– Jest to rok, który jest dość trudny, ponieważ jednak niż demograficzny oddziałuje na ilość osób przystępujących do egzaminów, ale na pewno uda się nam zamknąć rok z lekkim zyskiem. Przeznaczymy go na działania dotyczące bezpieczeństwa drogowego, więc w przyszłym roku będziemy mogli te działania dzięki temu wdrażać w życie. Natomiast przed nami przyszły rok, który będzie dużo, dużo trudniejszy, ponieważ zmienia nam się ustawa i egzaminatorzy będą mogli mniej osób egzaminować w ciągu jednego dnia. Wynagrodzenia egzaminatorów są płacone z rozporządzenia, one tak naprawdę się nie zmienią. Tylko ilość osób będzie mniejsza, więc przychodów Wojewódzkiego Ośrodka będzie również mniej. Cena za egzamin nie wzrosła od roku 2012 i nad tym też myślę, powinno się ministerstwo pochylić i zastanowić – wyjaśnia Zbigniew Duda, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kielcach.
Zapewnia, że pomimo zmieniających się okoliczności kielecki WORD będzie prowadził szereg różnego rodzaju akcji poprawiających m.in. bezpieczeństwo. To także szansa na nowe miasteczka ruchu drogowego, finansowane z tych środków, które pozostają jako zysk z Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Takie miasteczko powstało w tym roku w Kunowie. Zbigniew Duda dodaje także, że do WORD-u wpłynęły już różne pomysły od wójtów, burmistrzów. Zapewnia, że pracownicy kieleckiego WORD-u, jak również jego ostrowieckiego oddziału będą te pomysły rozważać i na pewno takie miasteczka też się pojawią.
Z okazji zbliżających się Świąt wszystkim kierowcom życzy szczęśliwych wyjazdów i powrotów.
– Zdrowych, radosnych Świąt. Świąt bezpiecznych na drodze, szczęśliwych wyjazdów, szczęśliwych powrotów do domu. Jak najmniej stresujących i niebezpiecznych sytuacji na drogach, jak najlepszych dróg, ale tutaj to jest ukłon w stronę samorządowców, żeby przeznaczali jak najwięcej pieniędzy na drogi. W Ostrowcu Świętokrzyskim droga 754 wiem, że są tam niedogadane kwestie między panem prezydentem, więc chciałbym żeby po prostu te drogi były jak najlepsze, wtedy będzie się nam jeździć bezpiecznie – dodaje Zbigniew Duda.
Jerzy Brożyna, kierownik ostrowieckiego terenowego oddziału WORD-u przypomina, że Oddział obchodził w tym roku swoje pięciolecie.
– Jest na wysokim poziomie, dlatego, że ilość osób, które przystępują u nas do egzaminu jest z roku na rok większa. Kiedyś egzaminowaliśmy 40 osób, mówię tu o egzaminie praktycznym, na kategorie, na które jesteśmy upoważnieni, a więc na kategorie A, czy kategorię B. Teraz już egzaminujemy codziennie 50 osób, a nawet więcej. Widać, że ludzie ufają pracownikom terenowego WORD-u, przychodzą na egzamin do nas. Być może dlatego, że nasze miasto do egzaminowania jest łatwiejsze, ale wszystkie zadania egzaminacyjne, które wynikają z rozporządzenia, musimy wykonać. W związku z tym, myślę, że oddział terenowy w Ostrowcu Św. się sprawdził i ten rok 2019 przyniósł dobre efekty do naszego społeczeństwa. Nie mówimy tu o zyskach finansowych, ale o tym, że prowadzimy swego rodzaju misją dla mieszkańców dla naszego powiatu, powiatu starachowickiego, opatowskiego i skarżyskiego. Jesteśmy otwarci na ludzi i żeby na rzecz ludzi pracować. Pracujemy także na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym – wyjaśnia Jerzy Brożyna.
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
Przypomina także, że dzięki jego zaangażowaniu powstało Miasteczko Ruchu Drogowego w Kunowie, jak i to przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 3 w Ostrowcu Św.
– To był jubileuszowy rok dla ośrodka. Zaprosiliśmy wszystkie szkoły jazdy, które do nas przysyłają swoich kursantów. Chcielibyśmy, żeby można było zdawać prawo jazdy na większe pojazdy. Tymczasem ustawa na to nie zezwala. W oddziałach terenowych możemy prowadzić tylko egzaminy z kategorii A i E. Być może przydałaby się zmiana ustawy, abyśmy mogli prowadzić chociaż egzaminy teoretyczne z kategorii C, czy D. To przyszłość, będziemy o tym rozmawiać z naszymi senatorami, posłami, po to, żeby zasygnalizować, że taka potrzeba istnieje w oddziałach terenowych – zapewnia.
Wszystkim kierowcom życzy szerokiej drogi i tylu powrotów, ile wyjazdów.
– Życzę bezpiecznej drogi, bo nie jesteśmy sami na drodze. Pamiętajmy o innych uczestnikach dróg i naszych pasażerach – podsumowuje.
Galeria fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
fot. Łukasz Grudniewski/naOSTRO.info
