– Około 2 drugiej w nocy zadzwonił do nas przerażony kierowca, który poinformował, że zapalił się samochód, którym jechał – powiedziała nam w rozmowie telefonicznej st. kpt. mgr inż. Barbara Majdak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Na miejsce natychmiast wysłane zostało 4 samochody ratowniczo-gaśnicze. Po przybyciu na miejsce strażaków okazało się, że samochód jest już cały w ogniu.
– Działania 12 strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu piany ciężkiej na palące się auto w celu ugaszenia. O zdarzeniu poinformowana została, także policja, która zorganizowała objazd – dodaje oficer prasowy.
Ciężarówka przewoziła części samochodowe i oleje. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń i o własnych siłach opuścił płonący samochód. Akcja staży pożarnej trwała 4 godziny.