Podczas sesji Rady Miasta, która odbyła się 27 listopada, radni pochylili się nad uchwałą ustanawiającą strefę płatnego parkowania, stawki opłat oraz sposób ich pobierania. Wynik głosowania był jednoznaczny: 12 głosów „za”, 4 „przeciw” i 2 „wstrzymujące się”. Jednak to nie sama matematyka, a błąd człowieka przykuł największą uwagę.
„To błąd techniczny i przemęczenie”
Krzysztof Ołownia, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości, choć podczas dyskusji krytykował projekt, w kluczowym momencie zagłosował za jego przyjęciem. Radny podniósł rękę sygnalizując sprzeciw, ale elektronicznie zagłosował „za” projektem uchwały.
– Popełniłem pomyłkę przy dzisiejszym głosowaniu. Zagłosowałem „za”, a powinienem „przeciw”. To błąd techniczny i przemęczenie. Przepraszam wszystkich mieszkańców i oświadczam, że jestem przeciwnikiem wprowadzenia płatnych parkingów w Ostrowcu Świętokrzyskim – tłumaczył tuż po sesji Krzysztof Ołownia, publikując również oświadczenie w mediach społecznościowych.

Argumenty Ratusza: Rotacja i miliony z Unii
Władze miasta argumentują, że wprowadzenie opłat to element szerszego planu „Zrównoważonej i zintegrowanej mobilności miejskiej”, na który gmina pozyskała ogromne dofinansowanie (85% kosztów). W pakiecie, oprócz strefy, miasto zyskało m.in. nowoczesne autobusy (elektryczne i hybrydowe) oraz systemy informacji pasażerskiej.
Prezydent Artur Łakomiec podkreślał, że jednym z głównym celów jest wymuszenie rotacji samochodów. Obecnie miejsca parkingowe w centrum są blokowane przez pracowników okolicznych instytucji i firm na całe osiem godzin, przez co klienci nie mają gdzie się zatrzymać.
Chodzi tu o zwiększenie właśnie częstotliwości korzystania z autobusów komunikacji zbiorowej, ale też przypomnę drodzy państwo, bo w opinii publicznej szeroka dyskusja się również toczy, przypomnę, że strefa płatnego parkowania jest tylko i wyłącznie w zakresie pasa drogowego, czyli wszelkiego rodzaju parkingi, które są w mieście łącznie z tym, że na terenie działania strefy, czyli mówimy tutaj o Śródmieściu, są i będą bezpłatne. Mówimy tutaj o takich parkingach, które z nazwy, z definicji, ale też oczywiście ze swojego użytkowania są parkingami. Jest takich w tej strefie jest ponad 520 miejsc takich do parkowania, z czego w pasie drogowym jest 220, czyli ponad 300 miejsc w strefie płatnego parkowania. dalej będzie li tylko i wyłącznie bezpłatnych i i to chciałbym podkreślić. Mieszkańcy strefy, tak jak tu w regulaminie przeczytamy, będą parkować za darmo. Nie będzie żadnej nowej spółki czy jednostki do obsługi tego. Działalność, obsługę tego we wniosku zapisaliśmy, że będzie to robiła Straż Miejska, która dostanie na ten cel samochód elektryczny do użytkowania w kontekście obsługi tej strefy. I też wczoraj się pojawiły w mediach społecznościowych komentarze, że pracownicy urzędu miasta czy starostwa będą parkować bezpłatnie w strefie. Jeżeli się wczytamy w regulamin, oczywiście to jest nieprawdą. Będą parkować oczywiście bezpłatnie w strefie tylko i wyłącznie, jeżeli w razie awarii, w razie jakiejś działalności stricte związanej ze swoją pracą, czyli coś się wydarzy, pracownicy wydziału infrastruktury, czy ekologii, czy cokolwiek się stanie, czy policja, czy straż miejska, czy wszelkie inne służby oczywiście z tej opłaty są zwolnione i stąd też chciałbym jednoznacznie powiedzieć, że to, że jest ktoś pracownikiem czy urzędu miasta, czy starostwa powiatowego z automatu absolutnie nie jest nie jest nie zwalnia z odpłatności – mówił Artur Łakomiec, prezydent Ostrowca Św.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Przypomniał, że pierwsza godzina jest całkowicie bezpłatna, druga godzina to koszt 2 zł i kolejne zgodnie z regulaminem. Co ważne, opłaty mają obowiązywać tylko w pasie drogowym, a parkingi poza nim pozostaną bezpłatne.
