Jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych jest nadmierna prędkość. Wielu kierowców nie stosuje się do przepisów i znaków drogowych, które określają dopuszczalną prędkość. Następstwem zbyt szybkiej jazdy jest m. in. dłuższa droga hamowania, brak kontroli nad pojazdem, co w konsekwencji może doprowadzić do wypadku.
Wczoraj (środa, 26 października) policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ostrowieckiej komendy na jednej z miejskich ulic sprawdzali prędkość z jaką poruszają się kierowcy. Około godz. 12.20 funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego audi. Policyjny miernik prędkości wskazał, że mężczyzna jechał z prędkością 106 km/h, gdzie na tym odcinku drogi obowiązywało ograniczenie do 50 km/h.
Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym, 48-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Mężczyzna został ukarany mandatem oraz punktami karnymi.
Mundurowi przypominają, że policjant w czasie kontroli drogowej, po stwierdzeniu przekroczenia prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym obligatoryjnie zatrzymuje prawo jazdy i przesyła je do właściwego organu, który wydaje decyzję administracyjną i formalnie zatrzymuje dokument. Za pierwszym razem „odpoczynek” od pojazdu trwa 3 miesiące. Jeśli w tym czasie kierujący będzie prowadził pojazd, okres ten przedłuży się do 6 miesięcy. Kolejna „wpadka” bez prawa jazdy zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego przystąpienia do egzaminu.
Jak walczyć uzależnieniami behawioralnymi i chemicznymi?
