Choć dotychczas historia „Kasztany nad Kamienną” nie budziła aż takiego zainteresowania społecznego, również w lokalnym środowisku samorządowym, a los, a także warunki w jakich kasztanowce wkomponowane w chodnik Alei 3 Maja dotychczas „wiodły swój żywot”, dziś wydaje się, że coraz więcej osób próbuje „wylansować” się na tym niemym świadku historii. Niestety również poprzez przekazywanie nieprawdziwych informacji odnośnie remontu drogi 754. Otwartym pozostaje pytanie czy nagle tak wielu milczącym dotąd osobom, tak bardzo zaczęło zależeć na losie drzew, czy może jest to kolejna świetna okazja do zbijania kapitału politycznego?
Trochę historii
O historii kasztanowców w maju 2021 roku opowiadała nam Monika Bryła-Mazurkiewicz, prezes Centrum Krajoznawczo-Historycznego imienia profesora Mieczysława Radwana w Ostrowcu Św.
23 kwietnia 1917 roku odbyło się nadzwyczajne posiedzenie rady miejskiej. Sprawa dotyczyła uroczystości zaplanowanych na 3 Maja, które były obchodzone po raz pierwszy oficjalnie, od momentu uchwalenia Konstytucji, jeszcze przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości.
– Decyzją radnych miejskich zmieniono nazwę Alei Ostrowieckiej na Aleję 3 Maja. Stało się to na wniosek radnego księdza Wacława Wodeckiego, proboszcza parafii Świętego Michała Archanioła i dziekana kunowskiego. Zaproponował także, aby nowo nazwaną aleję obsadzić drzewkami na całej jej długości – wspomina Monika Bryła-Mazurkiewicz.
Rada Miejska poparła wniosek księdza Wacława Wodeckiego i wykonanie prac powierzyła radnym: Sławomirowi Czerwińskiemu – dyrektorowi gimnazjum męskiego, Feliksowi Bykowskiemu (krajoznawcy, fotografowi i właścicielowi księgarni w „Karolinowie”) i Ludwikowi Wacholderowi (stomatologowi). Aleja 3 Maja została wkrótce obsadzona kasztanowcami przez uczniów gimnazjum męskiego, którzy także byli harcerzami. Według przekazów ustnych posadzono 125 kasztanowców. Przerwany został ruch handlowy i pozamykane zostały sklepy od godz. 9.00 do 14.00, zdecydowano także, aby w tym dniu nie odbywał się targ.
Współczesność
Niestety do dziś z kasztanowców posadzonych 106 lat temu niewiele pozostało. Uchwałą Rady Miasta Ostrowca Św. z 24 września 2012 roku w sprawie ustanowienia pomnika przyrody 10 drzew (kasztanowców) uznano za pomnik przyrody. Nie są to jednak kasztanowce, znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki Kamiennej. Ich dokładną lokalizację przedstawia mapka, będąca załącznikiem do uchwały. Kasztanowce stanowiące pomnik przyrody nie zostały również oznakowane i nie będą wycinane podczas remontu drogi 754.
– Tak jak już wielokrotnie podkreślaliśmy, kasztanowce, stanowiące pomnik przyrody nie ucierpią. Zależy nam na tym, aby zachować historyczny układ urbanistyczny tej części miasta. Informacja o zachowaniu kasztanów była weryfikowana jeszcze w czasie, kiedy ustalane były wytyczne, jak zaprojektować Aleję 3 Maja. Mocno akcentowaliśmy wówczas potrzebę zabezpieczenia i zachowania tych kasztanowców – wyjaśnia Andrzej Welik ze Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach.
Czytelnicy proszą – interweniujemy!
Ponieważ nasi Czytelnicy proszą nas o interwencję w sprawie pozostałych drzew, które nie stanowią pomnika przyrody, a znajdują się wzdłuż Alei 3 Maja w Ostrowcu Św. i oznakowane zostały, jako drzewa do wycinki, w sprawie tej skontaktowaliśmy się ponownie ze Świętokrzyskim Zarządem Dróg Wojewódzkich w Kielcach. Andrzej Welik, zapewnił nas, że wspólnie z inwestorem i wykonawcą przeanalizują ilość drzew do wycięcia i jeśli będzie taka możliwość podczas przebudowy drogi, te które nie będą kolidowały z inwestycją, zostaną zachowane.
Do tematu powrócimy!
Pingback: Ostrowiec Świętokrzyski ma most jak z pocztówek! [FOTO, VIDEO] | naOSTRO.info