– Oczywiście wszyscy pracownicy, którzy będą chcieli zaparkować z innych zakładów po wykupieniu abonamentu będą mogli też tak czynić. Planowane uruchomienie, drodzy państwo, to też jest ważna informacja. Planowane uruchomienie jest październik 2026, więc na pewno dużo czasu jeszcze przed nami, żebyśmy z informacją konkretną również wyszli i do mieszkańców całego naszego miasta i też na pewno mieszkańcy będą poinformowani, przygotowani, tak jak też czynimy. Duże zmiany zaszły w regulaminie po rozmowach z Radą Miasta Śródmieście, z przedsiębiorcami również, tak też działamy i będziemy działać. Przypomnę drodzy państwo, że takie próby były już kilkukrotnie w naszym mieście miały być podejmowane na wniosek właśnie przedsiębiorców, szczególnie z okolicy rynku, gdzie ta migracja samochodów jest dość nikła ze względu na to, że i pracownicy, i osoby pracujące gdzieś w okolicznych zakładach czy punktach usługowych te miejsca zajmowały. Zależy nam na tym, żeby była rotacja. Przypomnę jeszcze, że motocykle również będą zwolnione. Oczywiście osoby z decyzją o niepełnosprawności również nie będą musiały uiszczać opłaty – deklarował Artur Łakomiec.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Opozycja: To dobijanie centrum
Radni opozycji oraz część przedsiębiorców widzą w strefie zagrożenie, a nie szansę. Podnoszono argumenty o braku rzetelnych konsultacji społecznych oraz o tym, że dodatkowe opłaty staną się „podatkiem” dla pracowników i pracodawców. Najmocniejszy głos sprzeciwu popłynął ze strony radnego Mateusza Czeremchy z Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości
.– Uważam, że to jest zły projekt, zły z kilku powodów. Otóż mieliśmy kiedyś strefę płatnego parkowania w Ostrowcu. Rada Miasta taką uchwałę już kiedyś podjęła. Był to rok 2005, dzień 13 czerwca. Uchwała nr 36/424/2005 w sprawie ustalenia strefy płatnego parkowania oraz wysokości stawek opłaty za parkowanie, a także określenie sposobu pobierania tej opłaty. I tak jak czytam obecny projekt, no to on się w wielu miejscach powiela z tamtym projektem. I co się wtedy stało? Tuż po uchwaleniu tamtej uchwały był sprzeciw przedsiębiorców. Już w listopadzie, 15 listopada Rada Miasta podjęła uchwałę w sprawie uchylenia tamtej tamtej uchwały. No i pan prezydent jakoś o tym nie informuje. A szkoda, bo powinien też powiedzieć, że była kiedyś strefa płatnego parkowania, z tym, że nie zaczęła funkcjonować. Była na papierze, była podjęta uchwała, panie prezydencie. Natomiast mieszkańcy i przedsiębiorcy się z tym nie zgodzili. Co więcej, takie takie dyskusje toczyły się i w latach kolejnych, w roku 2009 media informowały, że prezydent Wilczyński również się przymierza, ale może po wyborach, bo przed wyborami to jest niepolityczne. Również był sprzeciw przedsiębiorców i mieszkańców. Także to już kiedyś była taka próba i tego mieszkańcy nie zaakceptowali. Po drugie, nastąpiło pewne pomieszanie kompetencji i uprawnień. Składając wniosek aplikacyjny pod nazwą „Zrównoważona i zintegrowana mobilność miejska w gminach Ostrowy Świętokrzyskiej i Kunów” już wtedy powinny być konsultacje społeczne, a prezydent miasta lub też osoba przez niego upoważniona, nie powinna była tej umowy podpisać, bo podpisując umowę dotacyjną wzięła na siebie ciężar i odpowiedzialność za wprowadzenie tej strefy, w tym również odpowiedzialność finansową. Wtedy uważam, że wtedy był czas, ażeby przygotować projekt uchwały intencyjnej i uzyskać akceptację rady miasta. Wtedy, panie prezydencie, osoba, która podpisała umowę miałaby czyste ręce. W tej chwili jest problem. Ja tu widzę duży problem od strony prawnej, dlatego że skąd prezydent wiedział, podpisując umowę dotacji, biorąc na siebie zobowiązanie i i ryzyko zwrotu kilkudziesięciu milionów zł dotacji, skąd wiedział, że taka strefa zostanie uchwalona? No widocznie wiedział, że