Znajdź nas na

FAKTY

Niech nasze serca biją jak najdłużej na tej pięknej Ziemi Prawęcina! Zniszczona kapliczka odzyskała dawny blask!

– Matko Święta prosimy niech nasze serca biją jak najdłużej na tej pięknej Ziemi Prawęcina, przyozdobionej wąwozami, parowami, bijącymi źródłami, łanami zbóż, sadami, zapachami kwiatów, ziół i miodu. Niech nasza księga życia zapełniona będzie dobrocią, miłością i promieniami słońca na zawsze – brzmi prośby-modlitwa zamieszczona na przydrożnej kapliczce w Prawęcinie w gminie Kunów. Jej twórcami są Zbigniew Karbowniczek, pomysłodawca i Władysław Gałka, lokalny rzeźbiarz z Dołów Biskupich.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– W tym miejscu zawsze znajdował się drewniany obraz Matki Bożej. Pamiętam  to z  opowiadań mojego ojca. W 1934 roku wybuchł pożar, spaliły się wówczas trzy gospodarstwa. Udało się natomiast ocalić drewniane malowidło. Warunki atmosferyczne i czas zrobiły swoje i nasza przydrożna kapliczka uległa zniszczeniu – wyjaśnia Zbigniew Karbowniczek, którego rodzina od kilku pokoleń prowadzi gospodarstwo w Prawęcinie. 

Mężczyzna dodaje, że kapliczki nie można było pozostawić w takim stanie. 

– Chcieliśmy przywrócić jej dawny blask  – zapewnia.

Prace remontowe rozpoczęły się w listopadzie ubiegłego roku, przerwała je zima, trzeba było także zniwelować obniżenie terenu. 

Udało się nam poukładać kostkę.  Porozmawiałem z naszym lokalnym rzeźbiarzem –  Władysławem Gałką i wspólnymi siłami udało się nam odrestaurować pamiątkową kapliczkę na rozstaju dróg – dodaje Zbigniew Karbowniczek.

Odnowiona kapliczka,  składa się z dwóch części: prośby-modlitwy mieszkańców, wykonanej przez artystę ze Skarżyska-Kamiennej,  a także części z drewnianym obrazem, przedstawiającym Matkę Bożą i wizerunkiem płaskorzeźby, przedstawiającej zamyśloną kobietę  w modlitewnej pozie z bukietem kwiatów w dłoni.  

– Postać, która się modli to małżonka Zbigniewa, która zginęła tragicznie w bardzo młodym wieku. Umieszczona na pamiątkę pozostanie już na zawsze dla przyszłych pokoleń – zdradza Władysław Gałka. .  

Całość wykonana została z białego piaskowca. 

– To kamień idealny do obróbki, pochodzi z kamieniołomów z Małego Nietuliska. Pomalowany specjalnym impregnatem będzie odporny na warunki atmosferyczne, a swoją bielą przyciągał będzie turystów i osoby, przejeżdżające przez naszą miejscowość. Nie było łatwo wkomponować drewniany  obraz w tablice z piaskowca, wymagało to dużej pracy, ale w końcu się udało – wyjaśnia Władysław Gałka. Razem ze Zbigniewem Karbowniczkiem wierzą, że kapliczka pozostanie dla przyszłych pokoleń.

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this