– Dożynki to podtrzymywanie tradycji, która stała się świętością. Każde dożynki rozpoczynają się Mszą Świętą, następnie z kościoła pod wezwaniem Świętego Władysława w Kunowie maszerujemy na nasz stadion. To też takie symboliczne przejście do tej świeckiej części uroczystości. Dożynki łączą w sobie zatem dwa światy, ten ziemski – znany nam na co dzień, przejawiający się w trudzie pracy rolników i ten duchowy, gdy podziękować możemy chociażby za chleb powszedni – mówi Lech Łodej, burmistrz miasta i gminy w Kunowie.
A gmina Kunów, to wciąż gmina rolnicza. Z 11 357 ha powierzchni, jaki zajmuje, użytki rolne to 5 240 ha, co stanowi 46,1% powierzchni ogólnej gminy. Pod względem przydatności do produkcji rolniczej gmina podzielona jest na dwie części, a umowna granica wyznaczona jest przez linię kolejową przebiegającą przez teren gminy. Na terenie gminy dominują gleby słabe od IV do VI klasy,, a gleby bardzo dobre, czyli I – II klasy bonitacyjnej, zajmują powierzchnię 510 ha, co stanowi jedynie 9,2% powierzchni użytków rolnych. W części północnej obejmującej sołectwa: Boksycka, Janik, Kolonia Inwalidzka, Kolonia Piaski, Kurzacze, Miłkowska Karczma i Wymysłów występują gleby słabe. W części południowej gminy obejmującej sołectwa: Biechów, Bukowie, Chocimów, Małe Jodło, Nietulisko Małe, Prawęcin i Udziców występują gleby lepszej jakości zaliczone do I – III klasy bonitacyjnej.
Z danych uzyskanych podczas spisu rolnego w 2020 r. wynika, że w gminie było 406 gospodarstw rolnych, a średnia powierzchnia gospodarstwa rolnego wynosiła 5,56 ha.
– Mieszkańcy, którzy znają trud pracy na roli, wiedzą jak się kosi kosą, jak odbierać zboże, jak wiązać snopki. Też jestem z tego pokolenia. To pokolenie, które czuje tę rolę, czuje zapach zboża. Dla osób, które w tym się wychowywały, to jest wrażenie nie do opisania. Żyjemy teraz w takich czasach, że już nie tylko dzieci, ale i młodzież zwierzęta gospodarskie oglądać będą w ZOO, dlatego tak ważne jest sięganie do tej naszej ludowej tradycji. Święto Plonów to tradycja, to polskość, to więź i integracja. To jest to wszystko, co trzyma nas w patriotyzmie lokalnym i jedności – tłumaczy Lech Łodej.
Przypomina, jak ważną rolę odgrywają misternie wykonane wieńce dożynkowe. W kłosy wplatane są hostie, krzyże, a także inne symbole religijne. Wszystko to składa się na naszą polskość, zakorzenioną głęboko w naszej tradycji.
– Dlatego warto uczestniczyć w dożynkach. Zarówno starsi mieszkańcy, jak i rodzice z małymi dziećmi, czy młodzież – wszyscy powinni tego dnia być razem. Powinniśmy uczyć przyszłe pokolenia tej pięknej tradycji. Jeśli my im tego nie pokażemy, kto zrobi to za nas – pyta Lech Łodej.
Kunowskie Dożynki rozpoczną się o godzinie 13.30 od zbiórki uczestników przed budynkiem Urzędu Miasta i Gminy w Kunowie. Następnie barwny dożynkowy korowód przejdzie do kościoła Świętego Władysława w Kunowie, gdzie odprawiona zostanie uroczysta Msza Święta. O godzinie 15.00 rozpoczną się świeckie uroczystości. Korowód dożynkowy przemaszeruje na teren stadionu Stali Kunów. Tam zaplanowano część oficjalną uroczystości: obrzędy dożynkowe, uroczyste nadanie tytułu „zasłużony dla sołectwa”, koncert Strażackiej Orkiestry Dętej z Kunowa, występy zespołów ludowych. O 17.00 publiczność bawił będzie zespół „Szalone Gitary”, a o godzinie 19.00 na scenie pojawi się Sławomir z Zespołem. Wydarzenie zakończy dyskoteka, która potrwa do godziny 22.00.
– Staramy się różnicować ofertę kulturalną, kierując się różnymi gustami muzycznymi naszych mieszkańców. Wspomnienia z wydarzeń, które organizujemy, towarzyszą mieszkańcom przez długie lata. Życie jest krótkie. Warto je przeżyć maksymalnie na ile to możliwe, zabezpieczając każdą z płaszczyzn. Koncerty, to taki czas, gdy możemy choć na chwilę zapomnieć o problemach, odpocząć, spędzić wspólnie czas. Dlatego serdecznie zapraszam wszystkich na nasze gminne dożynki – podsumowuje Lech Łodej.