Poniedziałek, 20 maja był „pracowitym” dniem dla radnych miejskich z Ostrowca Świętokrzyskiego. Tego dnia odbyły się bowiem dwie sesje nadzwyczajne. Podczas pierwszej ustalono składy osobowe komisji stałych Rady Miasta Ostrowca Św., podczas drugiej – zatwierdzano przewodniczących tych komisji.
I tak przewodniczącym Komisji Samorządowej został wybrany radny Kamil Kutryba, przewodniczącym Komisji Strategii i Rozwoju Miasta został wybrany radny Artur Zawadzki, przewodniczącym Komisji Budżetu został wybrany został radny Andrzej Pałka, przewodniczący Komisji Edukacji, Wychowania, Kultury i Sportu został radny Mariusz Łata, przewodniczącym Komisji do Spraw Rodziny została radna Marta Woźnicka-Kuzdak.
Za podjęciem uchwały w sprawie zatwierdzenia przewodniczących stałych Komisji Rady Miasta Ostrowca Św. głosowało 16 radnych, wstrzymało się 5 radnych.
Głos podczas sesji zabrał Krzysztof Ołownia, przewodniczący Klubu PiS w Radzie Miasta Ostrowca Św. Podkreślał, że jego zdaniem Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości jest lekceważony.
– Z przykrością musimy stwierdzić fakt lekceważenia naszego klubu – Klubu Radnych Miejskich Prawa i Sprawiedliwości, który stanowi jedną trzecią składu rady obecnej kadencji. Reprezentujemy kilka tysięcy mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego, którzy oddali na nas swój głos. Pomimo głośno deklarowanej przez panią przewodniczącą podczas pierwszej uroczystej sesji woli współpracy, deklarowania nowej jakości pracy w samorządzie miejskim na rzecz naszego miasta, dzisiejszymi wyborami przewodniczących poszczególnych komisji miejskich, pokazaliście państwo radni z Klubu Tak! dla Samorządu, że tak naprawdę nic się nie zmieniło względem poprzedniej kadencji, oprócz nazwy waszego klubu. Kontynuujecie państwo politykę monopolizowania władzy samorządowej. Deklarujecie się jako zwolennicy demokracji lecz praktyka pokazuje coś wręcz przeciwnego. Wszyscy doskonale pamiętamy czym wspomniany monopol władzy może grozić, mając w pamięci jako przykład, niesławną postać pana Jarosława Górczyńskiego . Cytując klasyka: ,,Panie Prezydencie, Pani Przewodnicząca nie idźcie tą drogą”. Szanujcie demokrację, szanujcie głosy kilku tysięcy wyborców, których reprezentują radni wybrani z list Prawa i Sprawiedliwości – mówił Krzysztof Ołownia.
Odmienne zdanie miała Irena Renduda-Dudek, przewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Św.
– Szanowny panie radny, powiem tak, że przewodniczący komisji organizuje pracę komisji. Natomiast merytoryką zajmują się wszyscy radni i to w jakim kierunku pójdzie nasze miasto, jak będziemy się rozwijać,będziemy wszyscy decydować to na tej sesji. To nie jest rola samego przewodniczącego, a zatem nic nie ujęte zostało z państwa decydowania o sprawach miasta. Z państwa udziału w Komisji nic nie zostało ujęte. Wszyscy radni mają takie same prawa – tłumaczyła przewodnicząca.
Skoro wszyscy radni zasiadający w poszczególnych komisjach mają takie same prawa, dlaczego przewodniczących wybrano tylko z Klubu Tak! dla Samorządu, a nie Klubu Prawa i Sprawiedliwości?