radni będą ślepo popierać jego jego pomysły. W uzasadnieniu do projektu tego obecnego powołujemy się między innymi na plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla gminy Ostrowiec Świętokrzyski na lata 2023-2033. No ja przeczytałem ten plan. No i w tym planie właśnie się pojawia ta strefa płatnego parkowania. Jest tu wspomniane, że już była taka strefa, ale faktycznie nie zaczęła funkcjonować w 2005 roku. No ale to tam coś jeszcze jest zaszyte, panie prezydencie, w tym planie. No naprawdę aż strach pomyśleć jakie będą kolejne kroki, bo możemy przeczytać o strefie czystego transportu. I co panie prezydencie dzisiaj przegłosujemy strefę płatnego parkowania, a w przyszłym roku czy za dwa lata strefę czystego transportu. Jest to w tym planie. Są tam argumenty za strefą czystego transportu, ja wiem, że pan prezydent sobie poradzi, bo samochód służbowy spełnia normy. Prywatny, panie prezydencie, przy pana zarobkach i i tych radach nadzorczych, których pan również dorabia, też pana stać, panią sekretarz, (…) państwa wiceprezydentów, niektórych państwa naczelników również, ale Kowalskiego, Nowaka i Malinowskiego nie będzie stać na nowy samochód, żeby do strefy czystego transportu mógł sobie wjechać. Także proszę o deklarację pana prezydenta, czy taka strefa czystego transportu będzie wprowadzona, czy nie będzie. Uważam, że jest to zły pomysł. Szczególnie w miastach naszej wielkości i miastach, które nie generują ruchu turystycznego, to wprowadzenie strefy płatnego parkowania, no to jest kolejną „kulą u nogi” u przedsiębiorców, którzy jeszcze na tym rynku tutaj, na tym rynku naszym ostrowieckim i tych okolicznych uliczkach jeszcze działają, jeszcze prowadzą punkty usługowe czy handlowe, a widzimy, że tych punktów jest coraz, coraz mniej – tłumaczył Mateusz Czeremcha.

fot. Marzena Gołębiowska/naOSTRO.info
Dodał też, że rozwiązaniem może być budowa zielonych parkingów.
– Ja się obawiam, że jeżeli ta strefa powstanie, to żaden z celów który w uzasadnieniu jest przytoczony, nie zostanie osiągnięty, bo ani stan powietrza nie ulegnie poprawie, bo jeżeli taka strefa powstanie, to tylko zwiększy rotację, czyli zwiększy jeszcze ruch samochodowy na terenie na terenie strefy. Co więcej, nie wiadomo, czy ten system się zbilansuje, czy też budżet nie będzie musiał miasta jakby dofinansowywać kosztów funkcjonowania tej strefy. Rozwiązaniem jest, panie prezydencie, budowa nowych zielonych parkingów, czyli parkingów, które zawierają również zieloną infrastrukturę. To jest rozwiązanie. Kilka parkingów w latach ubiegłych powstało tutaj przy rondzie między innymi, co prawda nie ma tam zieleni, ale taki parking powstał. Czas jest budować te parkingi, bo w mieście, w którym od roku 2005, kiedy pan powiedział, że wtedy było mniej samochodów, było mniej samochodów, ale było o wiele więcej mieszkańców w naszym mieście, było dużo więcej młodych ludzi w naszym mieście. To miasto wtedy tętniło życiem. W naszym Śródmieściu po prostu ludzie jeszcze spacerowali, korzystali z różnego rodzaju punktów usługowych. W tej chwili po godzinie 16, 17:00 miasto całkowicie zamiera. Należy szukać innych możliwości i innych narzędzi. Takich, które pozwolą jakby zwiększyć dostępność miejsc postojowych czy parkingowych, ale nie w taki sposób, w jaki pan to proponuje. Ja rozumiem, że po prostu pan musiał taki projekt złożyć, no bo tak się pan zobowiązał podpisując umowę. Ja to przyjmuję, no tak się stało. Musiał pan to zrobić. A reszta argumentów to jest tylko tak na dokładkę, żeby tak trochę ubrać ten projekt – mówił Mateusz Czeremcha.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Radna Elżbieta Helicka zwróciła uwagę na koszty ludzkie. Przedsiębiorcy obawiają się bowiem, że będą musieli podnosić pensje pracownikom, by ci mieli za co zaparkować, co w efekcie uderzy w lokalny biznes.
