Aby Dzień Kobiet trwał 365 dni! Uczniowie z SP w Bałtowie pamiętali o płci pięknej! [ZDJĘCIA]
Było wzruszająco, tanecznie, ale i z żartem – mowa o akademii, jaką z okazji Dnia Kobiet przygotowali uczniowie Szkoły Podstawowej w Bałtowie. Każda z pań, która przyjęła zaproszenie na występ, mogła choć na chwilę oderwać się od codzienności. – Życzę wam, abyście każdego dnia były szanowane, kochane, doceniane, aby uśmiech tak jak dziś na twarzy, towarzyszył wam każdego dnia, żeby ten dzień kobiet trwał nie jeden dzień, a 365 dni w roku – mówił obecny na uroczystości Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów.
To był pierwszy Dzień Kobiet zorganizowany w nowym budynku szkoły Podstawowej w Bałtowie.
– My cyklicznie organizujemy takie uroczystości. Dzieci się wprawiają, przełamują bariery, a także tremę, młodzi artyści chętnie występują. W tym roku grypa stanęła nam na drodze, ale poradziliśmy sobie. Nie udałoby się, gdyby nie współpraca z naszymi rodzicami. To oni pomagają nam w przygotowaniu strojów dla młodych artystów. Dziś także w przystrojeniu sali pomogły nam dziewczynki z klasy 8 z Koła Manualnego, które przygotowały piękne obrazy kobiet – mówi Małgorzata Wąsik, nauczyciel informatyki, techniki, fizyki i matematyki w SP w Bałtowie.
Na scenie pojawili się: Bartek Kamiński, Weronika Zielińska, Maja Czarnecka, Gabriela Krawczyk, Dawid Moroń, Ola Majewska, Patrycja Baran. Nie zabrakło niespodzianek. Jedna z nich czekała na Lidię Pastuszkę, dyrektor Szkoły Podstawowej w Bałtowie.
– Nie spodziewałam się, że dziś spotka mnie taka niespodzianka. Pomimo, że co jakiś czas podglądałam próby, to artyści tak skrzętnie ukrywali tę niespodziankę, że nikt się nie zdradził. Dzisiaj, gdy zobaczyłam naszego szkolnego Zenka Martyniuka – Bartka Kamińskiego, który tańcząc i śpiewając wręczył mi różę, byłam zaskoczona. Mamy bardzo zdolne dzieci i młodzież, które co akademię zaskakują nas swoimi występami. Jestem bardzo dumna ze swoich uczniów, bo w naszej szkole mamy same talenty – podsumowuje Lidia Pastuszka.
Za profesjonalne przygotowanie akademii dziękował młodym artystom i im opiekunom Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów i Henryk Cichocki, przewodniczący Rady Gminy w Bałtowie.
– Dziękuję za przygotowanie tego pięknego przedstawienia pani dyrektor, a także młodym artystom, którzy po raz kolejny dali pokaz swoich wielkich umiejętności. Dziękuję, że panie odpowiedziały na nasze zaproszenie i przybyły na to wydarzenie. Myślę, że warto było oderwać się od trudów życia codziennego, uczestniczyć w tym pięknym występie, w tym pięknym koncercie – mówił wójt.
Wszystkim mieszkankom gminy Bałtów, złożył też życzenia z okazji ich święta.
– Życzę wam, abyście każdego dnia były szanowane, kochane, doceniane, aby uśmiech tak jak dziś na twarzy, towarzyszył wam każdego dnia, żeby ten dzień kobiet trwał nie jeden dzień, a 365 dni w roku. Żeby każda pani miała u swojego boku ten najlepszy model, żeby go nie musiała wymieniać, jak śpiewała nam Patrycja Baran – podsumował wójt.
Kobietom w gminie Bałtów nie jest łatwo, to bowiem gmina z tradycjami rolniczymi.
– Są kobiety, które pracują zawodowo poza rolnictwem, na pewno pod względem pracy fizycznej jest im łatwiej niż w rolnictwie. Niemniej odległość od większych centrów kultury powoduje niedogodności i utrudnienia. Więcej obowiązków mają kobiety na wsi. Zdarza się że na ich głowie są nie tylko gospodarstwa, ale i stanie na straży ogniska rodzinnego. Pomimo obowiązków w domu mają jednak czas, aby zintegrować społeczeństwo na wsi – wyjaśnia Hubert Żądło. Jako przykład podaje mieszkanki Skarbki, które potrafiły się zorganizować, ozdobiły wieś na dożynki, zawiązały koło, a teraz aktywnie uczestniczą w życiu swojej lokalnej społeczności, a także i gminy. Dodaje, że tego typu przykładów jest dużo więcej.
Także Henryk Cichocki, przewodniczący Rady Gminy w Bałtowie podkreśla, że docenia i szanuję pracę i zaangażowanie mieszkanek gminy Bałtów.
– Wszystkim paniom życzę wszystkiego najlepszego, uśmiechu na co dzień przez cały rok i dużo zdrówka. Kobiety w gminie Bałtów nie mają lekko. Gmina jest rolnicza. Kobieta-rolnik ma sporo pracy. Jestem pełen podziwu dla kobiet, które dają sobie radę pracując tak naprawdę na kilka etatów. Sam miałem taki przykład w domu. Pogodzić to wszystko, to trzeba mieć talent – dodaje radny.
A mieszkanki, które obserwowały wczorajsze występy (6 marca), nie narzekają. Podkreślają, że kobiety dopasowują się do czasów, w których przyszło im żyć. Większość z nich działa aktywnie.
– W Rudce Bałtowskiej mamy wiele pań, które zajmują się rękodziełem. Każdy znajdzie coś dla siebie, gdy tylko będzie chciał – wyjaśnia Dorota Przygoda, radna z Rudki Bałtowskiej. Podkreśla, że jest pod wrażeniem występów uczniów SP w Bałtowie.
Także Stanisława Ciecieląg, mieszkanka gminy Bałtów i lokalna artystka podkreśla, że kobiety nie siedzą już w domach, chcą aktywnie uczestniczyć w życiu gminy. Przychodzą na jogę, ćwiczą aerobik, zapisują się do Kół Gospodyń Wiejskich.
– Kobietom jest dobrze. Jeżeli ktoś chce, ma ochotę, chęci ma czas, to jest co robić w gminie. Zawsze coś się dzieje. Jak nie zespół ludowy to KGW, Stowarzyszenie. Myślę, że żadna z nas nie powinna narzekać na nudę – podsumowuje Stanisława Ciecieląg.