Na parkiecie stanęło sześć zespołów: z Bielska-Białej, Wrocławia, Kraśnika, Mielca, Stężycy i oczywiście gospodarz turnieju Kadetki z SMS Ostrowiec Św. Cały turniej odbywał się na bardzo wysokim poziomie.
– Pierwszy mecz z BKS Stal Bielsko-Biała przegrałyśmy 1:3, mimo tylko 4 setów spotkanie trwało około 2 godziny. Mecz był bardzo zacięty. Mamy satysfakcję, że dziewczyny w tym turnieju zagrały bardzo dobrze, na wysokim poziomie – powiedziała Iwona Kosiorowska trener kadetek SMS KSZO Ostrowiec.
Drugi mecz z MKS Kraśnik kadetki SMS wygrały 3:0. Wygrana ta dała SMS KSZO Ostrowiec Św. 2 miejsce w grupie.
Sobotnie spotkanie i walka o półfinał przyniosły na hali Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego w Ostrowcu Św. bardzo dużo emocji.
– Mecze z AZS AWF SMS Junior Wrocław to mecz nerwów przegrany 1:3 była w nim kontrowersyjna sytuacja związane z decyzją sędziów, które niekorzystnie wpłynęły na wynik. – mówi Iwona Kosiorowska.
Zawodniczki SMS KSZO Ostrowiec Św. mimo przegranej chciały jak najlepiej wypaść i w walce o trzecie miejsce z zespołem GKS Wieżyca 2011 Stężyca wykazały się ponadprzeciętną wolą walki jednak to nie wystarczyło i mecz zakończył się wynikiem 2:3.
O komentarz i podsumowanie turnieju poprosiliśmy trenerkę kadetek SMS KSZO Ostrowiec Św. Iwonę Kosiorowską.
– Moim zdaniem zawiodły takie dwa podstawowe elementy w siatkówce takie jak zagrywka i przyjęcie bo tymi elementami w końcówkach spotkań przegrałyśmy. W grupie kadetek w podstawowym składzie występowały trzy młodziczki ponieważ z podstawowego składu odpadła nam rozgrywająca i przyjmująca dlatego uzupełniliśmy skład młodziczkami, które nie mają jeszcze takiego ogrania jak starsze koleżanki – powiedziała trenerka.
Mimo zajęcia czwartego miejsca, najgorszego z punktu widzenia sportowca, kadetki nie załamują się, co więcej, w każdej sytuacji mogą liczyć na sztab trenerski, który stoi za nimi murem i wspiera w każdej sytuacji.
– Zawsze powtarzam, że siatkówka to nie jest gra indywidualności, tylko tworzy się pewnego rodzaju rodzinę, która ma się wspierać w złych momentach i cieszyć się ze zwycięstwa. Zawsze im powtarzam, że nie ważne czy wygrywamy, czy nie, ja jestem z nich bardzo dumna, bo wiem ile pracy włożyły w treningi i że zaprezentowały się na bardzo wysokim poziomie – mówi Iwona Kosiorowska.
Ostrowiecką szkołę mistrzostwa sportowego, a także przygotowanie kadetek z SMS w Ostrowcu Św. chwalą trenerzy z Wrocławia i Bielska-Białej.
– Opinie trenerów z Wrocławia i z Bielska mogą tylko cieszyć. W czasie turnieju powiedzieli, że bardzo się obawiali spotkań z nami. To tylko świadczy o tym, że jesteśmy postrzegani, jako bardzo dobra szkoła i mamy fajny zespół i fajne zawodniczki – potwierdza trenerka SMS KSZO Ostrowiec Św.
Podkreśla, że wyróżniającą się zawodniczką turnieju była Oliwia Błaszczyk, która zaczyna swój debiut w LSK.
– Będzie chodziła na treningi, a za całokształt i postawę na turnieju wyróżniłabym cały zespół nie tylko te dziewczyny, które były w składzie, ale również te, które pomagały w obsłudze całego turnieju – powiedziała Iwona Kosiorowska.