– Dostałam taką informację (…) jak to widzą przedsiębiorcy. (…) niektórzy przedsiębiorcy, którzy mają tam w obrębie swoje biura zatrudniają pracowników i ci pracownicy, (…) pracownik przychodzi na 8 godzin, jak się to pomnoży przez 5 dni w tygodniu, to jest dramat, podatek dodatkowy dla przedsiębiorców, bo realnie to przecież my będziemy musieli na to dać podwyżkę, żeby pracownicy mieli na te parkingi kasę. No też tutaj właśnie było pytanie odnośnie tego i podkreślenie sytuacji, bo owszem są parkingi niepłatne, ale są po prostu zajęte. Pracownicy i urzędu miasta, i starostwa zaczynają pracę od 7:30. Parkują, zajmując miejsca, mają prawo tak korzystać, natomiast pracownicy właśnie tych biur zaczynają pracę nieco później i stąd to miejsce przy ulicy jest jakby jedynym może i możliwym miejscem. Stąd jest to problem. (..) Ja w tym momencie będę głosować przeciwko w takiej formie uchwały, bo ja rozumiem, że no gdzieś to musimy (…) ale może pochylmy się i tu gdzieś w tych w tych paragrafach, gdzie wymienione są osoby, które mają mniejsze czy abonamenty czy coś. Uwzględnijmy sytuację taką, że przyjeżdżają osoby nawet i spoza Ostrowca, a pracujące, i zatrudniani przez naszych pracodawców tutaj, przedsiębiorców prywatnych. No i i będą musieli płacić miesięcznie 100 zł. No to wiadomo, że to pomnoży koszty i będzie problemem. Ja też miałam takie pytanie, na które nie umiałam odpowiedzieć (…) Czy prawda, że bezpłatne będą te parkingi? Tak, potwierdziłam. Tak, na ten moment bezpłatne parkingi, tak, które na co odpowiedź otrzymałam: Ciekawe jak długo (…) Ile łącznie pracowników (…) urzędu miasta i starostwa parkuje na bezpłatnych parkingach, czyli ile zabierają miejsc, ile zostaje realnie tych miejsc – mówiła Elżbieta Helica, dodając, że prosi o modyfikację zapisów uchwały w taki sposób, aby była do przyjęcia również dla prywatnych przedsiębiorców.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Z kolei radny Marek Giemza z Klubu Koalicja Tak! Dla Samorządu dopytywał, czy miasto ma gwarancję, że system nie będzie deficytowy i nie trzeba będzie do niego dopłacać z budżetu.
