Znajdź nas na

FAKTY

Gmina Bałtów: W pożarze stracili dach nad głową! Pomoc zaoferowali wójt i mieszkańcy!

4,5 godziny trwała akcja gaśnicza w Wólce Bałtowskiej w gminie Bałtów. 12 kwietnia tuż przed północą doszło tam do pożaru domu jednorodzinnego. gdyby nie szybka interwencja sąsiadów pogorzelców, ta historia mogła skończyć się tragicznie. To oni zauważyli bowiem ogień i zaalarmowali strażaków. Na szczęście nikt nie zginął, jednak dom w którym zamieszkiwała trzyosobowa rodzina będzie wymagał generalnego remontu. Pomoc poszkodowanym w pożarze zaoferowała gmina, która przekaże dotację w wysokości 8 tysięcy złotych, ksiądz z parafii Matki Bożej Bolesnej w Bałtowie, a także sąsiedzi. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Bałtowie

Doszczętnie spłonął dach trzykondygnacyjnego domu jednorodzinnego w Wólce Bałtowskiej w gminie Bałtów. Ze względu na akcję gaśniczą większa część domu została zalana wodą. W obiekcie mieszkała trzyosobowa rodzina.  Pożar rozpoczął się od poddasza użytkowego, na którym spał jeden z mieszkańców domu. Gdyby nie szybka interwencja sąsiadów, którzy zauważyli ogień, zaalarmowali mieszkańców płonącego domu  i o zdarzeniu powiadomili straż,  ta historia mogła skończyć się tragicznie.  

– Po dojeździe na miejsce zdarzenia przez strażaków stwierdzono, że pożarem objęte jest poddasze oraz dach domu jednorodzinnego. Przed przybyciem strażaków domownicy znajdowali się na zewnątrz i nie uskarżali się na żadne dolegliwości. Nasze działania polegały na podaniu trzech prądów wody, jeden od zewnątrz przez okno, drugi od wewnątrz przez klatkę schodową oraz jeden z kosza drabiny SD 37. Po przygaszeniu pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych elementów konstrukcji stropodachu w celu ich dokładnego przelania wodą i dogaszenia – wyjaśnia st. kpt. Sebastian Klaus z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Św.

fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Bałtowie

Wszystkie pomieszczenia budynku sprawdzono miernikami wielogazowymi, jak również kamerą termowizyjną. 

– Wszystkie pomieszczenia budynku oddymiono, a następnie przewietrzono. Na miejsce zdarzenia przybył wójt gminy Bałtów, który zaoferował pomoc dla mieszkańców domu w zakresie zakwaterowania. Pomoc taką również zaproponowali sąsiedzi – dodaje Sebastian Klaus. 

Akcja gaśnicza trwała ponad 4,5 godziny. Udział w niej brało 5 samochodów ratowniczo-gaśniczych, w tym 16 strażaków. Na miejscu obecna była także Ochotnicza Straż Pożarna z Bałtowa. 

Źródło: KP PSP w Ostrowcu Św.

– Gmina ma do zadysponowania plandeki, które są zdeponowane w państwowej straży pożarnej na wypadek takiego nieszczęścia jak pożar czy wichura. Zwróciłem się także o pomoc do Roberta Grudnia, komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Św., aby strażacy zamontowali plandekę na tym, co zostało z dachu, aby zabezpieczyć budynek przed dalszym zamakaniem. Jako gmina jesteśmy gotowi do pomocy, do uprzątnięcia tego terenu, najpierw jednak oszacowane muszą zostać straty – mówi Hubert Żądło, wójt gminy Bałtów.  

Gmina oprócz pomocy w zakwaterowaniu, przekaże także dotację w wysokości 8 tysięcy złotych. Pomoc finansową w wysokości 5 tysięcy złotych zaproponował również proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Bałtowie.

Trzyosobowa rodzina pogorzelców może też liczyć na pomoc sąsiadów, u których w tej chwili przebywa.

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this