Z jednej strony urządzenia dla miłośników sportów ekstremalnych, z drugiej: plac zabaw dla najmłodszych ze ścieżką zdrowia, a do tego: siłownia z urządzeniem przystosowanym dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami, ławeczki i alejki spacerowe, nasadzenia 818 drzew i krzewów. Wielopokoleniowa strefa relaksu przy ulicy Laski w Kunowie służy już mieszkańcom i przyjezdnym gościom. Jej uroczyste otwarcie miało miejsce wczoraj (sobota, 5 listopada). Pomimo że pogoda nie dopisała, ulewny deszcz nie odstraszył mieszkańców Kunowa i okolicznych miejscowości.
Z nowego miejsca zabaw cieszy się ośmioletni Wojciech Mazur, który od dwóch lat trenuje jazdę na hulajnodze.
– Bardzo podoba mi się ta strefa. Najbardziej jednak podoba mi się skate park. Jest tam takie urządzenie, które nazywa się quarter pipe. Już je wypróbowałem, zjeźdżałem. Fajnie się jeździ. Wypróbowałem też plac zabaw. Często tu przychodzę, zwłaszcza po szkole, gdy mam chwilę czasu – mówi Wojtek Mazur.
Ze skate parku korzystała już Zuzanna Przepiórka, która uczęszcza do Świetlicy Środowiskowej w Kunowie.
– To fajne miejsce. Gdy tylko pogoda pozwala zawsze wraz z paniami i koleżankami i kolegami ze świetlicy wychodzimy na dwór. Teraz będziemy mogli przychodzić także tutaj. Najbardziej podobają mi się rampy do skoków i ewolucji na terenie skate parku. Lubię jeździć na hulajnodze, a tutaj mam do tego najlepszą okazję. Wcześniej nie mieliśmy takiego miejsca do zabawy – tłumaczy Zuzanna Przepiórka.
Z miejsca spotkań zadowolona jest też młodzież. Maja Ożdżyńska, uczennica 8 klasy Publicznej Szkoły Podstawowej imienia Antoniego Hedy Szarego w Kunowie podkreśla, że wcześniej brakowało takiego miejsca, w którym młodzież mogłaby się spotykać.
– Teraz mamy lepsze warunki do spotkań. Możemy skorzystać ze skate parku, czy po prostu posiedzieć pod wiatą lub na ławeczkach. Wcześniej nie mieliśmy takiego miejsca. Gdy pogoda na to pozwala spędzamy to niedzielne i sobotnie popołudnia. Z obserwacji wiem, że przychodzi tu sporo osób. Wiem, że inni zazdroszczą nam tego miejsca, jesteśmy szczęśliwi, że je mamy – mówi Maja Ożdżyńska.
Ze strefy rekreacyjno-sportowej korzystają także uczniowie i przedszkolaki.
– To bardzo dobrze, że powstało takie miejsce. Dzieci już od momentu, gdy pozwoliliśmy im korzystać z urządzeń zabawowych, mówią, że jeżdżą tu na hulajnodze, czy przychodzą się bawić. Jesienna pogoda też temu sprzyjała. Najmłodsi mają miejsce do spędzania czynnie wolnego czasu. Korzystają z tego także uczniowie na zajęciach wychowania fizycznego z naszej szkoły. Wzbogacamy w ten sposób ofertę proponowanych przez nas zajęć ruchowych – wyjaśnia Dorota Opara, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej imienia Antoniego Hedy Szarego w Kunowie.
Podkreśla, że strefa rekreacyjno-sportowa połączy pokolenia. Jest tu bowiem miejsce dla dzieci i dla dorosłych.
– Mamy ławeczki, będzie łąka kwietna, wiosną cały ten teren się zazieleni. Będzie to miało także olbrzymi walor edukacyjny. Myślę, że młodsi, starszy i seniorzy, będą mogli spędzać tu swój wolny czas. Mieszkam blisko, wracając ze spaceru sama chętnie przychodzę i odpoczywam właśnie przy ulicy Laski. Brakowało nam takiego miejsca. Dziś już je mamy – tłumaczy Dorota Opara.
Małgorzata Krajewska, dyrektor Publicznego Przedszkola w Kunowie przyznaje, że przedszkolaki chętnie spacerują i bawią się na placu zabaw.
– Dzieci, gdy tylko zobaczyły, że są nowe urządzenia do zabaw poprosiły, żebyśmy tutaj przyszli. Odwiedzamy to miejsce systematycznie. Myślę, że to świetna inicjatywa, tym bardziej wiedząc, że dziś dzieci mają mniej tego ruchu. Będziemy korzystać, oby tylko pogoda dopisywała. Teren jest bezpieczny i ogrodzony. Jest też monitoring. Bardzo dobrze, że ten skwer tak się zmienił – dodaje Małgorzata Krajewska.