– Rozumiem, że to jest trudny temat. Na komisjach przed sesją usłyszeliśmy, że były prowadzone konsultacje z mieszkańcami. Tylko się pytam z którymi, bo Rada Osiedla Śródmieście to są mieszkańcy tutaj centrum. Oni będą zwolnieni z opłat, więc tak szczerze mówiąc, to ta strefa tak ich można powiedzieć bezpośrednio, jeżeli chodzi o opłaty, nie dotknie, bo mając nawet kilka samochodów nie będą za to płacili i nadal będą zajmować te miejsca tutaj w centrum. Były podobno prowadzone konsultacje, były pytania w ankiecie dotyczącej potrzeb mieszkańców, prowadzonej przez gminę w 2024 roku, ale z (…) z tego co pamiętam, to 20 parę osób wyraziło się „za”, pięć było „przeciw”, pięć nie miało zdania, bo chyba nie do końca wiedzieli o co chodzi w tych pytaniach. (…) Czy były prowadzone konsultacje z przedsiębiorcami? Z tego co wiem z Cechem Ostrowieckim nie. Natomiast to przedsiębiorcy będą płacić abonament po 20 zł miesięcznie lub po 100 zł za każdy kolejny pojazd swój czy pracownika. Szanowni państwo, przecież to mieszkańcy innych osiedli, nie Osiedla Śródmieście będą płacić za parkowanie, ponieważ wolne miejsca na parkingach pod urzędem miasta, pod starostwem, pod bankiem będą zajęte rano przez pracowników tych instytucji, bo oni przychodzą rano do pracy. Panie prezydencie, tutaj mówili koledzy już wcześniej o tym, mamy narzędzia do przeprowadzania konsultacji z mieszkańcami, chociażby budżet obywatelski jest tego przykładem bardzo dobrym. Dlaczego gmina nie skorzystała z tego narzędzia, aby przeprowadzić takie szersze konsultacje z mieszkańcami Ostrowca w formie elektronicznej, nie papierowej, nie gdzieś tam za biurkiem? Kolejne mam pytanie takie, czy zagwarantuje pan, panie prezydencie, jeżeli w ciągu kolejnych kilku lat nie zbilansują nam się wpływy z tych opłat, czy te opłaty nie wzrosną za rok, za dwa, za trzy i czy ta płatna strefa parkowania przyniesie pozytywny efekt? Zobaczymy, proszę państwa, za kilka lat. W obecnej uchwale obawiam się, że nie – mówił Marek Giemza.
Do radnych apelowała Marta Woźnicka-Kuzdak radna z Klubu Radnych Koalicji Tak! Dla Samorządu.
– Przysłuchując się uważnie dzisiejszej dyskusji na naszej sesji, dochodzę do wniosku, że bardzo wygodnie jest radnym opozycyjnym w naszej radzie miasta. Padały słowa krytyki wobec podniesienia stawek podatkowych, które są jednym z największych źródeł dochodu gminy. Teraz w sprawie ustalenia strefy płatnego parkowania zaznaczam, że w pasie drogowym. Wiemy doskonale, że jest to część projektu, który przyniósł naszej gminie ogromne korzyści. Szanowni państwo, bardzo was proszę, zobaczcie ile dobrego dzieje się w naszym mieście. Naprawdę zobaczcie, zauważcie starania ze strony służb, które są nakierowane na dobro naszych mieszkańców. Czy naprawdę według was ze wszystkiego jesteście niezadowoleni – pytała Marta Woźnicka-Kuzdak.
Gdzie i kiedy zapłacimy?
Zgodnie z planem, system ruszy w październiku 2026 roku. Płatne parkowanie będzie obowiązywać od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00 – 17:00.
Strefa obejmie następujące ulice:
- Młyńską, Górzystą, Piwną, Szeroką, Czerwonego Krzyża, Rynek,
- Kościelną, Okólną (od Siennieńskiej do Rynku),
- Jana Głogowskiego, Adama Wardyńskiego (od Głogowskiego do Piwnej),
- Siennieńską (od Okólnej do Polnej),
- Stodolną (od Szerokiej do Czerwonego Krzyża),
- Odcinek ul. Iłżeckiej (od Polnej do Nowej).
Mieszkańcy strefy oraz osoby niepełnosprawne będą zwolnione z opłat. Dla pozostałych przewidziano abonamenty oraz system gradacyjny opłat (pierwsza godzina gratis, druga za 2 zł). Czy te zasady wystarczą, by uspokoić nastroje mieszkańców i przedsiębiorców?
Czytaj także:
Piszemy o tym, o czym inni tylko szepczą.
Władza nas nie lubi. Układy nas nienawidzą. Ale Wy nas czytacie – i to jest dla nas najważniejsze. Nasze śledztwa, paliwo do interwencji i prawnicy kosztują.
Jeśli cenisz prawdę, nawet tę bolesną – dołącz do grona naszych Patronów. Dzięki Tobie nikt nas nie uciszy.































