Pierwsza kronika szkolna i pierwsze zapisy odnoszą się do roku 1924, kiedy to powołano do życia Szkołę Podstawową w Okole. Pierwsze zajęcia, w pierwszym roku funkcjonowania szkoły odbywały się w domach prywatnych, w dwóch grupach.
– Od godziny 8.00 klasa II, a od godziny 12.00 klasa I. I to jest taki namacalny dowód na to, że ta szkoła istniała. Budynku jeszcze nie było. Reforma, która miała miejsce w 1919 roku zakładała, że szkolnictwo obejmie całą RP. Analfabetyzm w naszym państwie był ogromny, stąd dążenie mieszkańców do utworzenia takiej pierwszej szkoły publicznej dla wszystkich mieszkańców. Zgodę na budowę dostała społeczność w 1927 roku. Zrobiono zrzutkę wśród ludności. Z tego co mówią zapisy zebrano 2000 zł. Jak na owe czasy była to ogromna kwota. Szkoła ziemię otrzymała od osób prywatnych, a materiał do budowy również od księcia Druckiego-Lubeckiego. To jest ta stara część, do której w latach 2000 dobudowano blok sportowy. Ta stara część szkoły powstała wysiłkiem wszystkich mieszkańców, w czynie społecznym. To słowa dziś już tak bardzo niemodne – mówi Alicja Chodała, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej imienia Legionów Polskich w Okole.
Pierwszy dzwonek w oddanym do użytku budynku zabrzmiał w 1937 roku. Być może udałoby się to zrobić wcześniej, jednak rok 1936 był tragiczny dla Okołu. Szkoła częściowo spłonęła. I trzeba było od nowa rozpocząć wykańczanie placówki.
– Do użytku oddano najpierw trzy klasy, w których uczyło się siedem oddziałów. Klasy były łączone, liczne, ale mieszkańcy dali radę. Zaangażowanie naszych poprzedników było ogromne. Nauczyciele poświęcali swój czas, serce i kreatywność, żeby kształcić kolejne pokolenia. Rok 2024 to rok naszego jubileuszu. Nie mamy już tylu dzieci, jak to było przed laty. Z roku na rok jest ich coraz mniej, ale ta chęć do edukacji nadal jest ogromna. Podobnie jak zaangażowanie nauczycieli. To co rozpoczęli nasi poprzednicy 100 lat temu, bo nawet podczas zaborów odbywało się nauczanie w niewielkim zakresie, ale jednak, staramy się kontynuować. Mamy wielu społeczników, wiele zaangażowanych osób, które nasze działania wspierają w każdym momencie i o każdym czasie. Nie wyobrażamy sobie, że ta maleńka, pod względem liczebności – szkoła, miałaby zniknąć z krajobrazu Okołu – zaznacza Alicja Chodała.
Tłumaczy, że nauczanie w szkole to całe jej życie. Uczyła m.in. w nieistniejącym technikum rolniczym w Bałtowie.
– Godziny w szkole, godziny po szkole – to cały czas jest szkoła. Nie ma oddzielenia życia prywatnego, od życia szkolnego. Zresztą to było zawsze moje marzenie – uczyć – podkreśla.
Choć jubileusz szkoły zorganizowany został 18 kwietnia, to społeczność szkolna świętowanie rozpoczęła już jakiś czas temu. Odbywały się zajęcia z Wojskami Obrony Terytorialnej, przygotowane zostały specjalne gadżety z logiem szkoły. To zasługa Rady Rodziców, która od września 2023 roku rozpoczęła działania zmierzające do pozyskania środków m.in. na organizację jubileuszowych uroczystości. Pomogły władze gminy Bałtów, radni Rady Gminy w Bałtowie, którzy zdecydowali o przekazaniu środków na wydanie monografii szkoły, w której znalazły się m.in. wspomnienia absolwentów.
– Szkoła w latach mojej nauki miała siedem sal lekcyjnych. Na parterze mieściła się biblioteka, a na piętrze pokój nauczycielski. Nie było wówczas sali gimnastycznej. Zajęcia wychowania fizycznego odbywały się zimą na korytarzu, a latem na boisku. Lekcje techniki zorganizowane były osobno dla dziewcząt i chłopców. Dziewczęta uczyły się piec i gotować w kuchni, która znajdowała się w małym budynku na placu szkolnym, a w sali na piętrze, gdzie były cztery maszyny poznawały podstawy szycia. Natomiast chłopcy w pracowni technicznej, do której wchodziło się od strony boiska wykonywali karmniki dla ptaków, lampki nocne, itp.(…) – napisała we wspomnieniach zamieszczonych w monografii Elżbieta Mierzejewska, która uczęszczała do szkoły w Okole w latach 1970-1978.
O budynku, który stał na placu przed wejściem do szkoły przypomina również Alicja Chodała. Okazuje się, że podczas II wojny światowej Niemcy, koszarujący w Okole wybudowali tam kantynę, w której już po wojnie dzieci uczęszczające do szkoły miały gotowane posiłki.
Podczas jubileuszu wystąpili uczniowie szkoły w Okole , których na ten wyjątkowy dzień przygotowali nauczyciele. Z gościnnym występem przyjechał również Chór „Con Anima” z Waśniowa.
Przed wejściem do szkoły umieszczona została tablica ufundowana i wykonana przez Pawła Samsonowskiego i Tomasza Bidzińskiego z zakładów kamieniarstwa artystycznego. Upamiętnia ona 100 rocznicę istnienia szkoły w Okole.
– Tablica będzie widoczna z zewnątrz. Może ktoś się kiedyś przed nią zatrzyma i powie: „ta szkoła ma 100 lat i jeszcze się trzyma”. Pewnie mały lifting by się jej przydał, ale jeszcze czapeczka na głowie jest, zrobi się może mały retusz i jeszcze sobie postoi. Życzymy tego sobie sami, ale i mieszkańcom Okołu i okolic, aby przez kolejne dziesięciolecia mogli odwiedzać podwoje tej szkoły – podsumowuje Alicja Chodała.