Katarzyna Orczyk, kierownik Świetlicy Środowiskowej w Kunowie zapewnia, że strefa relaksu znalazła się na mapie spacerów uczestników zajęć.
– Bardzo chętnie będziemy korzystać z tego miejsca. Któregoś dnia wybraliśmy się z dziećmi, aby zobaczyć jak wygląda ten kompleks rekreacyjno-sportowy. Dotychczas też korzystaliśmy, był tu tylko plac zabaw i miejsce na ognisko. Teraz mamy siłownię zewnętrzną, skate park. Dzieci były tak zadowolone, że nie chciały stąd wracać. Myślę, że jeśli tylko pogoda na to pozwoli będziemy tu spędzać czas przynajmniej raz w tygodniu. Teraz mamy wszystko w jednym miejscu – podkreśla Katarzyna Orczyk.
Jarosław Jałocha , radny Rady Miejskiej w Kunowie przypomina, że wcześniej skwer przy ulicy Laski nie był w całości zagospodarowany.
– Dzieciom zawsze brakuje miejsc do zabaw i cieszą się z nowych. Im mają więcej, tym są bardziej zadowolone. Ten ich uśmiech i radość cieszy nas, dorosłych. Wiem, że to miejsce to „strzał w dziesiątkę”. Moje wnuki już go przetestowały. Cieszę się, że dzięki ministerstwu udało się nam zrealizować tak dużą inwestycję. Będziemy się starać, żeby jeszcze bardziej rozwijać tę kulturę fizyczną u dzieci i młodzieży. To na pewno zaprocentuje w przyszłości – tłumaczy Jarosław Jałocha.
Obecna na wydarzeniu Anna Krupka, wiceminister sportu i turystyki podkreślała, że cieszy się, iż kompleks sportowo-rekreacyjny w Kunowie mógł powstać również dzięki jej staraniom.
– Dzięki wsparciu rządowemu powstały tu takie obiekty sportowe jak siłownia zewnętrzna dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, skatepark, a także plac zabaw. Cieszę się, że możemy inwestować w Kunowie. Nie byłoby tego wsparcia, gdyby nie dobra współpraca, moja, jako Ministerstwa Sportu i Turystyki, członka rządu pana premiera Mateusza Morawieckiego, pana posła Andrzeja Kryja, który tak pięknie reprezentuje powiat ostrowiecki, a także pana burmistrza Lecha Łodeja, który bardzo pięknie i bardzo trafnie myśl o rozwoju miasta i gminy Kunów. Dokonuje wszelkich starań, aby dobrze i skutecznie pozyskiwać środki zewnętrzne, aby Kunów po prostu piękniał. Ta inwestycja jest na miarę inwestycji europejskiej. Dzięki tym obiektom dzieci, młodzież kunowska, która dziś tak tłumnie tu przybyła, będzie mogła spędzać aktywnie wolny czas, uprawiać sport, będą zaczynali tutaj swoją przygodę ze sportem i być może zrodzą się tutaj nowe sportowe talenty – mówiła Anna Krupka.
Poseł Andrzej Kryj dodał, że ma nadzieję, iż strefa relaksu jeszcze bardziej zintegruje mieszkańców Kunowa.
– Tu będą mogły przyjść małe dzieci, osoby w sile wieku, a także starsi, choćby po to, żeby bawić się ze swoimi wnukami i patrzeć jak się bawią. Nie byłoby tego, gdyby nie ogromne zaangażowanie władz miasta Kunowa: burmistrza i rady. Bo pomysł, który się zrodził byłby możliwy do zrealizowania być może samymi gminnymi ośrodkami, ale o ile łatwiej jest budować, gdy ma się wsparcie zewnętrzne, rządowe – mówił poseł, który zapewnił, że to nie ostatnie środki, jakie trafiają do gminy Kunów.
Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie przypomniał, że w ciągu dwóch lat do gminy Kunów wpłynęły w sumie 23 000 000 zł środków pochodzących z budżetu państwa.
– I to nie wszystkie środki wpłynęły, o które wnioskowaliśmy. Bo gdyby wpłynęły wszystkie wnioskowane środki, to obawiam się, że wyprzedziliśmy Singapur i Dubaj i wtedy mielibyśmy mniej czasu na realizację tych zadań – mówił Lech Łodej.
Przypomniał, że swoje oblicze zmieni też skwer przy ulicy Mariana Langiewicza.
O inwestycji pisaliśmy także tutaj: