Znajdź nas na

KULTURA

Monika Bryła-Mazurkiewicz: Dbajmy o to, aby pamięć o księdzu Marcinie Popielu nie ograniczała się tylko do „okrągłych rocznic”!

Ten rok jest szczególny, ponieważ 22 lipca 2021 roku przypadła 30 rocznica śmierci niezwykłego kapłana, księdza infułata Marcina Popiela. W organizację uroczystości włączyło się Centrum Krajoznawczo-Historyczne imienia profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Świętokrzyskim. To właśnie zorganizowany przez Stowarzyszenie spacer po szewieńskim kościele przyciągnął tłumy. – Zaprosiliśmy także na sesję biograficzną w ramach cyklu: Wielkie postaci Ziemi Ostrowieckiej. „Ksiądz infułat Marcin Popiel – wzór kapłana”, podczas której przypomnieliśmy historię arystokraty, który w imię miłości i szacunku do drugiego człowieka, stał się bożym biedaczyną. Mam nadzieję, że zebranymi materiałami, wspomnieniami, rozmowami z ludźmi, którzy wciąż pamiętają kapłana-cyklistę, kapłana-piechura, przyczyniliśmy się także do tego, aby już wkrótce dołączył do grona błogosławionych – mówi Monika Bryła-Mazurkiewicz, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego imienia profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św.

Monika Bryła-Mazurkiewicz, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego imienia profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św. włączyła się w organizację Dni Księdza Marcina Popiela. fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

  – Nie miałam przyjemności poznać osobiście księdza Marcina Popiela.  Poznawałam go z jego notatek, zapisek kronikarskich, których dokonywał, ze wspomnień, materiałów archiwalnych. Dzięki temu, że musieliśmy zgromadzić materiały na sesję biograficzną mogłam przejść drogę, którą kilkadziesiąt lat temu wędrował ksiądz infułat, niosąc ludziom nadzieję, wiarę i odwagę, że przyjdą jeszcze lepsze czasy. Miałam okazję poznać nieżyjącego już księdza Wróblewskiego, księdza Andrzeja Rdzanka, księdza Jacka Beksińskiego, który był parafianinem szewieńskim, ministrantem, wikarym,  a także – przez chwilę – proboszczem. Jego świadectwo o księdzu Marcinie Popielu  jest wciąż bardzo żywe i pełne emocji. Ksiądz infułat podobno nigdy nie zamykał pokoju, w którym przebywał, zawsze czekał na ludzi, którzy mogą do niego przyjść. Był gotowy do niesienia pomocy innym. Przeszedł „długą i niezwykłą drogę: od arystokraty do franciszkańskiego biedaczyny, od postępowego administratora i ekonomisty majątku ziemskiego, do niekonwencjonalnego, porywającego swą charyzmą duszpasterza. Swoje życie poświęcił Bogu, Kościołowi, ojczyźnie i drugiemu człowiekowi. Zostawił wiele wskazówek i drogowskazów dla nas ludzi współczesnych – mówi  Monika Bryła-Mazurkiewicz. 

Monika Bryła-Mazurkiewicz, w towarzystwie księży: Tomasza Cubera, proboszcza parafii w Szewnie i Jana Butryna, byłego proboszcza parafii w Szewnie złożyła kwiaty na grobie księdza Marcina Popiela
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Dodaje, że możliwość współorganizacji tak ważnego wydarzenia, jakim była 30 rocznica śmierci kapłana z Szewny, była dla reprezentowanego przez nią Stowarzyszenia wielkim zaszczytem, ale także szansą na utrwalenie pamięci o tym niezwykłym kapłanie. Wsparciem okazały się także środki z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, dzięki którym udało się wydrukować pamiątkowe karty z biografią księdza, ale także fotografiami bliskich jego sercu – miejsc.

– Zorganizowaliśmy również sesję, na którą udało się nam zaprosić pana Czesława Ryszkę, autora biografii księdza Marcina Popiela. Przygotowaliśmy prezentację, w której przedstawiliśmy obiekty związane z księdzem infułatem. Aby zdobyć do niej materiały musieliśmy odwiedzić wiele miejsc w naszym województwie. Pojechaliśmy do Kałkowa, Wiązownicy, Kurozwęk, Kotuszowa. Nagraliśmy podcast, który zawsze będzie można odsłuchać. To z jednej strony taka trwała pamiątka, z drugiej ułatwienie dla osób słabo widzących lub niewidomych, które będą mogły poznać historię tego niezwykłego człowieka. Wydaliśmy okolicznościową widokówkę i zaprosiliśmy na spacer po kościele pod wezwaniem Świętego Mikołaja w Szewnie , który przyciągnął tłumy. Do dziś odbieram telefony z pytaniami, kiedy go powtórzymy. Myślę, że jako Stowarzyszenie włączyliśmy się w organizację tych wydarzeń na tyle, na ile mogliśmy to zrobić  – wspomina Monika Bryła-Mazurkiewicz. 

Czesław Ryszka, autor biografii księdza Marcina Popiela i Monika Bryła-Mazurkiewicz, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego im. profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św. podczas sesji biograficznej poświęconej kapłanowi z Szewny. 24 lipca 2021 rok.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Dodaje, że budujące jest to, że 30 lat po śmierci księdza Marcina Popiela pamięć o nim wciąż jest żywa. Przypominają o nim „popielowe stajenki”, czy Niepubliczne Przedszkole przy parafii Świętego Mikołaja w Szewnie. Twórcą przyparafialnego przedszkola był właśnie ksiądz infułat. Podkreśla jednak, że ważne jest to, abyśmy o kapłanie pamiętali nie tylko z okazji „okrągłych” rocznic, ale także w swoich codziennym postępowaniu. 

Okolicznościowa karta z biografią księdza Marcina Popiela

– Postać ta została przypomniana przede wszystkim temu młodszemu pokoleniu, które albo nie miało możliwości poznania księdza, albo znało go  tylko ze wspomnień innych: dziadków, babć, sąsiadów, parafian. Olbrzymi odzew ze strony mieszkańców, którzy zaproszeni zostali do uczestnictwa w Dniach Księdza Marcina Popiela pokazuje, że wciąż jest żywą postacią  wśród ludzi. Widać to chociażby po jego grobie, który zawsze tonie w kwiatach, na którym zawsze palą się świeczki  – mówi prezes Centrum. 

Przypomina, że podczas uroczystej Mszy Świętej, jaka miała miejsce 25 lipca, a która kończyła uroczystości poświęcone księdzu Marcinowi Popielowi, ksiądz Jacek Beksiński poinformował o decyzji biskupa sandomierskiego, który postanowił  złożyć petycję o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego kapłana z Szewny. 

Spacer po szewieńskiej świątyni, zorganizowany przez Monikę Bryłę-Mazurkiewicz, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego im. profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św. przyciągnął tłumy fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Mam nadzieję, że kapłan, który był przyjacielem ludzi wierzących i niewierzących już wkrótce  zostanie beatyfikowany. Taka była też intencja pana Czesława Ryszki, który pisał o księdzu, żeby zrobić pierwszy krok ku jego beatyfikacji. Żyje jeszcze bardzo dużo osób, które mogą złożyć swoje świadectwa. To chyba najlepszy czas. Ksiądz infułat Marcin Popiel był wielkim obrońcą życia poczętego, prowadził poradnictwo rodzinne. Nie zostawiał ludzi samych z problemami, trudnymi decyzjami.  Mówił bardzo prostym językiem, tak, żeby dotrzeć  do serc. Jego kapłaństwo przypadło na trudny okres komunizmu, gdy władza usuwała kościół z życia publicznego,  religię z programów nauczania, gdy szykanowano tych, którzy odważyli się uczestniczyć w procesjach, nabożeństwach. Przez całe swoje życie ksiądz Marcin Popiel był  oparciem dla ludzi. Nie chcemy, żeby pamięć o nim ograniczyła się tylko do tych Dni, które już za nami. Chcemy organizować spacery, sesje, być może uda się nam część zgromadzonych materiałów wydać, aby pamięć o tym niezwykłym kapłanie z Szewny wciąż była żywa w domach mieszkańców powiatu ostrowieckiego – podsumowuje Monika Bryła-Mazurkiewicz.  

Uczestnicy sesji biograficznej zorganizowanej przez Centrum Krajoznawczo-Historyczne im. profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info



1 Comment

1 Comment

  1. I.D.A

    19 sierpnia, 2021 at 19:55

    Obecność księdza Jana Butryna przy grobie księdza Marcina Popiela , który jak żaden inny szanował biednych i pomagał im duchowo i finansowo, nie jest stosowna.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this