Jak już informowaliśmy, 14 listopada Zarząd Powiatu Ostrowieckiego podjął uchwałę w sprawie wszczęcia procedury wyłonienia kandydata na dyrektora naczelnego Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim. Według rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 6 lutego 2012 roku w skład komisji konkursowej wchodzą: od trzech do sześciu członków podmiotu tworzącego, posiadających wykształcenie wyższe, w tym przynajmniej jeden lekarz, a także przedstawiciel Rady Społecznej. Powołanie komisji konkursowej wszczyna postępowanie konkursowe.
Zgodnie z informacjami zawartymi w projekcie uchwały, który znalazł się w porządku obrad najbliższej (środa, 30 listopada) sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego w skład komisji konkursowej wejść mieliby: Łukasz Witkowski (wskazany jako przewodniczący Komisji), Małgorzata Bień (radna z KWW Jarosława Górczyńskiego), Andrzej Broda (radny z KWW Jarosława Górczyńskiego), Mariusz Łata (radny z KWW Jarosława Górczyńskiego), Bożenna Morycińska i Julita Szewczyk, a także jeden z członków Rady Społecznej.
To niemal identyczny skład, jak w roku 2021, kiedy to w komisji konkursowej znaleźli się: Łukasz Witkowski (przewodniczący Komisji), Małgorzata Bień, Bożenna Morycińska, Mariusz Pasternak, Julita Szewczyk i Stanisława Danuta Barańska (przedstawiciel Rady Społecznej).
Czy i tym razem w komisji konkursowej zabraknie przedstawicieli radnych niezrzeszonych i opozycyjnych?
Przypomnijmy, że informację o rozwiązaniu umowy z Tomaszem Kopcem, ówczesnym dyrektorem szpitala, podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się 26 października poinformowała Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki. Podczas konferencji towarzyszył jej Łukasz Witkowski, sekretarz powiatu ostrowieckiego. Już wówczas padły zapowiedzi o kolejnym w tej kadencji samorządu powiatowego konkursie na dyrektora naczelnego ostrowieckiego szpitala. Decyzje o rozwiązaniu umowy z Tomaszem Kopcem, ówczesnym dyrektorem naczelnym Wielospecjalistycznego Szpitala w Ostrowcu Św. podjął Zarząd Powiatu Ostrowieckiego po analizie jego oświadczenia majątkowego. Powodem miała być dodatkowa działalność byłego już dyrektora, który pełni funkcje zarządcze w organach spółek prawa handlowego i fundacji.
Pisaliśmy o tym TUTAJ: