysłowi byli pani Katarzyna Nikodem i pan Michał Szczęsny. Nie znam powodów dla których radni byli przeciwni temu zakupowi. Cieszę się, że ostatecznie uchwała została przegłosowana. Nasuwa się tylko pytanie: kto jest za rozwojem Przeuszyna, a kto przeciw? Myślę, że jasno to widać po tym głosowaniu – podsumowuje burmistrz.
Podkreśla, że jeśli gmina będzie właścicielem nieruchomości, budynek będzie rozebrany, a miejsce służyło będzie lokalnej społeczności Jeśli nieruchomość zostałaby sprzedana podmiotowi prywatnemu, nie wiadomo co powstałoby w tym miejscu w przyszłości. Aktualnie dopełniane są procedury zakupowe. Zagospodarowanie tego terenu to kwestia przyszłego roku i kolejnych lat.