Nie milkną echa naszego artykułu z 2 grudnia, kiedy to informowaliśmy o aktualnej sytuacji w ostrowieckim szpitalu. Przypomnijmy że podczas sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego, jaka odbyła się 29 listopada w porządku obrad znalazł się punkt poświęcony informacji o bieżącej sytuacji w Zespole Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wśród pytań do Tomasza Kopca, dyrektora naczelnego placówki, znalazły się te o przedłużających się pracach przy budowie szpitalnego lądowiska, przenosinach Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, sytuacji na ostrowieckim oddziale SOR, czy problemach kadrowych. Powrócił także temat doradców, zatrudnionych przez aktualnego dyrektora. Okazało się również, że wypowiedzenia przedstawione zostały 22 salowym. I to ten ostatni temat zelektryzował opinię publiczną, nie tylko w powiecie ostrowieckim, czy województwie świętokrzyskim, ale i w całej Polsce. Pacjentów szpitala, a także naszych czytelników zbulwersował fakt, że salowe informację o wypowiedziach otrzymały przed Świętami Bożego Narodzenia, w dobie pandemii koronawirusa, kiedy dbałość o czystość i sterylne warunki w placówce ma szczególne znaczenie.
Krystian Karol Krasowski z Ogólnopolskiego Międzyzakładowego Związku Zawodowego Personelu Pomocniczego w Ochronie Zdrowia, który zadeklarował pomoc zwolnionym salowym, przypomniał naszym czytelnikom na czym polega praca salowych. Zakres ich obowiązków obejmuje mycie, dezynfekcję łóżek, szafek, podłóg tzw. powierzchni płaskich, poprzez pranie tapicerek, w tym również pomoc pielęgniarce przy pacjencie, transport pacjenta, transport materiału do badania. Niestety w ślad za zakresem obowiązków, nie idą zarobki.
– W 98 procentach wszystkich pracowników zatrudnionych, jako salowi, jest to najniższa pensja w ochronie zdrowia. W tym momencie po podwyżce lipcowej jest to 3 049 zł, natomiast to ma się w przyszłym roku nieco zmienić. Ma być podwyższona ten wskaźnik. Nie wiem jaka będzie średnia krajowa, ale myśle że zarobki salowych, to będzie około 3400 zł brutto. Skala braków kadrowych i obciążenia pracownika jest na tyle duża, że te pieniądze powinny być wyższe – mówił nam Krystian Karol Krasowski.
To co zbulwersowało mieszkańców powiatu ostrowieckiego i pacjentów ostrowieckiego szpitala to także brak informacji o zarobkach doradców zatrudnionych przez dyrektora naczelnego. Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego Tomasz Kopiec zasłonił się przepisami RODO i orzecznictwem sądów. Natomiast podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się przed ostrowieckim szpitalem w środę, 17 listopada, gdy dyrektora naczelnego zapytaliśmy ile podatników kosztować będą zatrudnieni przez niego doradcy zwłaszcza w aspekcie trudnej sytuacji finansowej szpitala, odpowiedział nam, że „podatników myślę, że nic nie będzie kosztowało, z uwagi na to, że szpital nie jest zasilany przez podatki. Będzie to kosztowało Narodowy Fundusz Zdrowia, czyli kontrakt, z którego wygospodarowane są środki na wynagrodzenia dla wszystkich członków personelu zatrudnianego w szpitalu.”
Udało się nam dotrzeć do treści Zarządzenia nr 36/2021 dyrektora naczelnego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim z dnia 22 listopada 2021 roku w sprawie zmniejszenia zatrudnienia w grupie salowych oraz ustalenia kryteriów wyboru pracowników do rozwiązywania umowy o pracę. Dyrektor powołuje się na art. 46 Ustawy z dnia 15 kwietnia 2021 roku o działalności leczniczej oraz art. 3 Kodeksu Pracy.
– W związku z trudną sytuacją finansową Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostrowcu Świętokrzyskim postanawiam zmniejszyć zatrudnienie w grupie salowych o 22 etaty – czytamy w Zarządzeniu, pod którym widnieje podpis Tomasza Kopca, dyrektora naczelnego ZOZ w Ostrowcu Św.
W celu przeprowadzenia zmniejszenia zatrudnienia ustalił kryteria doboru pracowników do zwolnienia. Były to: rodzaj zawartej umowy o pracę, należyte wykonywanie obowiązków pracowniczych, przestrzeganie regulaminów i procedur obowiązujących w zakładzie, posiadanie innego źródła utrzymania, a także staż w zakładzie.
Otwartym pozostaje pytanie czy zatrudnienie doradców nie obciąży finansów ostrowieckiego szpitala, którego sytuacja finansowa jest tak trudna, że niezbędne było zmniejszenie zatrudnienia w grupie salowych?