Znajdź nas na

FAKTY

Tragedia w Miłkowie! W wyniku wybuchu śmierć poniosły dwie osoby! Na miejscu zdarzenia wojewoda świętokrzyski!

Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu w wyniku wybuchu do jakiego doszło dziś przy ulicy Ostrowieckiej 123 w Miłkowie. To 44- i 48- letni mężczyźni, z których jeden był mieszkańcem Miłkowa, drugi przyjechał na teren posesji najprawdopodobniej ze Staszowa. Przyczyną tragedii był wybuch pocisków artyleryjskich z czasów II Wojny Światowej. Na miejscu zdarzenia przyjechał Zbigniew Koniusz, Wojewoda Świętokrzyski.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

– Życie nas nie oszczędza. Poza koronawirusem dzieją się tragedie. Koleje losu są nieprzewidywalne. Nastąpiła eksplozja materiałów z czasów II Wojny Światowej. Jak poinformowali mnie strażacy to najprawdopodobniej pociski bardzo ciężkiego kalibru – wyjaśniał Zbigniew Koniusz, Wojewoda Świętokrzyski.

W wyniku wybuchu śmierć poniosły dwie osoby. Zwłoki jednego z mężczyzn w godzinach popołudniowych wyciągnięto z gruzowiska. Aby wydobyć ciało drugiego z mężczyzn potrzebna była pomoc saperów. Z pomocą przyjechał patrol z Kielc.

Nie wiadomo skąd wzięły się militaria z czasów II Wojny Światowej na posesji w Miłkowie. Czy mężczyźni zajmowali się tym hobbystycznie? Trwają ustalenia.

– Dlatego też moja obecność, jak i kierownictwa Wydziału Zarządzania Kryzysowego z Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach. Chcę być tam, gdzie być może wojewoda jest potrzebny. Wydaje się, że wszystkie służby zadziałały w sposób odpowiedni. Przykro mi i wyrazy współczucia dla rodzin tych osób. Nie wiem czy to były spokrewnione osoby czy nie, ale łączę się w bólu z rodzinami – dodaje Zbigniew Koniusz.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Jak udało się nam nieoficjalnie ustalić prawdopodobnie były to osoby pracujące na terenie lokalnego zakładu, zajmującego się produkcją okien. To właśnie przybudówka przy zakładzie wyleciała w powietrze. Straty są naprawdę duże.

– Ze zdjęć, które udostępnili mi strażacy dojście do ciała drugiego z mężczyzn usiane jest ścieżką z pocisków – wyjaśnia Wojewoda Świętokrzyski.

Jak poinformował nas Robert Grudzień, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Św. przed garażem zabezpieczono 13 pocisków rozbrojonych i pustych.

– Zachodziło podejrzenie, że w środku mogły być jeszcze inne pociski, stąd zadysponowanie pogotowie saperskiego z Kielce. W akcji brało udział pięć zastępów straży pożarnej, siedemnastu strażaków, trzy patrole policji i patrol saperski z Kielc – wylicza komendant Robert Grudzień.

W momencie gdy byliśmy na miejscu zdarzenia, strażacy nie byli w stanie określić jak długo potrwa jeszcze akcja.

fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info

Dołącz do dyskusji

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama

Connect

Previous Next
Close
Test Caption
Test Description goes like this